Forum Debian Users Gang

Ja chciałbym to zrobić najprościej i najszybciej po najmniejszej lini oporu bo przy dzieciach to mam na to czas dopiero po 21wszej i o tej porze to juz tak troche ciężko sue myśli;)
Ale wracajac, ja mam kompa który ma jakies 14 lat i jest tam klasyczny bios. Od zawsze było tam kilka systemow równolegle, najpierw chyba mandriva i xp, potem buntu i vista, albo 7. Ale zawsze wszystko sie ladnie instalowao i startowalo. Jakies 2 lata temu poszla tam win 10 i on spbie porobil na swojej partycji jakies swoje partycje rozrychowe np  efi bodajze. Myślałem ze to robi teraz problem, ale teraz wywalilem wszystko z tego dysku i nie wiem co sie stalo, skoro ani ubuntu ani debian nie moze zainstalowac gruba. Nie mam pojecia co tam sie skaszanilo. Probowalem przywrocic gruba wedlug poradnika, ale po poleceniu insmod normal wywala błąd ze nie znajduje pliku.Myslalem ze moze wybieram zle miejsce instalacji gruba,ale to chyba nie ma znaczenia?

Z poziomu tego instalatora debiana jedenascie jest jekas opcja zeby odoalic fdisk w konsoli? Parrycje efi skarowalem.Tak czy inaczej bede i tak pitrzebowal zainstslowac tam win 10 tez

iso debiana 11

Kiedy ostatnio widziałem iso Debiana, dawno to było, to tam można było przez Ctrl+Alt+f{1-12}
skakać po konsolach tty, na którejś była konsola roota, gdzie działała normalna powłoka systemowa.

Poza tym jak tam miałeś zainstalowane i działające buntu, to z poziomu tego buntu trzeba było zrobić instalację Debiana przez deboostrap na innej partycji, potem dodać standardowo Debiana do buntowego gruba.
Teraz by powodów do płaczu nie było.

RTFW:
https://wiki.debian.org/Debootstrap

To by było na tyle
:P

vnu007dl napisał(-a):

@Jacekalex
No po prostu o tym nie wiedziałem.
@Rafcio6179
Zastosowałem się do twoich wskazówek. Pobralem gparted live cd. usunąłem wszystko z dev/hdc, usunalem.tablice parrcyji, zrobilem nową mbr, zrobilem 3 partcje: 20 gb na /, 1gb na swap i reszta ntfs na windowsa. Jedyne co mnie uderzyło to ze ten dysk fizycznie mial 120gb i tak go np widzial i stalator debiana, a gparted wykryl mi go jako 111 gb, wiec  moze cos sie tsm zepsuło.
No ale wynik taki ze po instalacji wynik taki sam, debian sie nie uruchamia, brak gruba ;(
Ale moze dało by sie tego gruba zainstalowac tym rescatux?No chyba ze na gparted jest jakies narzedzie do tego? Bo brakuje mi pendrivow;)

Da się zainstalować gruba przy pomocy rescatux np w sytuacji gdzie trzeba było go przywrócić po instalacji windows, który nadpisał mbr.
Jest jeszcze narzędzie Super Grub2 Disk livecd, z którego poziomu awaryjnie można uruchomić zainstalowane systemy na dysku .

Masz drugi dysk, żeby przetestować instalacje ? Możliwe, że dziwnym zbiegiem okoliczności ukazała się usterka dysku.

Super grub to samodzielne iso. Ciekawi mnie w jaki sposób i z jakiej płyty instalujesz systemy. Najlepiej wypnij wszystkie dyski z portów na czas instalacji  również urządzenia usb i pozostaw tylko dysk do instalacji systemów,  W momencie instalacji gdzie instalator "pyta się" gdzie zainstalować gruba, wybierasz po prostu swoje urządzenie, w przypadku gdzie masz kilka dysków będą widoczne wszystkie dyski, nie koniecznie w tej kolejności gdzie jako pierwszy jest ten na którym zainstalowałeś system.

Przykładowo, Twój dysk jest widoczny jako  sdb czyli ścieżka do rozruchu powinna wyglądać /dev/sdb

Hmm te dyski od zawsze tak byly podpiete. Dysk ssc to dysk flash, natomiast pozostalem to klasyczne dyski talerzowe po 1 TB. Co do biosu to tam tez bylo zawsze ok, tylko na czas instalacji zmuenialem kolejnosc na naped usb.
Co do grub rescue to po wybraniu partycji i wydania polecenia uruchomienia wywala blad ze nie znaleziono pliku.

