Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: ◀ 1 … 18 19 20 21 22 … 255 ▶
Wątek Zamknięty
ustawione... na ostatnej fotce widać, że to na jakiejś macie jest
Offline
no nie wiem asfalt mógł się tak wygiąć
Offline
porady seksualne radia maryja... normalnie chyba zaczne sluchac...
http://porady.seksualne.radia.maryja.patrz.pl/
czym sie zajmuja anglicy jak nie pija herbaty...
http://video.google.com/videoplay?docid=6304447980554417691
Offline
TO JUŻ BYŁO
____________________________
a tego nei było
http://www.kde-look.org/content/show.php?content=36984
Offline
filmiki:
http://video.i123.pl/play/327/Sila_starszych_ludzi__LOL_ - haha! gość chciał
zaszpanować i dostał!
http://video.i123.pl/play/407/Reklama_ery
http://video.i123.pl/play/413/Triki_w_pilkarzykach
http://video.i123.pl/play/135/Wrzut_za_100pkt_
http://video.i123.pl/play/404/Nowa_reklama_Era_Tak_Tak__LOL_
http://video.i123.pl/play/196/500kV_przepieci_pradu
http://video.i123.pl/play/364/NFL__Biggest_Hits - o ja! niezła nagła zmiana
kierunków :)
i na deser :)
http://autentyki.pl/340/ autentyk z wiejskiej imprezy!
pozdr,
Offline
wesołe jest życie w stolicy
http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/warszawa_06033 … awa_a_24.html
Offline
> > >Drogie Bravo, drodzy koledzy i koleżanki.
> > >
> > >
> > >Mam na imię Dagmara i mam 19 lat. Moja sytuacja jest bardzo krepująca
> > >i nie wiem co teraz mam zrobić.
> > >Jestem już dorosłą dziewczyną i mam wspaniałego chłopaka o imieniu
> > >Marcin, którego kocham ponad życie i myślę ze on odwzajemnia moje
> > >uczucie.
> > >Jesteśmy już razem 6 miesięcy i postanowiliśmy dokonać Aktu
> > >Miłosnego, aby umocnić nasz związek.
> > >Niefart polega na tym, że ja jestem dziewicą, a z tego co wiem On
> > >jest już doświadczonym mężczyzną.
> > >Bardzo obawiałam się że nie spełnię jego oczekiwań , po prostu
> > >zawiodę! Na dodatek wszystkie moje koleżanki potraciły już dziewictwo
> > >i żeby mieć o czym rozmawiać z nimi, powiedziałam że ja również nie
> > >jestem jak to się mówi potocznie "cnotką".
> > >O tym fakcie dowiedział się Marcin od mojej koleżanki, Moniki,
> > >która jest jego dobrą znajomą.
> > >Gdy Marcin zapytał czy to prawda, nie zaprzeczyłam. Ustaliliśmy nasz
> > >Pierwszy Raz na najbliższy weekend, ponieważ Marcina rodzice jadą na
> > >wesele.
> > >Bardzo się obawiałam bólu, oraz tego że Marcin posądzi mnie o
> > >kłamstwo, więc postanowiłam jakoś sobie poradzić.
> > >Nie chciałam przespać się z "pierwszym lepszym" gdyż kocham Marcina i
> > >chcę aby to on był moim Pierwszym Mężczyzną!!
> > >Akurat zdarzyło się tak że byłam sama w domu i postanowiłam uporać się
> > >z moja błona dziewiczą.
> > >Nie chciałam robić tego palcami ani jakimś twardym przedmiotem a na
> > >wibrator niestety nie było by mnie stać.
> > >Poszłam więc do lodówki i zobaczyłam nadającą się do mojego czynu kaszankę.
> > >Odpowiadała mi rozmiarem i grubością, była trochę za zimna i za
> > >twarda więc postanowiłam ja podgotować. Kiedy nareszcie ostygła,
> > >nasmarowałam ja wazeliną, i zaczęłam wkładać ją do pochwy.
> > >Poddałam się chyba za bardzo chwili i za bardzo ją ścisnęłam. Wtedy
> > >stało się najgorsze co mogło się stać!!
> > >KASZANKA SIĘ ZŁAMAŁA!!!!!!!!!!
> > >Rozpaczliwie próbowałam ją wyjąć palcami ale chyba trochę za
> > >bardzo ją rozgotowałam i niektóre kawałki kaszanki zostały mi w
> > >pochwie i nie mogę ich wyjąć!
> > >Wstydzę się iść do ginekologa a za kilka dni wyczekiwany przez naszą
> > >dwójkę upojny weekend!! Nie wiem co mam zrobić i do kogo się zwrócić.
