Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Cześć.
Partycja home mi się lekko spierniczyła. Przy starcie wykrywa błędy i prosi o uruchomienie ręczne fsck. Niestety nie mogą tego robić na dysku zamontowanym, a jak się zaloguje to twierdzi, że dysk jest zajęty i nie moge odmontować /home. Jak mogę odmontować home, żeby sprawdzić fsck partycje, lub jak sprawdzić i naprawić partycje bez umount /home ?? Dzięki z góry za pomoc !
Offline
Wyedytuj /etc/fstab i wstaw znak # przed linią w której jest /home
Po tym zabiegu zrestartuj komputer i /home ci się nie podmontuje.
PS. Tryb graficzny raczej ci się nie uruchomi - loguj się od razu do konsoli tekstowej
Ostatnio edytowany przez thalcave (2016-04-07 18:13:17)
Offline
kiedyś to się robiło przez init=/bin/sh - ale od tego czasu chyba wiele się zmieniło... ;)
Offline
Dzięki wielkie kolego !!
Tryb graficzny ruszył ( no ale co ja tam mam - X11 + xdm + icewm + pcmanfm + mój_tool_do_baterii). Z xterma odpaliłem fsck i miałem sporo sierot i parę złych deskryptorów. Po 4 przebiegach dysk jest czysty i teraz przy odpalaniu nie zgłasza błędów. Czyli temat rozwiązany ! Znów zamontowałem w fstab i działa. Jeszcze raz dzięki !
Offline
2927
Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:39:02)
Offline
Dzięki za info. Backup to podstawa ;)
Offline
ethanak napisał(-a):
kiedyś to się robiło przez init=/bin/sh - ale od tego czasu chyba wiele się zmieniło... ;)
Teraz to się robi np:
root ~> touch /forcefsck
i po restarcie system sam dokładnie sprawdzi wszystkie dyzie i partycje, jakie ma w fstab, przed ich zamontowaniem w trybie rw.
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2016-04-07 19:05:40)
Offline
Jacekalex napisał(-a):
ethanak napisał(-a):
kiedyś to się robiło przez init=/bin/sh - ale od tego czasu chyba wiele się zmieniło... ;)
Teraz to się robi np:
Kod:
root ~> touch /forcefscki po restarcie system sam dokładnie sprawdzi wszystkie dyzie i partycje, jakie ma w fstab, przed ich zamontowaniem w trybie rw.
Wrzuciłbyś do FAQ.
Offline
ethanak napisał(-a):
kiedyś to się robiło przez init=/bin/sh - ale od tego czasu chyba wiele się zmieniło... ;)
nic się nie zmieniło ;) co najwyżej tyle, że w GRUBasie jednorazowe dodanie parametrów startowych do jajka wymaga naciśnięcia większej ilości klawiszy, niż w przypadku LILO, które *kiedyś* było domyślnym bootloaderem (nb. niektórzy nadal korzystają). i o bootloadera chyba się rzecz rozbija, bo wrzucanie parametru "init=/bin/sh" służyło do "przypominania" sobie hasła roota :p natomiast żeby zapuścić fsck wystarczy uruchomić debiana w singlu, tzn z parametrem "S"
Jacekalex napisał(-a):
Teraz to się robi np:
Kod:
root ~> touch /forcefsck
można, ale to trochę dookoła, bo trzeba najpierw odpalić system, coś w nim zmodyfikować i odpalić jeszcze raz. nie to, żebym się czepiał, ale takie wielokrotne restartowanie systemu jest mało eleganckie i źle się kojarzy.
Offline
można, ale to trochę dookoła, bo trzeba najpierw odpalić system, coś w nim zmodyfikować i odpalić jeszcze raz. nie to, żebym się czepiał, ale takie wielokrotne restartowanie systemu jest mało eleganckie i źle się kojarzy.
Jak na włączonym systemie widzisz, że coś partycje szwankują, to jest bułka z masłem.
Możesz też np użyć:
shutdown -rF now
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2016-04-08 01:14:22)
Offline
Na systemd te sposoby z
touch /forcefsck shutdown -rF now
nie zadziałają. Tutaj trzeba jechać na parametrach kernela tylko. Do wszystkiego poza partycją root masz fsck.mode oraz fsck.repair , a w przypadku uszkodzenia root, to albo init=/bin/sh , albo systemd.unit=emergency.target . Zawsze też można ręcznie przekręcić liczniki w tune2fs/dumpe2fs. Z tego to ja korzystam zwykle. xD
Ostatnio edytowany przez morfik (2016-04-08 08:44:10)
Offline
w zasadzie to najprościej przełączyć się na pierwszy runlewel i tam sobie można odmontować wszystko, co się chce
init 1
(system zatrzyma procesy userów i większość demonów, w debianie trzeba jeszcze podać hasło)
umount /home
mount -o remount,ro /
(to ostatnie w przpadku błędów na partycji / )
Offline