Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#251  2005-10-05 11:38:11

  oress - Użytkownik

oress
Użytkownik
Skąd: Opole
Zarejestrowany: 2004-09-06

Re: Stary Humor

http://integra.one.pl/~jasiu/images/usage-second-hand-computer.jpg


Linux register user: #369347
http://img.uptime-project.net/img/12/95717.png http://img.uptime-project.net/img/2/53561.png

Offline

 

#252  2005-10-05 11:44:30

  korbol - Członek DUG

korbol
Członek DUG
Zarejestrowany: 2005-04-29

Re: Stary Humor

Hehe chwile mi zajela rozkmina co to jest :D


Pozdrawiam

Offline

 

#253  2005-10-05 14:09:54

  guzzi - Członek DUG

guzzi
Członek DUG
Skąd: Asteroida Linux
Zarejestrowany: 2005-03-31

Re: Stary Humor

http://greybrow.iq.pl/POPR/popr_wymowka.php

http://alejaja.pl/orgazmy.php

Dwóch informatyków przechwala się, czyj komputer jest lepszy. Pierwszy mówi:
- Jak ja wracam do domu, to mój wyświetla napis "witaj w domu"
- Eee tam... to nic! Jak ja wracam z pracy, to mój na powitanie merda joystickiem!


Informatyk zabrał swojego syna do ZOO. Stoją przed wybiegiem dla pingwinów.
- Popatrz synku, a to są żyjące na kole podbiegunowym linuksy


Czym różni się kobieta - informatyk w spodniach od kobiety -informatyka w spódnicy?
- Czasem dostępu...


Informatyk kochał się z kobitką, która nagle dostała ataku padaczki. Złapał więc za telefon i dzwoni na pogotowie. Przyjmująca zgłoszenie pyta się:
- Pańskim zdaniem co się naprawdę stało tej kobiecie?
- Nie wiem, ale tak jakby jej się orgazm ... zawiesił...

Offline

 

#254  2005-10-07 14:23:47

  Bodzio - Ojciec Założyciel

Bodzio
Ojciec Założyciel
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-17
Serwis

Re: Stary Humor

Drogi Mężu:

Piszę do Ciebie ten list, aby powiedzieć, że opuszczam Cię na dobre.
Byłam dla Ciebie dobrą kobietą przez ostatnie siedem lat i nie
otrzymałam za to nic dobrego.
Ostatnie dwa tygodnie były dla mnie piekłem. Twój szef zadzwonił do mnie
i powiedział, że rzuciłeś dziś  robotę.
Ostatniego tygodnia wróciłeś do domu i nawet nie zauważyłeś, że mam nowa
fryzurę, pięknie
zrobione paznokcie, przygotowałam Twoje ulubione mięso i mam na sobie
nową, piękną i kuszącą bieliznę.
Przyszedłeś, zjadłeś; w dwie minuty i poszedłeś spać zaraz po obejrzeniu
meczu. Nigdy nie mówiłeś mi też,
że mnie kochasz czy czegoś  podobnego. Zatem albo mnie
zdradzałeś albo nigdy nie kochałeś. Ale to już nieważne, ponieważ odchodzę.

P.S. Jeżeli masz ochotę mnie szukać, to nie rób tego. Twój BRAT i ja
przeprowadziliśmy się razem do Szczecina!
Mamy nowe wspaniałe życie!

Twoja Była Małżonka.
****************************************************************
Droga Była Małżonko:

