Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Witam :)
Tak wiem, ze ten temat juz byl i wszyscy doszlismy do wniosku,ze wirusow na linuksa nie ma, a nawet gdyby byly to co by mogly zrobic.
Pan Kaspersky twierdzi inaczej.
http://komputery.wp.pl/kat,12773,wid,8237880,wiadom … ?ticaid=11560
Czy poprostu piszac tego typu rzeczy chca sobie zrobic reklame?
Co o tym sadzicie?
Pozdrawiam
Offline
jasne, że są, ale to są "wirusy", które do zadziałaani potrzebują odpowiedniego jądra, przy odpowiednich bibliotekach na odpowiedniej dystrybucji przy odpowiednim ustawieniu czegoś w odpowiednio źle zainstalowanym pakeicie jakimśtam. , tak więc ryzyko jest minimalne! :-)
Offline
mister szmata (G-Man (Half-life :P)) pewnie mu zapłacił za to albo pracuje w microsofcie i tworzy nowe błędy...
A tu cytat który to udowodni ;)
Mamy mnóstwo próbek wirusów na Linuksa, mamy wystarczająco wiele na Macintoshe i bardzo wiele na Windows
Nawet nie umie odmieniać przez przypadki LOL
Offline
Jak pano Kaspersky jest taki mądrala to może zrobi wreszcie jakiegoś porządnego antywira dla Linuksa dla tych jego 40%. Jak na razie jedynie ClamAV jest propozycją dla nadwrażliwych.
Offline
Jak pano Kaspersky jest taki mądrala to może zrobi wreszcie jakiegoś porządnego antywira dla Linuksa
http://www.kaspersky.pl/about.html?s=news_products&cat=5&newsid=770 spojrz na date artykułu
http://www.kaspersky.pl/products.html?s=smb_10& … mp;prodid=125
i inne antywirusy na linuxa :
vexira : http://www.centralcommand.com/
bitdefender : http://www.bitdefender.com/en/linux/
f-prot : http://www.f-prot.com/products/corporate_users/unix/
f-secure : http://www.f-secure.com/download-purchase/
sophos: http://www.sophos.com
hbedv: http://www.avira.com/
w sumie powinienm to w dzale software w poście z linkami umiescic ale.....
;) :)
Edit:
No i wyzej wymienieony ClamAV : http://www.clamav.net/ i nakładka na kde KlamAV : http://klamav.sourceforge.net/
Offline
poczytaj dokładnie niechce mi sie cytatów zamieszczac , ale czesciowo tak przyznaje racje , lecz zauwaz ze wiecej jest na windowsy tego dziadostwa a ze wiekszosc serwerów pocztowych stoi na linuxie..wnioski nasuwaja sie same co jednak nie wyklucza tego ze sa na linuxa wirusy i sa programy antywirusowe na linux.a i taki artykulik co do tematu : http://www.wiruspc.pl/artykuly/wirusyilinux.php
Offline
antywirus na linuksa jak wirus na linuksa... patrz na wymagania:
Red Hat Linux (wersje 7.3, 8.0, 9.0), SuSE Linux (wersje 8.1, 8.2) lub Debian Linux (wersja 3.0)
Program Wget w celu aktualizacji antywirusowych baz danych przy użyciu KAVUpdater
Program Webmin w celu zdalnej administracji pakietem Kaspersky Anti-Virus
Perl w wersji 5.0 lub nowszej w celu wykorzystania skryptu instalacyjnego
Przypuścmy że np. nie będziesz miał perl`a to antywirus nie pójdzie więc to samo może być z wirusem...
Offline
Ja generalnie w wirusy na linuxa nie wierzę. Wychodzę z prostego założenia, że gdyby był 1 skuteczny wirus rozwalający linuxa, to burak Gates ozłociłby jego twórcę. Dlaczego chyba pisać nie muszę. ;)
Offline
Jezu, nie straszcie mnie! Od roku mam niezabezpieczonego linuxa podłączonego do netu. Nie dzieje się nic. Spróbujcie to samo z windą zrobić. Ale ja nie o tym. Przez rok przekonałem się, że większe straty robią współlokatorzy z akademika wywalając raz na jakiś czas bezpieczniki :)
A gdybym miał się przejmować takimi pierdołami jak wirusy na linuxa, to chyba skanowałbym oryginalne płyty z windowsem.
