Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#1  2016-08-11 18:35:09

  uzytkownikubunt - Zbanowany

uzytkownikubunt
Zbanowany
Zarejestrowany: 2012-04-25

304102

3121

Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:43:15)

Offline

 

#2  2016-08-11 19:34:46

  Jacekalex - Podobno człowiek...;)

Jacekalex
Podobno człowiek...;)
Skąd: /dev/random
Zarejestrowany: 2008-01-07

Re: 304102

To nie błąd, tylko celowo umieszczona luka.

Z resztą Secure Boot to nazwa tak samo prawdziwa nazwa jak "wielki demokrata Adolf Hitler",
Microsoft dostał sraczki ze strachu widząc najpierw Ubuntu,  potem Androida, i dlatego wymyślił SecureBoot żeby uniemożliwić instalację "wrogich" systemów na komputerze przeznaczonym pod Windowsa przez producenta.

Tymczasem jeszcze na długo, zanim Android zaczął obsługiwać kilka okien współdzielących jeden pulpit (konieczność na desktopie czy lapku), SB wqooorwiło Linuxiarzy, którzy wywalczyli dla siebie możliwość instalowania Linuxa na kompie z UEFI SB, i cały cudowny pomysł M$ diabli wzięli.

99% wysiłku i kasy w M$ idzie na utrzymanie dominującej pozycji w kluczowych elementach IT, kwestie multimediów i rozrywki przegrywają z Andkiem i konsolami, serwery i superkomputery wieki temu przegrali z Linuxem, a teraz jeszcze MS Office może przegrać
z LibreOffice i Google, czyli upadnie ostatni bastion M$ adresowany do masowego odbiorcy biznesowego i prywatnego.

Komputery na których pracują różne AutoCady, Archicady. Illustratory czy nawet Photoshopy to rynek na tyle mały, że w ogóle nie liczy się dla producenta systemów operacyjnych.
Miliardy są w superkomputerach i centrach Big Data z jednej strony,
i w miliardach urządzeń konsumenckich z drugiej strony.

Microsoft po obu stronach tego miliardowego IT-tortu traci wpływy na rzecz  Google, Apple, Oracle i RedHata.
Od strony technicznej M$ obrywa od Linuxa i BSD, chociaż w desktopowym Linuxie czy BSD tego tak wyraźnie nie widać, ale jak się zajrzy pod maskę Andka, albo IOS to już owszem, widać, i to bardzo wyraźnie. :D

To by było na tyle

Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2016-08-11 19:37:12)


W demokracji każdy naród ma taką władzę, na jaką zasługuje ;)
Si vis pacem  para bellum  ;)       |       Pozdrawiam :)

Offline

 

#3  2016-08-12 20:57:21

  lis6502 - Łowca lamerów

lis6502
Łowca lamerów
Skąd: Stalinogród
Zarejestrowany: 2008-12-04

Re: 304102

A mnie się wydaje, choć może bardzo się nie znam, że jest jeszcze jedno poletko na którym Microsoft trzyma się i nie zanosi się na detronizację: AD.

Offline

 

#4  2016-08-12 23:13:03

  thomsson - Dyskutant

thomsson
Dyskutant
Zarejestrowany: 2011-10-26

Re: 304102

@lis: zależy jak na to spojrzeć, AD na pewno jest dość udanym narzędziem, stanowczo przerosnietym ale łatwym -prog wejścia jest niski, więc łatwo znaleźć "specjalistów" można wszystko wyklikac i zarządzać firmą z ilusdziesiecioma stanowiskami i tam faktycznie gdzie sa końcówki na windzie AD jest niezastąpione jak dotąd (Samba to wciąż nie to)

Ale poza tym da się to zastapic, zbudować z klocków coś co będzie robić podobne rzeczy, (u nas jest np po to LDAP + puppet dla użytkowników i do zarządzania konfiguracją) ale gotowe ootb jest tylko AD

// Ot offtopic


ilin napisał
"DUG to tez moja mała ojczyzna"

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Nas ludzie lubią po prostu, a nie klikając w przyciski ;-)