W życiu nie spotkało mnie nic wspanialszego niż Twój list. To prawda,
że byliśmy małżeństwem przez siedem lat, jednak do dobrej kobiety było
Ci naprawdę daleko.
Oglądałem mecze za każdym razem, kiedy epatowałaś mnie swoją żałosną
nagością, chodząc po domu w bieliźnie,
aby na to nie patrzeć.
Szkoda że to nie działało. Zauważyłem kiedy obcięłaś; włosy w ubiegłym
tygodniu i pierwszą rzeczą,
którą pomyślałem było "wyglądasz jak facet!". Moja matka nauczyła mnie,
żeby lepiej nie mówić nic,
kiedy nie jestem w stanie powiedzieć czegoś miłego. Kiedy przygotowywałaś;
moje ulubione mięso, musiałaś; pomylić mnie z MOIM BRATEM, ponieważ
zaprzestałem
jedzenia wieprzowiny już siedem lat temu. Poszedłem sobie spać, kiedy
zobaczyłem Twoją nową bieliznę,
ponieważ była na niej jeszcze metka z ceną. Modliłem się, żeby to był
przypadek, że tego samego dnia, którego rano
pożyczyłem mojemu bratu dwieście złotych, Twoja bielizna miała na metce
199,99 zł. Po tym wszystkim
nadal Cię kochałem i czułem, że jeszcze możemy to naprawić. Zatem kiedy
zorientowałem się, że właśnie
wygrałem w totka dziesięć milionów, rzuciłem robotę i zakupiłem dwa
bilety na Jamajkę. Kiedy jednak
przyszedłem do domu, Ciebie już nie było. Jak sądzę, wszystko to stało
się nie bez powodu.
Mam nadzieję, że właśnie ułożyłaś sobie życie, tak jak zawsze chciałaś.
Mój prawnik powiedział, że list,
który do mnie napisałaś jest wystarczającym powodem, aby orzec rozwód z
Twojej winy i nie dzielić majątku.
Zatem trzymaj się.
P.S. Nie wiem czy Ci mówiłem, że mój brat Karol urodził się jako Karolina.
Mam nadzieję, że to nie problem.
Podpisano - Bogaty Jak członek i Wolny jak ptak
Twój Były Mąż


Debian jest lepszy niż wszystkie klony
Linux register users: #359018
http://www.freebsd.org/gifs/powerlogo.gif
Beskid Niski

Offline

 

#255  2005-10-07 15:03:57

  guzzi - Członek DUG

guzzi
Członek DUG
Skąd: Asteroida Linux
Zarejestrowany: 2005-03-31

Re: Stary Humor

Nobel przyznany dla śmiechu
» Nobel 2005

Na ceremonii w Cambridge w amerykańskim stanie Massachusetts rozdano wszystkie tegoroczne nagrody kolejnego "alternatywnego" Nobla - IG Nobel. Nagroda ta "ma zachęcać do śmiechu, ale potem - do zastanowienia się".

Laureatami zostali w tym roku w dziedzinie medycyny - amerykański producent sztucznych jąder dla wykastrowanych psów, literatury - Nigeryjczyk który za pośrednictwem wymyślonych użytkowników internetowej poczty wyłudzał pieniądze, dynamiki - wspólnie niemiecki i węgierscy badacze "ciśnienia powstającego w czasie oddawania kału przez pingwiny" (praca naukowa na ten temat została opublikowana w 2003 r. w periodyku "Polar Biology"), a w dziedzinie ekonomii - naukowiec z Massachusetts Institute of Technology za wynalezienie budzika, który dzwoni i natychmiast ucieka i chowa się.

Offline

 

#256  2005-10-07 20:39:01

  oress - Użytkownik

oress
Użytkownik
Skąd: Opole
Zarejestrowany: 2004-09-06

Re: Stary Humor

http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/8783/goclin_cracovia_perwersyjni__rocki_slusarski.jpg


Linux register user: #369347
http://img.uptime-project.net/img/12/95717.png http://img.uptime-project.net/img/2/53561.png

Offline

 

#257  2005-10-08 19:42:50

  FF - Członek DUG

FF
Członek DUG
Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2004-12-23

Offline

 

#258  2005-10-08 20:14:24

  x-dos - Członek DUG

x-dos
Członek DUG
Skąd: United World
Zarejestrowany: 2005-04-10
Serwis

Re: Stary Humor

Sport In World http://www.mp3s.pl/sport/
Day After Party http://www.mp3s.pl/dzienpo/