No, ale zamieniłeś te kable sygnałowe dla dysków sda z sdc, bo dalej szukasz na sda, a twój sdc z systemem to (hd2,msdos1), to teraz nie zmieniaj, tylko czytaj dalej. Chyba msdos1, bo może na innej partycji wgrałeś. No i czy tam na hd0,msdos1 był grub, bo normal.mod powinien być. No i nie musisz mieć prawidłowego pliku konfiguracji grub.cfg, to wtedy musisz uruchomić inaczej. Jak dalej dyski są niezmienione, a i nie znajduje pliku konfiguracji i przyjmiemy, że system jest dalej na sdc1, to możesz uruchomić system tak.

set root=(hd2,1)
linux /boot/vmlinuz-(naciskaj tab to dostaniesz  podpowiedź) root=/dev/sdc1
initrd /boot/initrd.img-(naciskaj tab to dostaniesz  podpowiedź)
boot

Tam jest źle, każda linia osobno i po każdej z tych linii ma być oddzielnie dodana do wykonania przez klawisz enter. Jeżeli Tab nic nie podpowiada, to znaczy, że jesteś w niewłaściwym miejscu. Sprawdź.

ls (hd2,msdos1)/boot/

Szukaj na innych dyskach, jak tu nie będzie. Może się pomyliłeś i zainstalowałeś na innym dysku, dlatego przy wielu dyskach, lepiej mieć systemowy jako pierwszy.

Teoretycznie jak symlinki są prawidłowe, i to jest ten dysk i ta partycja, to w Debianie wystarczy, tak. Po każdej linii Enter.

set root=(hd2,1)
linux /boot/vmlinuz root=/dev/sdc1
initrd /boot/initrd
boot

Tam nie masz symlinków, które by skracały nazwę kernela, musisz wpisać całą. No i nie sdc, a jak się okazało sdd. Spróbuj tak.

set root=(hd3,1)
set prefix=(hd3,1)/boot/grub
insmod normal
normal
## jeżeli to nie uruchamia menu gruba, to dalej tak
linux /boot/vmlinuz-5.10.0-18-amd64 root=/dev/sdd1
initrd /boot/initrd.img-5.10.0-18-amd64
boot

Jak się nie uruchamia, to pokaż.

ls (hd3,msdos1)

Wygląda na sdd, może się pomyliłeś przy instalacji, sprawdź z live, czy coś już nie skasowałeś. Sprawdź w biosie, może bateria CMOS się wyczerpała i przywróciło kolejność domyślną, a nie jako pierwszy sdc.

vnu007dl napisał(-a):

Czy to mozliwe ze cos sie przesunelo o 1?

Tak, czasami może się przesunąć jak podłączyłeś pamięć USB, przed bootowaniem (a jak ma być inaczej jak instalator jest na USB). A to info grub_disk_native_sectors not find wynika ze złego wgrania gruba (błędnego systemu plików lub może błędami dysku) i nie da się użyć tego grub rescue z dysku do uruchomienia systemu, nie załaduje modułów, musisz użyć zewnętrznego gruba. Albo robić chroot-a, jak chcesz ocalić tę instalacje, i wgrać gruba prawidłowo i w prawidłowe miejsce, ewentualnie prosto wyłączyć (wystarczy kable sygnałowe) pozostałe dyski na czas instalacji. Jeżeli chcesz, możemy próbować uruchomić ten system z jakiegoś zewnętrznego gruba.

Ostatnio edytowany przez jawojx (2022-09-18 22:53:42)

Z tego wygląda, że masz ustawioną kolejność dysków prawidłowo i powinno być wszystko w porządku, jak wszystko zainstalujesz prawidłowo.

Ale jak miałeś problemy wcześniej, to dla ułatwienia wybierz wariant a (wystarczy wypiąć kabel sygnałowy, co jest łatwe i wygodne przy SATA), wszystkie podłączone dyski później będą wykryte i nie będzie problemu, jeżeli wszytko zrobisz prawidłowo.

Pierwsze uruchomienie po instalacji zrób tylko z jednym dyskiem, tym na którym masz systemy.

No i nie koniecznie, ale lepiej dla Ciebie, zamienić kabel sygnałowy (port SATA) dysku sdc z sda, tak by dysk systemowy był w pierwszym porcje SATA i w biosie zamień kolejność buntowania, po podłączeniu pozostałych dysków. A najlepiej zrób to przed odłączeniem dysków i instalacją, to będziesz miał gotowe.

Ja czegoś tu nie rozumiem. Piszesz, że masz komputer z tradycyjnym BIOS-em po czym Rafcio6179 poleca Ci zaoranie wszystkiego i założenie partycji GPT. Zainstalowałeś windowsa i on działa więc skoro nie chcesz udostępnić informacji o sprzęcie to choć pokaż partycje jakie utworzył instalator kiedy zainstalował windows. Jeśli masz EFI w kompie to tak jak napisał Jacekalex refind jest chyba najbardziej bezproblemowy.