> > >Co teraz pomyśli o mnie Marcin!!
> > >BŁAGAM POMÓŻCIE!!!!!
> > >Zrozpaczona
> > >
> > >Odpowiedz Redakcji:
> > >Na wstępie pragniemy podziękować Ci za podzielenie się z nami swoim
> > >problemem. W twojej nader ciekawej sytuacji proponujemy Ci dwa
> > >rozwiązania:
> > >1. Ekstrawaganckie w stylu new art.
> > >2. Siłowe
> > >Pierwsze wydaje nam się ciekawe lecz może nie przynieść
> > >spodziewanych efektów.
> > >Musisz pokroić cebulę w kostkę ,a następnie podsmażyć ją na
> > >złocisty kolor na patelni (koniecznie na oleju z pierwszego
> > >tłoczenia). Następnie musisz dopchać ją do pochwy i zrobić 3-4
> > >przysiadów tak aby zmieszała się z kaszanką. Potem zaproś swojego
> > >ukochanego na romantyczne spotkanie inicjujące. Przed pierwszym
> > >stosunkiem zaproponujesz mu więc kaszankę po staropolsku w wersji
> > >francuskiej.
> > >W ten sposób osiągniesz dwa cele:
> > >udowodnisz mu że bardzo go kochasz i jednocześnie pokażesz że świetnie
> > >gotujesz. Przypominamy Ci powiedzenie "PRZEZ ŻOŁĄDEK DO SERCA".
> > >Rozwiązanie drugie jest jednak o wiele bardziej skuteczne.
> > >Przygotuj patelnię na której miałaś zarumienić cebulkę.
> > >Następnie weź ją w prawą rękę (jeśli jesteś leworęczna to w lewą) i
> > >pierdolnij się nią z całej siły w głowę- bo tobie to już chyba nic nie
> > >pomoże!
> > >
> > >Z poważaniem
> > >Redakcja
Offline
http://7thguard.net/
Jakie szczescie ze dzis jest 1 kwietnia :D
Offline
Offline
jaki pech, że dziś 1 kwietnia :(
http://hacking.pl/5908
Offline
http://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?t=3049
Normalnie jak się na to wkurzyłem... może was roześmieje bo tyle z tym było problemów :/
EDIT: błagam powiedz że to tylko żart!!!!!!!!!!!!!!!!! błagam!!!!!!!! gates i Linux Torvalds razem?? błągam powiedz że to żart!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
EDIT2: coś dal BiExi i reszty kobiet (bez urazy :) http://women.kde.org/
Offline
BiExi - NIE O TOBIE
------------------------
- Dlaczego kobieta-informatyk jest jak świnka morska?
- Bo też ani świnka, ani morska.
Offline
Dlaczego zawsze jak coś jest o kobietach to piszecie tekst typu "BiExi to nie do ciebie" albo "Nie dotyczy BiExi" czy to może dlatego że jak się wkurzy/obrazi to jest agresywna jak to Bodzio mówił że gdy usłyszypodajże słowo Windows? ]:->
WINDOWS WINDOWS WINDOWS... WINDOWS.... głupie jest :P
2) HUMOR: mój nauczyciel matematyki Pan (kurde.. macie czytać nie pan tylko obojnak lub pijakus pedalus)... to jest nie tyle śmieszne co żałosne. To jest debil nad debilami. Jeśli nie chcesz to nie czytaj:
Historia 1)
Gośc ciągle bawi się swoją komórką kurde.... oto jego lekcja:
Spokój!!!! Już 10 trwa lekcja zabiore wam za to przerwe (i faktycznie zabiera chociaż lekcja dopiero się zaczynała). Ty.. nie gadaj. Jeszcze raz i napiszesz sobie 100 razy nie wolno gadać na lekcji... zróbcie sobie zadania od 1 do końca rozdziału ze strony 153 (w nowszym podręczniku a są 2 wersje) i ja wtedy mówie: a w starym podręczniku? - (on) a weź że sobie zobacz do kolegi... i bawi się przez reszte lekcji tą swoją tandetną komórką kurde... czasami jeśli zdaży się cud to robi tak: ty tam.. - (jakiś kolega) ja? - (harnicki) nie, ty tam - (inny kolega) ja? - (har) tak ty.. przyjdź do tablicy i zrób zadanie 3.. i niby sie gapi na tablice i niby bawi komórką... ale co gorsza ostatnio kazał´pójść do wychowawcy i on mu powiedział że może wpisywać naganne zachowanie i teraz (masz mniej niż 13 lat to nie czytaj :) gość co 5 minut dostaje orgazmu i mówi "nie gadaj bo wpisze ci nagane"..ale co tam o nim pisać! trzeba go poznać żeby wiedzieć...