Byl sobie bank. Poniewaz dobrze prosperowal, zlodziej postanowil go obrobic. Wlamal sie do niego w nocy i widzi dwanascie sejfów obok siebie. Otwiera pierwszy, a tam nie ma pieniedzy, tylko jakis jogurcik.
- Co do licha, jogurcik w sejfie? Ale jak jest, to go wypije.
Przeszedl do nastepnego, a tam znów jogurcik. Znów wypil. Sytuacja sie powtarza. Zlodziej wypil wszystkie jogurciki i wychodzi wsciekly, bo nie znalazl pieniedzy. Patrzy na szyld banku, a tam napis: "Bank Spermy"

Kot zawsze spada na cztery lapy. Kromka chleba zawsze spada maslem na dol.
Jesli posmarowana kromke umocujemy na grzbiecie kota, otrzymamy perpetum mobile - takie cos nigdy nie spadnie lecz bedzie obracac sie nad ziemia.

Offline

 

#259  2005-10-09 21:49:30

  raixer - Moderator

raixer
Moderator
Zarejestrowany: 2004-08-21

Re: Stary Humor

Na pracowniczy bal maskowy przyszli:
- sekretarka w masce kota,
- księgowa w masce królika,
- dyrektor w masce lwa,
- informatyk w masce 255.255.255.0


Open Source - Świat otwartych umysłów
Linux Registered User: #276548

Offline

 

#260  2005-10-10 02:21:19

  terefere - Członek DUG

terefere
Członek DUG
Zarejestrowany: 2005-09-16
Serwis

Re: Stary Humor

Kącik poezji :D

Kod:

Regulamin pracy !!!

Przełożonych sie nie lękaj
Mało rób a dużo stękaj
Nie krytykuj, nie podskakuj
Siedź na dupie i potakuj
I nie przejmuj się swą rolą
Bo i tak Cię opi**do*ą
I nie przejmuj się swą pracą
Bo i tak Ci g*w*o płacą
A wydajność Twojej pracy
Reguluje fundusz płacy
Bo gdy jesteś w niskiej grupie
Wolno Ci mieć wszystko w d***e
Za pięć druga bierz kapotę
P**r**l szefa i robotę
Tak dożyjesz starczej renty
Nigdy w d**ę nie kopnięty
A gdy przyjdzie pracy kres
Powiedz wszystkim S**Ł WAS PIES

Nigdy się niektórych rzeczy nie dowiesz, jeśli na niektóre pytania samemu sobie nie odpowiesz - STFW

Offline

 

#261  2005-10-10 19:19:05

  BiExi - matka przelozona

BiExi
matka przelozona
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-16
Serwis

Re: Stary Humor

mocne

Offline

 

#262  2005-10-10 23:25:48

  jumanji - Członek DUG

jumanji
Członek DUG
Skąd: Polandia
Zarejestrowany: 2005-09-24
Serwis

Re: Stary Humor

Pewnemu rolnikowi mieszkającemu na Pojezierzu Łęczyńsko- Włodawskim ( tzn pobierającemu unijne dopłaty w Urzędzie Miasta Ostrów Lubelski) z dnia na dzień przestał stawać. Chłopina z rozpaczy zaczął pić, bić babę a nawet 25 września zagłosował zamiast na PSL, na Samoobronę. Nic nie pomogło. Jak mu wisiał tak wisiał.
Chłopina trochę niezadowolony wracał do domu, bo tak szczerze mówiąc nie za bardzo wierzył w zapewnienia znachora. Ale gdy wrócił postanowił spróbować.
Kazał trolowi skopać ogródek. O dziwo gdy ten wbił w ziemię pierwszą łopatę "fiut co dotąd był jak z ciasta na sto fiutów się rozarasta" (C by Fredro ). Radosny chłop rzucił babę na łóżko zaczął zdzierać z niej ubranie i... nagle wchodzi troll i mówi:
- Skończyłem.
Fiut fiuuuuuuuut do stanu pierwotnego.
-Kur**a - wrzasnął chłopina - To zapier**aj budować garaż.
Członek znowu zaczął się podnosić. Trochę pieszczotliwych słów do baby (to zamiast gry wstępnej) już ma wkładać... wchodzi troll.
- Skończyłem - mówi z uśmiechem patrząc na resztki erekcji swojego właściciela.
Tutaj wstała baba (też już chyba trochę wkur***na) powiedziała coś na ucho trollowi, ten pokiwał głową i wyszedł. Erekcja wróciła, rzucili się na łóżko i tak baraszkowali bez jedzenia i bez spania całe trzy dni. W końcu chłop zapytał z ciekawości:
- Jakąż ty żech dała tymu stworzeniu robotę, że już trzy dni nie wraca?
Kobieta pociągnęła go za rękę nad pobliskie jezioro.
.
.
.
.
Nad brzegiem siedział troll, cały w mydlinach i prał kalesony męża. Opłukał, obejrzał pod słońce i pod nosem powiedział:
- **** cały czas jeszcze żółte na dupie...