Offline
Lite-On, na Boga, jak się kupuje teraz kompa, to trudno nie mieć. Wszędzie to gówno wciskają. Z resztą nie można z góry zakładać, że każdy jest piratem. Nawet nasze dziurawe i popieprzone prawo zakłada, że człowiek jest uczciwy.
Offline
nie koniecznie dają płyty windows`a do kompa i często właśnie windows w sklepach jest piracki. znaczy nie wiem czy nadal ale kiedyś słyszałem właśnie afere że w sklepach razem z kompem dają pirackie windows`y
Offline
Z resztą nie można z góry zakładać, że każdy jest piratem.
no ta, statystycznie tylko około 60% userów ;)
Offline
ja gdy kupiono mi mój pierwszy pc nie dosć że miałem wgrany tam piracki w98 to jeszcze biegłem non stopa żeby mi go naprawiali nieodpłatnie gdyż sam nic o komputerach nie wiedziałem(moja wiedza o komputerach przed tym jak mi pc kupiono była taka że odrabiają one za nas prace domową :-] )... to się nazywało serwis :D
Offline
Z resztą nie można z góry zakładać, że każdy jest piratem.
no ta, statystycznie tylko około 60% userów ;)
Ja bym statystycznie powiedzial ze 95% userow to piraci. Wystarczy miec jedna nielegalna mp3,zeby zasluzyc na miano pirata.
Pozdrawiam
Offline
Wystarczy miec jedna nielegalna mp3,zeby zasluzyc na miano pirata.
Pozdrawiam
w polsce tak.. ale tu raczej mowa o piratach windowych :P
PS: teraz sobie tak przypomniałem że jak szukałem w pomocy win xp (samiu też poszukajcie) wpoisałem hasło podajże "linux" to były tam ąz 2 wyniki ;) jeden to pamiętam że było coś o wywalaniu lilo spod windows`a i spod linuksa. Czyżby wujaszek gej wolał nie używać swojego jakże extra stabilnego systemu?
PS2: no właśnie czy gates używa linuksa czy windows`a? i czy wogóle umie włączyć komputer lol.. ale bardzo to prawdopodobne że gates używa linuksa no nie?
Offline
PS: teraz sobie tak przypomniałem że jak szukałem w pomocy win xp (samiu też poszukajcie) wpoisałem hasło podajże "linux" to były tam ąz 2 wyniki ;) jeden to pamiętam że było coś o wywalaniu lilo spod windows`a i spod linuksa. Czyżby wujaszek gej wolał nie używać swojego jakże extra stabilnego systemu?
PS2: no właśnie czy gates używa linuksa czy windows`a? i czy wogóle umie włączyć komputer lol.. ale bardzo to prawdopodobne że gates używa linuksa no nie?
Ja nie wiem,czemu tak na Bila wyzywacie. Ja tam nic do niego nie mam. A nawet raczej swietnie ze stworzyl firme microsoft, bo dzieki temu wiele ludzi chetniej kupowali komputery, dzieki tej firmie powstawaly inne, programy i gry. A przede wszystkim powstal konkurencyjny system - LINUX!!!
Najbardziej sie i tak obawiam,ze microsoft moze nas jeszcze zniszczyc, maja kupe kasy i nie pracuja tam glupi ludzie. Obserwuja oni takze rozwiazania linuksowe zeby potem je zapodac do windowsa.
