Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Hej, od paru dni jestem już na Debianie, ale mam problem z Kmailem, odkąd używałem KDE to właśnie Kmail był moim programem pocztowym, ale teraz na Debianie nie mogę sobie z nim poradzić, w sensie, że nawet swoich kont pocztowych nie jestem w stanie skonfigurować. Nie wiem czy to problem wersji Kmaila czy może Debiana, ale mam problem z Kwallet i nie mogę skonfigurować żadnego konta pocztowego bo włącza mi się Kwallet który chce mi pamiętać hasła, a JA NIE CHCĘ GO UŻYWAĆ ! i chcę mieć hasła zapisane normalnie w Kmailu w pliku konfiguracyjnym. Do tej pory wystarczało, że po prostu w system settings wyłączyłem system portfela i było po sprawie. Niestety tu na Debianie to nie działa, no to go odinstalowałem, usunąłem wszytskie pliki konfiguracyjne kmailai kwallet z /home/user/.kde .. i dalej nic, dalej nie mogę w Kmailu zapisać hasła i dalej (sic!) włącza się kreator kwallet. Normalnie krew mnie zalewa. Jak to wyłączyć?
Offline
No wyłączyłem go i co i dalej to samo, przy próbie konfiguracji kmail znowu się wcina kwallet :( Jak go usunąć ze wszystimi zależnościami i plikami konfiguracyjnymi? Może coś mmi tam zostało i bruździ.
Offline
Nie ma nic w autostarcie, kest tylko dropbox.
Usunałem kwallet i mangera, wywaliłem nawet kmaila i pliki konfiguracyjne, później reset i na nowo zainstalowałem kmaila i dalej nic i dostaje okienko:
Co jest jeszcze dziwne to chyba nie udaje mi się do końca usunąć wszytskich plików konfiguracyjnych bo kmail za każdym razem jak od nowa chcę dodać konto to mi je numeruje i mam już imap numer 15 bodajże. A w ogle to mam KDE 4.13.1, a jak jest u was na tej wersji?
Już tego nie rozumiem. Jak to cholerstwo wyłączyć, dlaczego nie mogę normlanie wpisać hasła w polu hasło w ustawieniu kmaila tylko mam go nieaktywne i mi przeskakuje? Nigdy wcześniej nie miałem takich problemów z kmailem, hmm może przy pierwszej konfiguracji cos sobie źle kliknąłem, no ale już sam nie wiem.
Offline
W Arch Linux pomogło mi coś takiego.
1. Edytuj plik:
~/.kde4/share/config/kwalletrc
2. Odszukaj wartość:
Enabled=true
3. Zmień na:
Enabled=false
4. Zapisz zmiany.
Obstawiam, że powinno pomóc.
P.S Nie używam KMail - ale nie ma przypadkiem opcji "Zapamiętaj hasło"? Swoją możesz używać innego programu pocztowego - chyba, że jesteś bardzo przywiązany do KMail ;)
Ostatnio edytowany przez sir_lucjan (2014-07-23 12:22:07)
Offline
W ~/.kde/share/config/kwalletrc mam
[Wallet] Close When Idle=false Enabled=false First Use=false Use One Wallet=true
Kmail nie woła o portfel kde.
Jakoś to wyklikałem ale nie pamiętam jak.
Offline
To nie pomoże, bo KMail odpali /usr/bin/kwalletd (kde-runtime) gdy będzie potrzebował dostępu do wcześniej zapisanego hasła.
Obecnie KMail będzie się upominał o hasło u kwalletd, niezależnie od tego czy Portfel KDE jest włączony, czy nie.
Trzeba raczej włączyć Portel KDE, potem Kmail i w nim wyłączyć te hasła i dopiero potem można go wyłączyć całkowicie. Podejrzewam, że może nie być opcji zapamiętywania hasła poza całym tym portfelem, wtedy można ustawić puste hasło w Portfelu KDE i nie będzie to tak drażniące.
Kiedyś się z tym męczyłem i w końcu wywaliłem KMail.
@ilin:
Standardowo przy konfiguracji kont pocztowych hasła zapisywane są w portfelu i czasem ten problem. Dlatego potem samo wyłączenie portfela wtedy nie pomoże.
Widocznie wyłączyłeś to potem lub jakoś sensowniej od razu skonfigurowałeś konta :)
Offline
Można używać kmaila bez zapamietywania przez portfel kde.
Ale co i jak zrobić to nie pamietam.
Wyklikiwałem to a takie rzeczy trudno powtórzyć :)
Offline
A jak wywalić wszystkie sutawienia kmaila? Chyba coś mi jeszcze siedzi zapamiętane bo chciałbym go uruchomić od nowa tak jak na czystym systemie. Może sobie właśnie za 1 razem coś źle kliknąłem ale nie wiem co bo hmm zawsze to działało, a ost raz reinstall robiłem półtora roku temu i to na kubuntu i straszej wersji KDE i wtedy też był Kwallet i coś tam się pluł, ale jakoś zawsze mi się to udawało. W Kmail dalej jest pole żyby w ustawieniach konta wpisać hasło, ale jest ono niekatywne i nie da się w nim nic pisać.
Obecnie KMail będzie się upominał o hasło u kwalletd, niezależnie od tego czy Portfel KDE jest włączony, czy nie. Trzeba raczej włączyć Portel KDE, potem Kmail i w nim wyłączyć te hasła i dopiero potem można go wyłączyć całkowicie
Gdzie w Kmail jest taka opcja żeby zapamiętało hasło? Bo albo jestem ślepy albo nie ma czegoś takiego.
Offline
Mnie też to wkurzało, ale rozwiązałem problem tak, że na Kwallet nie ustawiałem hasła, ale zapisałem w nim hasło do Kmail. Dzięki temu Kwallet nie wyskakuje z pytaniem o podanie hasła (do Kwallet), a Kmail nie wyskakuje z pytaniem o hasło (do KMail), bo ma je zapisane w Kwallet.
Trochę to zagmatwane, ale mniej więcej tak to działa.
Offline