..:: odważni nie żyją wiecznie. ostrożni nie żyją wcale.
..:: linux registered user #372947

Offline

 

#263  2005-10-11 00:44:34

  Tech - Wielki Brat

Tech
Wielki Brat
Skąd: Hel
Zarejestrowany: 2004-04-22

Re: Stary Humor

ze strony jednego z naszych uzytkownikow :)

Kod:

Nazwa usługi    Cena
Instalacja podstawowa systemu Debian 2.1/2.2     400 zł
Instalacja serwera WWW, FTP i poczty     350 zł
Instalacja urządzenia sieciowego na linii dzierżawionej     300 zł
Instalacja serwera Samba     300 zł
Instalacja X Windows     100 zł
IP Masquerading    500 zł
Firewall (ściana ognia)    900 zł
Instalacja Cache Serwera WWW, FTP i GOPHER    200 zł
Instalacja serwera DHCP lub BootP    300 zł
Instalacja innych usług, aplikacji i urządzeń oraz ich konfiguracja lub zmiana konfiguracji     60zł/godzi

Ktoś mądry kiedyś powiedział: jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia, to się nie odzywaj !!!

Linux Registered User: #344405
GnuPG - C22A 2BA8 BECA 173F 713B A57B DF1A C4B4 E282 AE82

Offline

 

#264  2005-10-11 07:55:42

  Bodzio - Ojciec Założyciel

Bodzio
Ojciec Założyciel
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-17
Serwis

Re: Stary Humor

ze strony jednego z naszych uzytkownikow :)

Kod:

Nazwa usługi    Cena
Instalacja podstawowa systemu Debian 2.1/2.2     400 zł
Instalacja serwera WWW, FTP i poczty     350 zł
Instalacja urządzenia sieciowego na linii dzierżawionej     300 zł
Instalacja serwera Samba     300 zł
Instalacja X Windows     100 zł
IP Masquerading    500 zł
Firewall (ściana ognia)    900 zł
Instalacja Cache Serwera WWW, FTP i GOPHER    200 zł
Instalacja serwera DHCP lub BootP    300 zł
Instalacja innych usług, aplikacji i urządzeń oraz ich konfiguracja lub zmiana konfiguracji     60zł/godzi

a ile wizyta u psychiatry ?


Debian jest lepszy niż wszystkie klony
Linux register users: #359018
http://www.freebsd.org/gifs/powerlogo.gif
Beskid Niski

Offline

 

#265  2005-10-11 09:23:49

  zlyZwierz - Moderator

zlyZwierz
Moderator
Zarejestrowany: 2005-02-18
Serwis

Re: Stary Humor

biorąc pod uwagę ten chory cennik , moja (ta w której pracuję ;]) firma  zaoszczędziła na mnie grube miliony .. hehehe

Offline

 

#266  2005-10-11 13:38:37

  guzzi - Członek DUG

guzzi
Członek DUG
Skąd: Asteroida Linux
Zarejestrowany: 2005-03-31

Re: Stary Humor

Napis na grobie informatyka:
"kowalski.zip"

Policjant zatrzymuje blondynkę jadącą pod prąd ulicy jednokierunkowej.
Policjant: "Czy pani wie, GDZIE pani jedzie?"
Blondynka: "Nie wiem, ale gdziekolwiek by to nie było, to muszę być solidnie spóźniona, bo wszyscy już wracają!"

