Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#76  2015-04-03 23:33:16

  Pavlo950 - człowiek pasjonat :D

Pavlo950
człowiek pasjonat :D
Zarejestrowany: 2012-02-20
Serwis

Re: Wątek rowerowy.

darian napisał(-a):

Widelec z czego wykonany? można i  lewarkiem ale można przesadzić i uszkodzić widelec, nie powinno się go na siłę dostosowywać.

To pewnie stal lub coś innego, ale na pewno mocniejszego od aluminium. W ogóle ciężko było to ruszyć i mnie i komuś, kto fizycznie pracował przez kupę czasu.

uzytkownikubunt napisał(-a):

Metale (w zasadzie stopy) w pewnym zakresie zachowują się sprężyście. Czyli jeśli rozszerzysz o 4 (2 milimetry od osi jedną stronę i drugą), to później wróci na swoje miejsce i nie będzie odkształcenie trwałego. Inna sprawa, że najbezpieczniej byłoby się trzymać tego zakresu sprężystego i po prostu na chwilę rozgiąć i zamontować w tym momencie. Z drugiej strony nie wiem czy siła by za bardzo łożysk wtedy nie ściskała.

To wyjaśniałoby, dlaczego poprzednie łożyska wytrzymały kilkanaście lat, a te po dwóch latach zaczęły się lekko blokować.

Ostatnio edytowany przez Pavlo950 (2015-04-03 23:33:56)

Offline

 

#77  2015-04-04 00:33:58

  uzytkownikubunt - Zbanowany

uzytkownikubunt
Zbanowany
Zarejestrowany: 2012-04-25

Re: Wątek rowerowy.

1817

Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:15:15)

Offline

 

#78  2015-04-04 04:12:42

  qluk - Pan inż. Cyc

qluk
Pan inż. Cyc
Skąd: Katowice
Zarejestrowany: 2006-05-22

Re: Wątek rowerowy.

Głupio pomysł z "rozszerzaniem" widelca. Nie ma szans żeby zrobić to po równo. Z jednośladu zrobi się dwuślad. Nakrętka kontrująca zapobiega "ściskaniu" łożysk, choć nie wiem co ma ściskać jak rozstaw piasty jest odrobinę mniejszy niż rozstaw widelca.No chyba że ktos na złych konusach lub kontrach poskłada (pod szerszy/węższy rozstaw).

Offline

 

#79  2015-05-01 22:05:04

  Pavlo950 - człowiek pasjonat :D

Pavlo950
człowiek pasjonat :D
Zarejestrowany: 2012-02-20
Serwis

Re: Wątek rowerowy.

Trochę się działo w kwietniu, dlatego się spóźniłem z odpowiedzią.

uzytkownikubunt napisał(-a):

Mógłbyś zrobić zdjęcie tego koła, a w zasadzie piasty?

Tak wygląda piasta. Jak już pisałem, udało mi się z pomocą innej osoby wrzucić koło bez jakichś tam dziwnych kombinacji z lewarkiem itd.

qluk napisał(-a):

menel napisał(-a):

Pavlo950 nie lepiej zainwestować w nowy sprzęt za tysiaka masz już porządny rower (rama z alu, tarcze, amorki na przodzie, porządne biegi) a to praktycznie zakup jednorazowy na całe życie jak będziesz dbał oczywiście...szczerze to bałbym się takim rowerem wyjechać gdzieś dalej poza miasto...;)

Chyba amor na elastomerze plus twardej sprężynie, chińskie tarcze mechaniczne, z ramą też różnie bywa. Już lepiej za te pieniądze przyzwoity sztywniak niż coś czego nie da się wyregulować bez środków na opanowanie nerwów.
Ale za to za ~1000 zł można znaleźć sporo wartych używek, bez tarcz a na klasycznych "fałkach" (do turystycznej jazdy lepsze), sztywniak na altusie albo nawet deorce LX.

menel napisał(-a):

qluk przesadzasz, ja za firmowego kellysa z tym wszystkim dałem coś ok 1300 złotyszy i to sporo lat temu już także spokojnie za 1000-1500 dostaniesz dobrej klasy firmowy nowy rower typu kellys czy scott oczywiście z tych tańszych modeli (te drugie są nieco droższe, bo mają lepsze mechanizmy, kellys ma za to bardzo dobre ramy)

Zainwestowałem w MTB, kilkanaście dni temu. Jest to Kross Hexagon X2. Amor piszczy trzeszczy, huka i puka, dodatkowo korby zaczęły piszczeć (przy pedałowaniu, więc jeżeli nie jest to wina samych korb, to może coś z tylnym kołem jest nie tak). Około 20 mam przegląd (pierwszy obowiązkowy), to powiem sprzedawcy, żeby mi nasmarował i korby i amortyzator bo jak dla mnie to ewidentnie śmierdzi tu oszczędnością na smarze. Sprzęt kupiłem w lokalnym punkcie Krossa. Ponieważ facet dał mi rabat, to całość wyniosła 1200 bez kilku złotych. Całość wygląda tak: LINK. Opony to Rubena Ocelot v85, amortyzator stalowy nieregulowany, hamulce są mocne, o ile się linki dobrze podciągnie. Co o takim rozwiązaniu sądzicie?