P.S. Wlasnie pije wodke z kumplem i troche mi promile udezyly do glowy, wiec prosze o nie za mocne slowa krytyki za tego posta :P
Pozdrawiam
Offline
w microsofcie pracują wg. mnie aż za "mądrzy" ale mądrzy w rozumieniu całkowite pedały ale sprytne.. nie umieją czegoś dobrze zrobić ale umieją zrobić tak żeby inne produkty wydawały się gorsze... nie wierzysz oto przykład: nie pamiętam ale gdzieś na tym forum był temat (chyba przed padem bazy) że "windows lepszy niż linux" i były testy że na linuksa jest kilka razy więcej wirusów i oczywiście testy były "kupione"
2) apropos tego cieszenia się z microsoftu... może i fajnie że jest ale nie uważasz że na tym świecie jest już owiele za wiele smietnisk i śmieci? zauważ że aby używać linuksa trzeba troche myśleć... ludzie którzy mają windows`a i przesiądą się na 5 minut na linuksa bo np. jego brat ma tylko drukarke a nie ma windows`a więc siada na kompie z linuksem i... otwiera cd-rom wkłada płyte microsoft office 2000...i tu %#!!@ %@#% !@$ czemu ten śmieć nie czyta płyty? a gdzie tu wogule jest napęd d:? wpisujee w konuqerorze d: a tu lipa.. pie*rzy z pety w cdrom a tu nic... dobra bo kilku godzinach doszedł do tego gdzie on jest... setup.exe ... "uruchom z..." no jak to z czego? no kurde z czego?? ..........
i oto przykład tego co by zrobił użytkownik windows`a
Offline
... może i fajnie że jest ale nie uważasz że na tym świecie jest już owiele za wiele smietnisk i śmieci?
Heh ... ten tekst mi sie najbardziej podoba :))) tez tak uwazam , spalic to badziewie w jasna cholere. Metan sie przyda ;)
Ogolnie musze powiedziec, ze probowalem przekonac do linuksa juz wielu ludzi i jest tak jak mowisz...nabijaja sie z tego ze np. zeby wyciagnac plyte ,trzeba ja najpierw odmontowac itd.
i ze ogolnie linuks to badziewie...az poprostu mi sie ich zal robi.
P.S. Tego posta pisze od kumpla po pijaku i juz 10 razy uruchomilem pomoc windowsa, bo chcialem przejsc do konsoli :/
Offline
P.S. Tego posta pisze od kumpla po pijaku i juz 10 razy uruchomilem pomoc windowsa, bo chcialem przejsc do konsoli :/
Hahahahhahaha...haha...khekhe..he..*zakrztusiłem się ze śmiechu :P*
My ludzie drugiej ery wiemy że montowanie ma plusy bo np. gdy instalujesz przypuścmythe sims 2 które ma 4płyty i kończy ci się instalować już z 4 płyty a ty tu nagle przycisk do wysunięcia cd-romu i instalacja która trwa na śrenim kompie przypuścmy godzine :) poszła w siną dal .... pytanko: czy tylko w kde jest coś takiego jak media:/ do montowania płyt jako zwykły user? i jak to jest że np. cedega może montować jako zwykły user?
EDIT: mam pomysł.. jak w polsce jest coś takiego jak z tego co pamiętam "IV rzeczpospolita" to może linuksiarze będą "II erą świata sieci i komputerów oraz elektroniki?" albo jakoś krócej "II rasa ludzi myślących" albo "Bardziej rozwinięta II grupa ludzi myslących"?? wg. mnie brzmi to fajnie :)
Offline
Lite-ON ilość przekleństw i wyzwisk w twoich wypowiedziach powala i to w nie za dobrym tego słowa znaczeniu weź się opanuj bo mi osobiście się brzydzą tego typu wypowiedzi... bez treści, bez kultury... jak burak.
Co do windowsiarzy sam nim byłem i znam parę osób które myślą aby z linuksa zrobić użytek na codzień z czego 1 mając poważne problemy przy instalacji nadal pyta, nadal docieka i chce się na tym poznać. Więc to nie jest regułą lecz zależy od osoby.
Offline
przecież do montowania cd-rom'u nie potrzebna żadnych nadzwyczajnych uprawnień (bynajmniej u mnie)
nie chodzi o montowanie, ale od odmontowywanie, ze nie wysuniesz cdika jak jest np. zajety (bussy)
Pozdrawiam
Offline
cybek@debian:~$ mount /dev/hdc /cd
mount: only root can do that
cybek@debian:~$
U mnie tylko w media:/ da się montować jako zwykły user i w cededze ale w konsoli to tylko jako root... ktoś wie czemu?
Jestem w grupie root. pewnie ktoś powie mi o sudo ale nie wiem jak się go ustawia tzn. co tam trzeba wpisać.
PS: ja przekleństw jakoś nie pisałem.. moze z wkurzenia na gatesa mi się przypadkiem wpisało :/
Offline