Dresiarz z bejsbolem wchodzi do pralni. - Czy jest chleb wiejski?
- Przecież to jest pralnia
Drechu wziął i wpier****ł pracownikowi pralni.
Nastepnego dnia drech znów wchodzi do pralni.
- Bagietke poproszę!
- Chłopie zrozum t.o.j.e.s.t.p.r.a.l.n.i.a
- Bagietke poprosze!
- Spierd***j!
Dresiarz znów pobił pracownika pralni.
Trzeciego dnia facet pracujący w pralni kupił 10 gatunków chleba. Znów wchodzi dres.
- Czy macie banany?
- Przecież wczoraj i przedwczoraj chleb chciałeś?
- Cóż... chleb teraz nawet w aptece kupić można...

Dziadkowi zachciało sie amorów i mówi do babki:
- Chodź babka do łóżka pokochamy się.
Babka na to że nie ma ochoty.
Dziadek zaczął głowić się jak tu babkę zaciągnąć do łóżka i wymyślił:
- Chodź babka do łóżka to dam ci stówę
Babka myśli stówa piechotą nie chodzi, zgodziła się, poszła do łóżka, pokochali się, dziadek dał stówę.
Wtenczas babka zapala światło i mówi:
- Te dziadek ale to jest stara stówa jeszcze z Waryńskim.
A dziadek na to:
- Stara dupa - stara stówa!


WPISY NAUCZYCIELI DO DZIENNICZKÓW SZKOLNYCH

" Szczerzy zęby do nauczyciela.
" Kradną ze szkolnej kuchni ziemniaki i robią z woźną frytki.
" Pociął koledze sweter, chcąc sprawdzić jakość wyrobu.
" Zjada ściągi po klasówce.
" Zamknął nauczyciela na klucz i odmówił zeznań.
*
" Wyrzucił koledze czapkę przez okno ze słowami: "Jak kocha, to wróci".
" Rzucił w nauczyciela doniczka i krzyknął: "Trafiłem!".

" Przyłapany na paleniu w toalecie broni się, mówiąc ze "wykurza robale z kibla".
" Demonstrując działanie gejzeru, opryskał pomidorem cala klasę.
" Pije wodę z kranu, mówiąc: "Kaca mam".
" W czasie odpowiedzi z historii, co drugi wyraz wtrąca słowo "facet".
" Nie uważa i biega na lekcjach wf-u.
*
" Rozmawiałam z nią i nie dała mi dojść do słowa.
" Na melodie hymnu szkolnego ułożył pieśń zagrzewającą uczniów do walki z nauczycielami.
" Przyszła do szkoły w samym swetrze.
" Na lekcji dłubie w nosie i mówi, ze to jak narkotyk.
" Na wycieczce szkolnej zerkał nieznacznie ku sklepowi z napojami alkoholowymi, gdzie potem dokonał zakupu pamiątek.
" Śpiewa na lekcji muzyki.
" Wyrwany do odpowiedzi mówi, ze nie będzie zeznawał bez adwokata.
*
" W czasie wyścigu międzyszkolnego umyślnie biegł wolno, by, jak twierdzi, zyskać na czasie.
" Na lekcji zajęć praktyczno - technicznych umyślnie piecze ciasto bez mąki.
" Wkłada kapiszony do kontaktu, czym doprowadził nauczycielkę na pogotowie.
" Demonstruje na fizyce zabawki.
" Uczeń przeszkadzał pani w lekcji, m.in. leżał na podłodze, robił zamieszanie nogami.
" Bije kolegę po dzwonku. :)
" Schowany za podręcznikiem fizyki wydaje dźwięki przyprawiające mnie o mdłości.
*
" Wysłany w celu namoczenia gąbki wrócił z mokra głową i suchą gąbką.
" Uczeń siedzi w ławce i zachowuje się podejrzanie.
" Molestuje kolegę długopisem.

