Forum Debian Users Gang

Test obiecujący ale jeszcze pewnie trzeba poczekać.
BTW. ktoś tam w komentarzu napisał że można na ext3 ( podnosząc pewne parametry sys. przy pomocy tune2fs ) osiągnąć podobne wyniki.
W komentarzach na temat testu źle się wypowiadają.

chmm... interesting

nie no, montowanie czegokolwiek z opcją sync albo flush to bardzo zły pomysł, chyba że się zapisuje małe albo szczególnie ważne pliki i można se trochę poczekać.

natomiast ext4 wydaje się bardzo obiecujący, jednak poczekam na stabilniejsze wersje

Ja uzywalem chwile na PLD. Generalnie w uzytkowaniu nie sprawial zadnych baboli jednak dokladniej sie mu nie przyjzalem bo polecial PLD z dysku. Na Debku mam xfs i uwazam go za najlepszy fs (trza tylko uwazac na pad zasilania). A na BSD siedzi sobie UFS2 i takiego uzywam wlasnie.

Na FreeBSD 7 jest juz zaimplementowany (z Solarsa 10) ZFS, EXT4 na przeciwko niego to piard z dupy :)

Ostatnio edytowany przez debianus_userus (2008-10-10 07:45:53)

azhag napisał(-a):

debianus_userus napisał(-a):

xfs (...) (trza tylko uwazac na pad zasilania)

miałem nie raz, nic się nie działo

Komputer dalej pracował? ;-)

debianus_userus napisał(-a):

Na FreeBSD 7 jest juz zaimplementowany (z Solarsa 10) ZFS, EXT4 na przeciwko niego to piard z dupy :)

Jakoś tego typu opinie są mało przekonujące. :)

TBH napisał(-a):

azhag napisał(-a):

debianus_userus napisał(-a):

xfs (...) (trza tylko uwazac na pad zasilania)

miałem nie raz, nic się nie działo

http://tbhthelolmaker.wordpress.com/2007/11/03/nieoczekiwane/
Fuck the XFS!

...za to z reiserfs miałem problemy notoryczne. Wiele osób miało problemy z ext. Cholera, wychodzi na to, że stary poczciwy FAT rządzi.

Minio napisał(-a):

gparted pozwala mi utworzyć partycję z systemem plików ext4, a po jej utworzeniu sam twierdzi że partycja zawiera nieznany system plików :) . po ponownym utworzeniu tam systemu plików ext4 wszystko jest w normie. Stąd wolę zapytać.

Te ostatnie wersje gparted/parted są uwalone. Co aktualizacja to co innego nie działa :) Raz nie widzi mi reiserfs, raz nie może go utworzyć, a to znowu nie widzi swapa, ext4, co wersja inaczej. Jak do tej pory uważałem, że tworzenie systemu plików z livecd kiedy nie jest to niezbędne to przerost formy nad treścią, tak teraz sam bym tak zrobił (jeżeli chciałbym użyć gparted) albo z palca mkfsem. Na sysresccd powinien być w miarę przetestowany gparted, tam raczej jakieś lipnej wersji by nie wrzucili, choć z drugiej strony nigdy nic nie wiadomo...

A co do ext4, to zaufałem mu na tyle, aby na nowym dysku powierzyć mu partycje z danymi. System mam aktualnie na reiserfs, ale tylko dlatego, że w moim mniemaniu sprawdza się w tym zastosowaniu lepiej. Muszę jednak wspomnieć, że nie miałem też oporów przed postawieniem systemu na btrfs, także moją opinię należy traktować raczej z przymrużeniem oka i poczekać na wypowiedzi użytkowników, którzy faktycznie się na tym znają :)

Ostatnio edytowany przez ArnVaker (2010-04-07 23:12:11)

ext4 szybciej kasuje pliki niż ext3 listuje :P
ogólnie fragmentacja jest dużo mniejsza od ext3
znacznie szybsza obsługa wielu małych plików
zapis wydajniejszy, ale
wady to takie, że jak często leci ci zasilanie, to musisz wyłączyć opóźniony zapis.
sprawdzanie dysku przez fsck jest też znacznie szybsze.
ogólnie same zalety, ale dla szczególnie ważnych danych bym radził jeszcze ext3 :P, bo na tyle na ile się orientuje nie ma niczego do odzyskiwania danych z ext4 i napraw w razie jakiś "nieszczęśliwych wypadków" chociaż google chyba już przemigrowało na ext4 :P

również od kilku miesięcy mam cały system postawiony na ext4 zarówno na komputerze stacjonarnym jak i na laptopie i nie miałem żadnych problemów. Początkowo też się mocno wahałem, ale przy przejściu na amd64 zaryzykowałem również ext4 i jestem zadowolony.

Ostatnio edytowany przez beetls (2010-04-08 20:11:49)

Myślę że dotychczasowa ilość odpowiedzi wystarcza do przekonania aby dać ext4 szansę ;) . Dzięki.