Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Ogłoszenie
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
#1 2008-12-20 17:59:19
lis6502 - 
Łowca lamerów
- lis6502
- Łowca lamerów
- Skąd: Stalinogród
- Zarejestrowany: 2008-12-04
Odtwarzacz trackowanej muzyki
Gdy usuwałem partycję C:, a D: konwertowałem na ext2 czułem ogromną radość w sercu, a zarazem i wyzwanie. Ale jak widać, udało mi się wytrwać i wiem, że stanu rzeczy już nie zmienię. Problem w tym, że brakuje mi kilku programów. Nie będę się rozwodził; pod Win miałem takie cudo jak xmplay. Wiem, że tutaj ruszy pod wine, ale używalność spadła o 90%.
Pytanie: czy w Debianie znajdę jakiś PORZĄDNY program do odtwarzania mod'ów? Nie mam na myśli jakichś kalekich implementacji mikmodopodobnych, tudzież bazujących na modplugu.
Pisałem swego czasu do Ian'a Luck'a w sprawie kodu XmPlay'a- oczywiście grzecznie odmówił. Na szczęście istnieje wersja biblioteki bassmod pod Linuksa, jednak do tej pory nie znalazłem żadnego programu, który korzystałby z niej.
Jeśli chodzi o GTK w KDE, jest takie coś jak gtk-qt-engine; z opisu wynika, że biblioteka QT zajmuje się właściwym rysowaniem. Wiadomo coś komuś o podobnym wynalazku jeśli chodzi o mikmod'a?
Offline
#2 2008-12-20 19:14:07
urug - Członek DUG
Re: Odtwarzacz trackowanej muzyki
QuodLibet obsługuje *.mod (musisz tylko zainstalować libmodplug0c2 - nie wiem czemu, ale nie ma tego w zależnościach). IMO nie ma lepszego odtwarzacza :-)
Inna sprawa że to bardziej gnomowy program.
Pozdrawiam, Tomek
Offline
#3 2008-12-20 19:30:34
ilin - Palacz
#4 2008-12-20 20:18:44
lis6502 - Łowca lamerów
- lis6502
- Łowca lamerów
- Skąd: Stalinogród
- Zarejestrowany: 2008-12-04
Re: Odtwarzacz trackowanej muzyki
Zauważ ilin, że strona do której odsyłasz jest z leksza przeterminowana. Przykładowo taki Milkytracker- program tak dobry, że trafił do repo Debiana- nie został uwzględniony. Mimo wszystko znalazłem xmp w postaci plugin'u do audacious'a- jak na razie jest najlepszy spośród możliwych; najmniej kaleczy muzykę xD
Natknąłem się jeszcze na UADE, brzmi ciekawie, bo Deliplayer pod Windowsem też się dobrze spisywał.
Przetestowałem. Po quodlibet już wiem dlaczego po instalacji jak najszybciej wyrzucam gnome'a. To się nie da jeść, jakby rzekł jeden z naszych aktorów. Nie chcę zaczynać flamewara- niestety quodlibet odpada, ze względu na wierność reprodukcji złożonych efektów również.
Offline