Offline

 

#267  2005-10-11 20:04:52

  jumanji - Członek DUG

jumanji
Członek DUG
Skąd: Polandia
Zarejestrowany: 2005-09-24
Serwis

Re: Stary Humor

przyjaciele z niemiec :]

http://www.jumanji.pl/pictures/germany.jpg

! Audycja Radiowa !
Występują:
R: - redaktor
F: - facet
Ż: - żona faceta


R: Dzien dobry panu!
F: Dzien dobry!
R: Dzwonie do pana z Radia Zet. Prosze powiedziec nam (jest pan na fonii),
    jakie dwie najintymniejsze rzeczy robil pan tego ranka? Jezeli pan powie
    to wygra zestaw mebli kuchennych. F: Kochalem sie z moja zona.
R: Bardzo dobrze. To jedna rzecz juz mamy. Prosze powiedziec nam gdzie
    pan sie kochal z zona?
F: W kuchni.
R: Mamy wiec juz dwie najintymniejsze rzeczy, jakie pan robil tego
    ranka. Zestaw mebli kuchennych jest juz prawie panski. Jeszcze musimy
    zadzwonic do pana zony i jezeli ona potwierdzi panskie slowa, to wygrali
    panstwo konkurs!
(Redaktor dzwoni teraz do zony tego faceta)
R: Dzien dobry pani!
Ż: Dzien dobry!
R: Dzwonie do pani z Radia Zet. Wczesniej rozmawialem z pani mezem i
    zapytalem go, jakie dwie najintymniejsze rzeczy robil tego ranka.
    Jezeli potwierdzi pani to, co powiedzial maz, to wygrali panstwo zestaw
    mebli kuchennych! Prosze wiec powiedziec nam,  jakie dwie najintymniejsze rzeczy robila pani tego ranka?

Ż: (po chwili wahania i namowach meza na antenie radia):
    Kochalam sie dzisiaj rano z mezem.
R: Bardzo dobrze - maz powiedzial nam to samo. Prosze nam jeszcze
    powiedziec gdzie?
Ż: O nie, tego juz nie powiem!
F: (wlacza sie do rozmowy): Kochanie powiedz panu redaktorowi, ja juz
    wczesniej powiedzialem, bardzo cie prosze!
R: Jezeli pani powie gdzie i bedzie sie zgadzalo z tym, co powiedzial maz,
    to przypominam, ze wygraja panstwo zestaw mebli kuchennych
F: Kochanie no powiedz panu redaktorowi gdzie - ja juz mu wczesniej
    powiedzialem, nie wstydz sie!
Ż: (po chwili wahania): w pupe....
    Teraz w radiu nastapila konsternacja. A potem wszyscy ze śmiechu
    na glebie. Po chwili:
R: Bardzo dobrze! Wygrali panstwo zestaw mebli kuchennych!


..:: odważni nie żyją wiecznie. ostrożni nie żyją wcale.
..:: linux registered user #372947

Offline

 

#268  2005-10-13 10:42:35

  guzzi - Członek DUG

guzzi
Członek DUG
Skąd: Asteroida Linux
Zarejestrowany: 2005-03-31

Re: Stary Humor

Kobieta jest z wizytą u seksuologa.
   - Panie doktorze! Mąż mnie nie zaspokaja!
   - Proszę pani, ja mogę coś pani przepisać, ale może znalazłaby pani
sobie
   kochanka? Maż nie musi o niczym wiedzieć.
   - Mam już kochanka, panie doktorze, ale on mi też nie wystarcza.
   - Droga pani, przecież nie musi być tylko jeden!
   - Szczerze? Mam dziesięciu kochanków, ale to wciąż mało.
   - Ok, w takim razie przepiszę pani hormony i za dwa tygodnie zapraszam
   panią do kontroli.
   Kobieta wraca do domu, kładzie receptę przed mężem i mówi:
   - Widzisz, żadna ze mnie ****, tylko ciężko chora jestem!