Ostatnio edytowany przez Pavlo950 (2015-05-03 22:24:54)

Offline

 

#80  2015-05-07 08:08:29

  log in - Użytkownik

log in
Użytkownik
Zarejestrowany: 2014-12-19

Re: Wątek rowerowy.

Chce zakupić jakaś fajowska koszulkę(ki) na rower (na lato i cieple dni)
Czego oczekuje:
1 ma okrywać ciało :)
2 chronić przed wiatrem
3 ma "oddychać"
4 wchłaniać i odparowywać pot
5 ma nie grzać
(generalnie coś naprawdę dobrego na rower)
za czym się rozglądać - jakimi materiałami się interesować?
cena do 130 euro.

Ostatnio edytowany przez log in (2015-05-07 08:10:01)


http://img29.imageshack.us/img29/219/pibw.png http://i.imgur.com/hz1Jwh0.gif

Offline

 

#81  2015-05-07 11:43:53

  Pavlo950 - człowiek pasjonat :D

Pavlo950
człowiek pasjonat :D
Zarejestrowany: 2012-02-20
Serwis

Re: Wątek rowerowy.

log in napisał(-a):

cena do 130 euro.

Jakakolwiek militarna koszulka termoaktywna lub coś Reeboka albo Magnuma (o ile robią, bo buty, skarpetki i spodnie to na pewno robią).
Ja tam mam dwie z biedronki i jedną nie wiem skąd (napisane jest Mountain Athletics) i robią, co mają robić, czyli to co napisałeś XD

Offline

 

#82  2015-05-15 14:14:32

  log in - Użytkownik

log in
Użytkownik
Zarejestrowany: 2014-12-19

Re: Wątek rowerowy.

Jestem po zakupach.
koszulka Gore Bike Wear Element Razor
bielizna termoaktywna Craft Active Extreme z Windstoperem

Z koszulki krafta jestem bardzo zadowolony i kupie jeszcze z 2 na zmianę, a tej koszulki gore nie miałem jeszcze okazji testować (czekam na jakiś ciepły i niezbyt wietrzny dzień)
Tego krafta mogę szczerze polecić

Ostatnio edytowany przez log in (2015-05-15 14:19:10)


http://img29.imageshack.us/img29/219/pibw.png http://i.imgur.com/hz1Jwh0.gif

Offline

 

#83  2015-05-15 18:47:01

  gindek - Zubr, bydle na etacie.

gindek
Zubr, bydle na etacie.
Skąd: Z puszczy.
Zarejestrowany: 2008-12-08

Re: Wątek rowerowy.

log in napisał(-a):

Chce zakupić jakaś fajowska koszulkę(ki) na rower (na lato i cieple dni)
Czego oczekuje:
1 ma okrywać ciało :)
2 chronić przed wiatrem
3 ma "oddychać"
4 wchłaniać i odparowywać pot
5 ma nie grzać
(generalnie coś naprawdę dobrego na rower)
za czym się rozglądać - jakimi materiałami się interesować?
cena do 130 euro.

ja mam 3 sztuki z redisbad.pl

http://www.redisbad.pl/produkt/rashguard-husaria,S
http://www.redisbad.pl/produkt/koszulka-termoaktywn … rotki-rekaw,L
http://www.redisbad.pl/produkt/rashguard-husaria-dlugi-rekaw,L


Personalnie jestem bardzo zadowolony (mam tez 2 sztuki normalnych koszulek rowerowych, jedna za jakies 30zl druga za 130, ale nie uzywam).
Mam wersje rashguard wiec nie maja kieszonek z tyłu (zawsze i tak mam plecak)

Uzywam ich tez kiedy chodze w gory. (dlatego nie kupowalem typowo "rowerowych").

Ostatnio edytowany przez gindek (2015-05-15 18:47:19)


" Wojny przychodzą i odchodzą, a moi żołnierze są wieczni"


"Zbuduj mały, dziarski router z udostępnionych przez prowadzącego części od Kamaza?"

Offline

 

#84  2015-05-18 14:30:36

  Crowman - Gość

Crowman
Gość

Re: Wątek rowerowy.

Znacie może jakiś przenośny kompresorek do dętek? Nie chce mi się pompować 'ręcznie'. Praca mnie rozleniwiła już do tego stopnia, że nawet tego mi się nie chce.