Przykład 2:
dzisiaj w szkole apel z okazji rocznicy śmierci Jana Pawła II:
ludzie śpiewają Barke a on się bawi tą tandetną komą podajże Sony Ericsson ale wykazał chociaż troche inteligencji (chłop prawie sobie spalił procka żeby to wymyślić.. Processor Use: 9999% :P) i zasłonił kome ręką... potem Pani Dyrektor mówi że jest jej miło że przygotowali pokaz itp. a on się bawi komą i później se przez chwile przez kome gada... no normalnie przy takim cepie pos*c*ać się można!!
No i mam nadzieje że rozumiecie to. Ale tak na prawde to trzeba pozbnać tego debila żeby zrozumieć!!!! Miłych Snów
Godzina: 20:08
Offline
http://www.haker.com.pl/forum/viewtopic.php?t=18939
Zobaczcie sobie topic, a potem nick od tego gościa:D
EDIT:
Albo to:
http://www.haker.com.pl/forum/viewtopic.php?t=19445
EDIT2:D
Przeczytajcie pierwszą odpowiedź w tym topicu:
http://www.haker.com.pl/forum/viewtopic.php?t=16012
Zacytuje Wam:
MAM PROZBE, NATOMIAST MOJA STARA MA PRAWA ADMINA ANA KOMPIE I NIC NIE MOGE INSTALOWAC. cZY MUGŁBYS PODAC JAKAC NAZWE PROGRA KTUREGO NIE TZEBA INSTALOWAC. PROSZĘ!!
Offline
Jak wygenerować losowy ciąg znaków?
Odp: Posadzić windowsowca przed vi i kazać mu wyjść.
Gośc ciągle bawi się swoją komórką kurde.... oto jego lekcja:
Spokój!!!! Już 10 trwa lekcja zabiore wam za to przerwe (i faktycznie zabiera chociaż lekcja dopiero się zaczynała). Ty.. nie gadaj. Jeszcze raz i napiszesz sobie 100 razy nie wolno gadać na lekcji... zróbcie sobie zadania od...
W takim razie coś dla Lite-ONa:
http://www.cda.pl/gry-online/g/f_granda.html
Offline
Fragmenty rozmów pilotów samolotów z wieżami kontrolnymi na lotniskach
Wieża: Żeby uniknąć hałasu, odchylcie kurs o 45 stopni w prawo.
Pilot: Jaki hałas możemy zrobić na wysokości 35000 stóp?
Wieża: Taki, kiedy wasz 707 uderzy w tego 727, którego macie przed sobą...
Wieża: Jesteście Airbus 320 czy 340?
Pilot: Oczywiście, ze Airbus 340.
Wieża: W takim razie niech pan będzie łaskaw włączyć przed startem
pozostałe dwa silniki.
Pilot: Dzień dobry Bratysławo.
Wieża: Dzień dobry. Dla informacji - mówi Wiedeń.
Pilot: Wiedeń?
Wieża: Tak.
Pilot: Ale dlaczego, my chcieliśmy do Bratyslawy.
Wieża: Ok, w takim razie przerwijcie lądowanie i skręćcie w lewo...
Pilot Alitalia, któremu piorun wyłączył pół kokpitu: „Skoro wszystko
wysiadło, nic już nie działa, wysokościomierz nic nie pokazuje...." Po
pięciu minutach nadawania odzywa się Pilot innego samolotu: "Zamknij się,
umieraj jak mężczyzna..."
Pilot: Mamy mało paliwa. Pilnie prosimy instrukcje...
Wieża: Jaka jest wasza pozycja? Nie ma was na radarze!
Pilot: Stoimy na pasie nr 2 i juz całą wieczność czekamy na cysternę.
Pilot: Prosimy o pozwolenie na start.
Wieża: Sorry, ale nie mamy waszego planu lotu. Dokąd lecicie?
Pilot: Do Saltzburga, jak w każdy poniedziałek...
Wieża: DZISIAJ JEST WTOREK
Pilot: No to super, czyli mamy wolne...
Wieża: Wasza wysokość i pozycja?
Pilot: Mam 180 cm wzrostu i siedzę z przodu po lewej...
Wieża: Macie dość paliwa czy nie?
Pilot: Tak.
Wieża: Tak, co?
Pilot: Tak, proszę pana.
Wieża: Podajcie oczekiwany czas przylotu.
Pilot: Wtorek by pasował....
Pilot: Jestem nad środkiem atlantyku, wysiadły mi oba silniki .... Wieża:
Ok, skreślam was.
Offline
List do dr Oetkera
Witam, Dr OETKER!