Kobieta i mężczyzna, którzy wcześniej się nie znali, dostali miejsca w tym samym przedziale pociągu sypialnego. Początkowo byli tym nieco zakłopotani, ale w końcu udało im się zasnąć- kobieta na górnym, mężczyzna na dolnym łóżku.
W środku nocy kobieta wychyla się ze swojego posłania i budzi mężczyznę:
- Przepraszam, że przeszkadzam, ale jest mi potwornie zimno. Czy mógłby mi pan podać jeden z tych zapasowych koców?
Mężczyzna z błyskiem w oku odpowiada:
- Mam lepszy pomysł, udawajmy, że jesteśmy mężem i żonę.
- Dlaczego nie? - odparła zaintrygowana kobieta.
- Świetnie - ucieszył się mężczyzna - No to weź sobie sama.

Żona wyjechała w delegację. Mąż rankiem bierze dzieciaka i
wiezie
do
przedszkola.
- To nie nasze dziecko - mówi przedszkolanka.
Jadą do drugiego.
- Nie znamy pana synka - słyszy w drugim.
Jadą do trzeciego, czwartego... wszędzie tak samo. Nie znają
dzieciaka.
W
> końcu
młody nie wytrzymał:
- Tato, zaliczamy jeszcze tylko jedno przedszkole i jedziemy do
szkoły
,
bo się w końcu na lekcję spóźnię

Offline

 

#269  2005-10-16 21:01:35

  BiExi - matka przelozona

BiExi
matka przelozona
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-16
Serwis

Offline

 

#270  2005-10-17 13:24:30

  guzzi - Członek DUG

guzzi
Członek DUG
Skąd: Asteroida Linux
Zarejestrowany: 2005-03-31

Re: Stary Humor

Do agencji towarzyskiej przyszedł facet. Zamówił panienkę i spędził z nią fantastyczną noc. Rano idzie do szefowej uregulować należność.
- Ile się należy? - pyta.
- Nic... Był pan świetny!
- Co? Cała noc seksu z rewelacyjną dziewczyną i nic nie płacę?
- Nic. Proszę, to jeszcze dla pana - szefowa podaje mu 200 złotych.
Faceta zamurowało. Nie dość, że poużywał w najlepsze, to jeszcze dostał dwie stówy. Tego samego dnia opowiedział o wszystkim koledze, więc on też
postanowił odwiedzić agencję. On też spędził fantastyczną noc z panienką, rano idzie do szefowej i pyta:
- Ile się należy?
- Nic, był pan świetny - mówi szefowa i wręcza mu 50 złotych.
- Dziękuję - mówi facet. - Nie dość, że było fajnie, to jeszcze dostaję kasę.
Wie pani co? Mam pytanie. Dlaczego dostałem 50 złotych, a mój kolega wczoraj dostał za to samo 200?
- Wczoraj wszystko szło na satelitę, a dziś tylko na kablówkę.




Żona skarży się psychoterapeucie:
      - Mam wielki problem, doktorze. Za każdym razem, gdy
  jesteśmy w łóżku i mąż dochodzi do szczytu, wydaje
      rozdzierający uszy okrzyk.
      - Ależ to zupełnie naturalne, droga pani odpowiedział
  lekarz - ja w  tym nie widzę żadnego problemu.
      - Ale ja widzę - bo to mnie budzi!
     
      Seks cichy
     
      Zniechęcony bezbarwnym życiem erotycznym mąż mówi w
  łóżku do żony:
      - Dlaczego nigdy mi nie mówisz, kiedy masz orgazm?
      - Bo cię nigdy wtedy nie ma w domu
     
      Seks w rocznicę ślubu
     
      W 40 rocznicę ślubu małżeństwo kłóci się zażarcie.
  Mąż wrzeszczy:
      - Kiedy umrzesz, postawie ci nagrobek z napisem: Tu
  leży moja Żona zimna jak zawsze!
      - W porządku - odpowiada Żona.
      - A kiedy ty umrzesz, ja ci postawie nagrobek z
  napisem: Tu leży mój   mąż, nareszcie sztywny!
     