 

#85  2015-05-18 18:35:55

  azhag - Admin łajza

azhag
Admin łajza
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-11-15

Re: Wątek rowerowy.

W marketach pełno jest samochodowych kompresorków podłączanych do zapalniczki. Do tego dokupujesz za kilka(naście) złotych przejściówkę 230V → 12V z gniazdkiem zapalniczki. Et voila.

Zakładając oczywiście, że masz wentyl samochodowy (jakkolwiek fachowo on się nazywa).


Błogosławieni, którzy czynią FAQ.
opencaching :: debian sources.list :: coś jakby blog :: polski portal debiana :: linux user #403712

Offline

 

#86  2015-05-19 00:01:14

  Pavlo950 - człowiek pasjonat :D

Pavlo950
człowiek pasjonat :D
Zarejestrowany: 2012-02-20
Serwis

Re: Wątek rowerowy.

Zrób se cewkę w piastach generującą 12 V, podłącz kompresorek do tych cewek 2 oddzielne kompresorki, załóż na szprychy i podłącz pod wentyl. Będziesz miał spokój na całe życie z pompowaniem.

Offline

 

#87  2015-05-19 05:17:47

  cuzan - Użytkownik

cuzan
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-03-28

Re: Wątek rowerowy.

Zakładając oczywiście, że masz wentyl samochodowy (jakkolwiek fachowo on się nazywa).

Wętyl Schrader'a :)

Zmorą jest teraz wętyl Presta, z uporem maniaka często go pakują. Rzecz jasna można kupić sobie przejściówkę z Presta na Schradera i nakręcić sobie na wętyl zamiast "kapturka".

Pozdrawiam

Offline

 

#88  2015-07-03 22:49:38

  Pavlo950 - człowiek pasjonat :D

Pavlo950
człowiek pasjonat :D
Zarejestrowany: 2012-02-20
Serwis

Re: Wątek rowerowy.

Problem mam. I pytania.

Jadę sobie dzisiaj rowerem (tym żółtym). Ścieżka rowerowa, prosto, ładnie itd itp. Aż tu nagle coś mi zaczęło gdzieś obcierać w tylnym kole. No to się zatrzymałem, przewaliłem do góry nogami (kołami) i se patrzę, co jest grane. Typowo, czyli najpierw pedały w ruch, patrzę, bicie jak cholera. Potem łożyska, czy nie ma luzu, w końcu szprychy, tzn naciąg. Większość sztywnych, kilka minimalnie luźniejszych. Aż tu nagle patrzę, jedna wyszła z piasty. Dosłownie. Tam są takie "kółeczka" na szprychy, to szprycha wyszła sobie z tego. Od strony wolnobiegu.

Producentem jest Kross. Normalnie to bym się nie partolił i po prostu dał pośrednikowi zapłacić (poza "gwarancją"). Ale jest to dwumiesięczny rower. No k$%#a bez przesady, żeby w dwumiesięcznym rowerze, przy spokojnej jeździe, w#j#b#ł# szprycha z piasty. I za tą cenę (nowego). Ja rozumiem, że mogą być luzy przed obowiązkowym przeglądem (tym po miesiącu jazdy). Tak też było, suport (dwa tygodnie po zakupie) i tylne koło (dzień przed przeglądem, minimalnie na łożyskach).

Pytania są takie:
- czy ktoś miał kiedyś do czynienia z gwarancją Krossa?
- czy warto zaproponować producentowi wymianę koła na mocniejsze z jedną tylko zębatką (obecne koło bez ogumienia z linką, przerzutką, wolnobiegiem itp by sobie "zabrał") w ramach ceny roweru?

Offline

 

#89  2015-07-08 10:22:31

  qluk - Pan inż. Cyc

qluk
Pan inż. Cyc
Skąd: Katowice
Zarejestrowany: 2006-05-22

Re: Wątek rowerowy.

Zerwało zakucie, oddać całość na gwarancję. Względnie jak najszybciej. Nie nie wymienia ci na nic "mocniejszego" bo dobre kolo kosztuje. Co do awarii może taka się zdarzyć, choć występuje rzadko. Gorzej jest jak uszkodzenie powstanie na oczkowaniu piasty. Weź pod uwagę jakie siły działają na szprychy.
Wrzuć zdjęcie tej szprychy jeśli możesz.

Offline

 

#90  2015-07-08 16:43:23

  Pavlo950 - człowiek pasjonat :D

Pavlo950
człowiek pasjonat :D
Zarejestrowany: 2012-02-20
Serwis

Re: Wątek rowerowy.

qluk napisał(-a):

Zerwało zakucie, oddać całość na gwarancję. Względnie jak najszybciej.

