Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
Takie szybkie i w sumie lamerskie pytanie, na które google mi nie odpowiedziało dostatecznie. Aktualnie nie korzystam z flagi rozruchowej na żadnej partycji (te linuksowe mam tylko 3 i są one logiczne). Myślę jednak, żeby w przyszłości podzielić większy dysk no i wydzielić osobno partycję /boot. Różnie w tych poradnikach piszą - raz żeby ustawiać flagę rozruchową na /boot, raz, że nie - jak to w końcu jest, do czego to właściwie potrzebne? Aktualnie mi sie system bootuje z / i nie mam tam flagi rozruchowej. Czy ona przydaje się tylko w sytuacji jak np. umieszczamy gruba na /boot?
Z góry dzięki za odp.
Offline
Partycja /boot ogólnie przy standardowej konfiguracji nie jest Ci do szczęścia potrzebna , jeżeli masz na dysku jeden system Linux to podczas instalacji na partycji podstawowej system ustawi flagę rozruchową Grub się nie wyświetli ( można wywołać skrótem klawiszowym ).
Ogólnie trzeba sobie przetestować , flagę możesz ustawić i zdjąć np. przy pomocy Gparted z LiveCD , jeżeli system się nie uruchomi to już wiesz że flaga jest wymagana.
Ja w swojej konfiguracji na dysku mam System Windows + dwa Linux'y i tylko Windows jest na partycji aktywnej.
Offline
Używałem kilka systemów i nie wymagały flagi boot nigdy.
Podejrzewam, że to zaszłość jeszcze z systemu MSDOS, gdzie system po wczytaniu bootloadera musiał wiedzieć, gdzie/na jakiej partycji znajduja sie pliki systemowe interpatora poleceń msdos.sys io.sys i command.com
Ostatnio edytowany przez Yampress (2014-05-05 18:12:27)
Offline
nmarx napisał(-a):
na które google mi nie odpowiedziało dostatecznie
Nie grozi Ci dobra odpowiedz, poniewaz ten syf daje 8 na 10 odpowiedzi zbednych. Zmien wyszukiwarke.
Yampress napisał(-a):
Podejrzewam, że to zaszłość jeszcze z systemu MSDOS
Otoz to a teraz mamy GPT (jescze nie wszyscy) wiec MBR schodzi do podziemia (jak dinozaury)
Offline
Ja myślę, że to zależy od Biosu płyty głównej.
Moja poprzednia płyta (Intel DP-35-dp) bez flagi boot w ogóle nie podnosiła systemu (poza tym żadnych problemów z nią nie miałem), natomiast obecna (Gigabyte Ga-P43-es3g) ma kilka innych błędów, czasem dosyć wkurzających, ale flagi boot na partycji nie potrzebuje.
Offline
Mi bez flagi boot system nie chce się zabootować, mam extlinuxa i parę razy, przy kopiowaniu systemu na inny dysk w celu robienia testów, zapomniałem ustawić flagi boot na nowo sformatowanej partycji. Wszystko zrobiłem jak trza, system nie startował. Po ustawieniu flagi boot nagle zaczął działać. :]
Na moim penie mam wrytą do MBR partycję z której ma bootować system, bo mój komp nie potrafi czytać pena z ustawioną flagą boot... xD
printf '\x1' | cat /usr/lib/syslinux/altmbr.bin - | dd bs=440 count=1 iflag=fullblock conv=notrunc of=/dev/sdb
gdzie x1 oznacza numer partycji.
Offline
u mnie w laptopie jest potrzebna flaga boot. Inaczej partycja z Linuksem by się nie włączyła.
openSUSE:/home/sysek # fdisk -l Dysk /dev/sda: 1000.2 GB, bajtów: 1000204886016, sektorów: 1953525168 Jednostka = sektorów, czyli 1 * 512 = 512 bajtów Rozmiar sektora (logiczny/fizyczny) w bajtach: 512 / 4096 Rozmiar we/wy (minimalny/optymalny) w bajtach: 4096 / 4096 Typ etykiety dysku: dos Identyfikator dysku: 0x281fb494 Urządzenie Rozruch Początek Koniec Bloków ID System /dev/sda1 2048 4196351 2097152 82 Linux swap / Solaris /dev/sda2 * 4196352 46139391 20971520 83 Linux /dev/sda3 46139392 1953525167 953692888 83 Linux
Offline
Strony: 1