Miałem już dzisiaj nic nie pisać ale się wkurwiłem jak nigdy! Muszę odreagować, sory za błędy i ogólny chaos, ale mam to w dupie.
Niech to członek strzeli, jebany dr Oetker! No co mnie **** podkusiło,
żeby kupić budyń z tej zjebanej firmy? Siedziałem sobie w domu, czytałem to i tamto, aż mnie nagle złapała
ochota na budyń. A z pięć lat już tego gówna nie jadłem. No się
wziałem ubrałem, pobiegłem do sklepu
- Poprosze budyń.
- Proszę.
- Dziękuję.
Szybki powrót do domu. Na opakowaniu napisane, że gotować mleko, potem wsypać, bla, bla, bla.
Zrobiłem jak kazali.
I co ?
I wyszło mi kakao! Rzadkie jak sraczka. Tego się nie da jeść. Jak te
pieprzone chamy mogą nazywać to coś budyniem i jeszcze chwalić się
nową recepturą?
Mam tego dość. Dość jebanej demokracji, kapitalizmu i calego tego
ścierwa, które weszło do nas po roku '89. Chce takich budyniów jak za
komuny! W brzydkich opakowaniach, ale gęstych z takimi wkurwiającymi grudkami! I kisieli też chcę! Niedawno na własne oczy widziałem jak
moja znajoma PIŁA kisiel! Jak można pić kisiel? Czy nasze dzieci już
nie będą pamiętały, że to należy wyjadać łyżeczką, do której wszystko
się lepi i na koniec trzeba oblizać?
Kto mi zabrał szklane litrowe butelki z koka kolą? Komu one
przeszkadzały? I mleko w butelkach i śmietana! A takie fajne kapsle
miały...Dlaczego teraz nawet wafelki prince polo są w tych cudnych
opakowaniach zachowujących świeżość przez pińcet lat?
Ja chcę wafelków w sreberkach! I nie tylko prince polo ale i Mulatków!
Jaki dziad skurwił się zachodnią technologią, dzięki której teraz
wszystkie cukierki rozpływają się w ustach, a nie tak jak kiedyś,
trzeba je gryźć!?
No pytam się, no!
Pierdolę mieć do wyboru setki rodzajów lodów i nie móc zdecydować się,
na jaki mam ochotę! Kiedyś były tylko bambino w czekoladzie i wszyscy
byli szczęśliwi, a jak rzucili casatte to ustawiała się kolejka na pół
kilometra.
Czy ktoś pamięta jak smakuje prawdziwa bułka? Nie, ****, nie tak jak
w waszych pierdolonych sklepach, napompowane powietrzem kruche gówna.
Prawdziwe bułki są twardawe, wyraziste w smaku, a najlepiej z
prawdziwym masłem, które wyjęte z lodówki jest niemożliwe do
rozsmarowania! O margarynie za komuny można było tylko pomarzyć, a jak
była to taka chujowa, chyba "Palma" się nazywała.
Wielkie pierdolone koncerny wyjebały na amen z rynku moją ukochaną
oranżadę, którą za młodu gasiłem pragnienie. I jej młodszą siostrę -
oranżadkę w proszku, której nikt nigdy nie rozpuszczał w wodzie, bo
służyła do wyjadania oblizanym palcem. Nawet ukochane parówki mi
zajebali, dziś już nie robi się takich dobrych jak kiedyś... W
telewizji dwa kanały, na każdym nic do oglądania. Teraz mamy sto
kanałów i
też nic nie ma.
Możemy wpierdalać pomarańcze, banany i mandarynki, a kiedyś jak
przyszedłeś z czymś takim do szkoły, to cie "szefem" nazywali.
Fast foodów też nie bylo i każdy żywił się w brudnych budach z
hamburgerami napakowanymi warzywami, zapiekankami z serem i
pieczarkami i hod-dogami nabijanymi na metalowe pale. Buła, parówa,
musztarda! Nic więcej do szczęścia nie potrzebowaliśmy.
**** pierdolona mać. A taką miałem ochotę na budyń!
A ja to bym się tej oranżady napił uuuuuuuuuuuu :)
Offline
sezon swiateczny mozna uznac za otwarty :D
http://www.100lat.pl/kartki/wielkanocne/nasz_kurnik_2006/
Offline
http://www.100lat.pl/kartki/wielkanocne/uratuj_kurczaki/
http://www.100lat.pl/kartki/wielkanocne/twardziele/
http://www.100lat.pl/kartki/wielkanocne/rozbij_skorupke/
Offline
Wątek Zamknięty
Strony: ◀ 1 … 18 19 20 21 22 … 255 ▶