      Sex w gospodarstwie domowym
     
      - Jest po prostu za gorąco, żeby włożyć ubranie -
  powiedział mąż   wychodząc spod prysznica.
      - Jak sadzisz kochanie, co powiedzieliby sąsiedzi,
  gdybym w takim  stanie wyszedł strzyc trawnik?
      - Prawdopodobnie, że wyszłam za ciebie dla pieniędzy -
      odpowiedziała   żona
     
     
      Seks uniemożliwiony
     
      Mężczyzna miał okropny wypadek, podczas którego jego
  męskość   zahaczyła o coś i oderwała się od reszty ciała.
      Lekarz zapewniał go, że współczesna medycyna może
  przywrócić mu
      sprawność, ale ubezpieczenie nie
      pokryje kosztu operacji, uważając ją za kosmetyczną.
  Koszt ten
      wynosiłby 3.500 $ za małego, 6.5 00 $ za
      Średniego i 14.000 $ za dużego. Mężczyzna był pewien,
  że chciałby  średniego lub dużego, ale lekarz nalegał,
      by omówił sprawę ze swoją Żoną.
      Mężczyzna zatelefonował do żony i wyjaśnił jej
  możliwość wyboru. Gdy   lekarz ponownie wszedł do pokoju,
      zastał pacjenta w stanie kompletnej rozpaczy.
      - Co zatem postanowiliście? - zapytał.
      - Ona wolałaby przebudować kuchnię.

Offline

 

#271  2005-10-17 13:43:40

  grzebyk - sierściuch

grzebyk
sierściuch
Skąd: Szczerców
Zarejestrowany: 2005-10-08

Re: Stary Humor


apt-get install browar-tyskie
Czytanie list pakietów... Gotowe
Budowanie drzewa zależności... Gotowe
Sugerowane pakiety: kufel walety-light

Offline

 

#272  2005-10-17 18:05:19

  x-dos - Członek DUG

x-dos
Członek DUG
Skąd: United World
Zarejestrowany: 2005-04-10
Serwis

Re: Stary Humor

Do serwisanta:
- Panie, zainstalowałem Windows...
- Tak?
- No i teraz mam problem...
- No, to już mi pan powiedział....

Offline

 

#273  2005-10-17 21:30:06

  raixer - Moderator

raixer
Moderator
Zarejestrowany: 2004-08-21

Re: Stary Humor

Jak odróżnić gatunki niedźwiedzia (metoda praktyczna).

Najpierw trzeba znaleźć niedźwiedzia, podejść do niego po cichutku i kopnąć go w jaja, oczywiście z całej siły .
Następnie spierdalamy i teraz:

- jeżeli spierdalamy a niedźwiedź nie goni nas - to jest to miś pluszowy.

- jeżeli spierdalamy na drzewo a niedźwiedź wchodzi za nami - to jest to niedźwiedź brunatny.

- jeżeli spierdalamy na drzewo a niedźwiedź zaczyna nim trząść tak, że spadamy w jego łapska - to jest to niedźwiedź Grizzly.

- jeżeli spierdalamy na drzewo a niedźwiedź wspina się za nami i wpieprza liście - to jest to miś koala.

- jeżeli spierdalamy i nigdzie nie ma drzew - to jest to niedźwiedź polarny.

- A jak spierdalamy, a niedźwiedź zaczyna płakać - to jest to miś Kolargol - największa pizda wśród niedźwiedzi


Open Source - Świat otwartych umysłów
Linux Registered User: #276548

Offline

 

#274  2005-10-19 19:13:59

  korbol - Członek DUG

korbol
Członek DUG
Zarejestrowany: 2005-04-29

Re: Stary Humor


Pozdrawiam

Offline

 

#275  2005-10-20 08:07:31

  guzzi - Członek DUG

guzzi
Członek DUG
Skąd: Asteroida Linux
Zarejestrowany: 2005-03-31

Re: Stary Humor

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Nas ludzie lubią po prostu, a nie klikając w przyciski ;-)