Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Witam.
Router laczy dwie podsieci, obecnie na obydwu interfejsach mam dns'a z cachem, zrobionego analogicznie do http://cr.yp.to/djbdns/run-cache-x.html
Jednak to powoduje ze mam dwa oddzielne cache, chcialbym to w jakis sposob polaczyc zeby cachowanie dzialalo efektywniej, opcja z jednym serwerem nasluchujacym na * odpada (na eth wychodzacym nie moze nasluchiwac dns)
Wykombinowalem sobie nastepujacy sposob: cache na obydwu eth zostawie po startemu, obetne im tylko troche rozmiar (obecnie jest po 10mb) oraz dodam FORWARDONLY i podam jako nadrzedny 127.0.0.1, nastepnie dodam trzeciego na loopbacku (bez FORWARDONLY) z wiekrzym rozmiarem i jemu jako nadrzedne dopiero normalne dnsy od isp.
Spodziewam sie takiego efektu: klient z ktorejs podsieci odpytuje swojego dnsa, jesli nie ma w cachu ten odpytuje glownego w ktorym zbiegaja sie zadania z obydwu sieci (nie powinno to wnosic praktycznie zadnego opoznienia bo wszystko w obrembie jednej maszyny), jesli i ten nie ma to odpytuje dopiero isp. Mysle ze w ten sposob uda sie ograniczyc ilosc zapytan do dnsa isp, a tym samym zwiekrzyc nieco predkosc rozwiazywania nazw dzieki jednemu duzemu cache.
Czy w takiej konfiguracji bedzie to dzialac poprawnie? Czy wogole moj tok myslenia jest sluszny i nie bedzie to powodowac zadnych problemow? I wreszcie czy ktos ma jakies inne propozycje/sugetie jak mozna taki efekt osiagnac?
pozdr
Ostatnio edytowany przez Szczur[R] (2009-01-08 20:18:39)
Offline