Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.





Bicycle repairman






Torus - dwuwymiarowy torus oznaczany często T2 to dwuwymiarowa powierzchnia geometryczna leżąca w przestrzeni trójwymiarowej, powstała przez obrót okręgu wokół osi (dookoła prostej) leżącej w tej samej płaszczyźnie co ten okrąg, i nie przecinającej go (czyli nie mającej z nim wspólnych punktów).
http://pl.wikipedia.org/wiki/Torus_(matematyka)
Mam nadzieję, że dzieci w szkole nie korzystają z wikipedii.
Offline

Użytkownik


Wszystko zależy od punktu odniesienia. Dla dziwnych, 'płaskich' istot, zdolnych postrzegać jedynie dwa wymiary (tak jak my trzy), zamieszkujących powierzchnię torusa...
Offline




Moderator Mamut
dla dzieci to jest obrazek ;-)
PS moze nadal jestem spaczony studiami na FUW ale co z ta definicja nie tak? ... przeciez w ogolnosci czesto rozwaza sie n-1 wymiarowa powierzchnie zanurzona w n wymiarowej przestrzeni ...
Offline




elektryk dyżurny





to tak jak z kulą i sferą: kula to powierzchnia kuli plus to wszystko w środku, a sfera to tylko sama skórka.
autor artykułu chciał w tym zdaniu podkreślić, że torus jest to tylko powierzchnia tego obwarzanka, a wypełnienie w środku do torusa już nie należy - dlatego użył takiego zawiniętego stwierdzenia ;)
Offline





Bicycle repairman






Być może definicja jest sama w sobie dobra, jak dłużej nad tym pomyślałem, natomiast wprowadza niepotrzebne komplikacje typu: dwuwymiarowy torus, dwuwymiarowa powierzchnia w przestrzeni trójwymiarowej. Spójrzcie na anglojęzyczną definicję, prosta i przejrzysta. Podobnie w moim podręcznym poradniku encyklopedycznym. :)
Offline



Dark Sith




dla dzieci to jest obrazek ;-)
Dzieci to istoty które inaczej, kreatywniej pojmują rzeczy. Jakby co mądrzejszy matematyk usiadł ze swoim dzieckiem (tutaj mówie o osobie w wieku od 3 do 16 lat) to by miał liczenia - formułowania i sprawdzania nowych zagadnien - na cały rok.
Offline




Moderator Mamut
Zbooj napisał(-a):
dla dzieci to jest obrazek ;-)
Dzieci to istoty które inaczej, kreatywniej pojmują rzeczy. Jakby co mądrzejszy matematyk usiadł ze swoim dzieckiem (tutaj mówie o osobie w wieku od 3 do 16 lat) to by miał liczenia - formułowania i sprawdzania nowych zagadnien - na cały rok.
tak ... znam takiego ktory bedac dzieckiem dopytywal sie o parzystosc nieskonczonosci :-) ... piszac to mialem namysli ze jak ktos nie chce wchodzic w definicje tylko odwalic prace domowa ...
Offline