Oddałem w sobotę, na poniedziałek miałem gotowy. Zrobiony niby nie w ramach gwarancji, ale jednak jakby w jej ramach (bo nic nie płaciłem).

qluk napisał(-a):

Nie nie wymienia ci na nic "mocniejszego" bo dobre kolo kosztuje.

To nie jest rower z marketu za 400 zł. Mam stalowy rower od iluś lat, u nas jest już kilkanaście (lat), poprzedni właściciele nie wiem ile czasu na nim jeździli, ale nigdy się nie spieprzył. Poza oczywiście łożyskami co jakiś czas i raz wolnobiegiem. Nie wygląda na jakoś drogi. To jest ten zardzewiały gruchot, którego zdjęcia są w tym wątku. Jedyne co, to koła mają "Made in Holland". Jak to jest ze stare rowery "trzymają" a nowe padają jak muchy? XD

qluk napisał(-a):

Co do awarii może taka się zdarzyć, choć występuje rzadko. Gorzej jest jak uszkodzenie powstanie na oczkowaniu piasty. Weź pod uwagę jakie siły działają na szprychy.
Wrzuć zdjęcie tej szprychy jeśli możesz.

Generalnie okazało się, że poszły dwie szprychy (po jednej linii). Zdjęcia wrzucić nie mogę, bo - jak już napisałem - rower poszedł w sobotę, wrócił w poniedziałek i działa. Na rozkładach sił się nie znam, swoje ważę (do maksymalnego limitu jednak mi brakuje), ale jak na moje, to wyglądało to tak jakbym najechał (lub zjechał) na jakiś krawężnik podczas szybkiej jazdy.

_____

O czym taka awaria może świadczyć?

Ostatnio edytowany przez Pavlo950 (2015-07-08 16:44:33)

Offline

 

#91  2015-07-22 05:06:22

  Pavlo950 - człowiek pasjonat :D

Pavlo950
człowiek pasjonat :D
Zarejestrowany: 2012-02-20
Serwis

Re: Wątek rowerowy.

Dobra. Się producent trochę doigrał. Znowu awaria, znowu szprychy, tym razem inne. Pojadę po robocie do majstra z tym kołem i albo wymieni albo kasa zwrot i po problemie. Po 2 miesiącach mogło "pójść" ale nie po kolejnych 2 tygodniach.

Offline

 

#92  2015-07-22 15:32:35

  Szybkieue - Nowy użytkownik

Szybkieue
Nowy użytkownik
Zarejestrowany: 2015-06-17

Re: Wątek rowerowy.

Dzisiejsze rowery są produkowane, aby je wymieniać co x czasu. Szczególnie nasz polski rynek jest zalewany produktami II kategorii. Żeby szprychy wytrzymały tylko 2 tygodnie, to musi być jakiś bubel. Myślę, że to może być też przyczyna tego, że niby nie zapłaciłeś za to, a nie obejmowało gwarancji i mogli dać Ci coś gorszego. Raz jeszcze zrozumiem, że jest coś nie tak, może się zdarzyć wadliwy produkt. Ale jeśli już któryś raz tak masz w tak krótkim czasie, to już przesada.

Offline

 

#93  2015-07-22 15:49:21

  mati75 - Psuj

mati75
Psuj
Skąd: masz ten towar?
Zarejestrowany: 2010-03-14

Re: Wątek rowerowy.

Ścigałem się na MTB i tylko raz mi się udało szprychy urwać, a sprzęt miałem różny. Więc tutaj albo wina użytkownika jest albo taki marnej jakości są.


https://l0calh0st.pl/obrazki/userbar.png

Offline

 

#94  2015-07-22 16:08:45

  Pavlo950 - człowiek pasjonat :D

Pavlo950
człowiek pasjonat :D
Zarejestrowany: 2012-02-20
Serwis

Re: Wątek rowerowy.

mati75 napisał(-a):

Więc tutaj albo wina użytkownika jest albo taki marnej jakości są.

Podejrzewam, że marnej jakości. Bo przez 2 tygodniu to tylko do roboty dojeżdżałem, z 3 km, nie więcej.

Offline

 

#95  2015-07-23 17:28:24

  Pavlo950 - człowiek pasjonat :D

Pavlo950
człowiek pasjonat :D
Zarejestrowany: 2012-02-20
Serwis

Re: Wątek rowerowy.

Pavlo950 napisał(-a):

mati75 napisał(-a):

Więc tutaj albo wina użytkownika jest albo taki marnej jakości są.

Podejrzewam, że marnej jakości. Bo przez 2 tygodniu to tylko do roboty dojeżdżałem, z 3 km, nie więcej.

Koło poszło do majstra. Odebrał je ktoś z rodziny. Majster stwierdził, że przyczyną partolenia się szprych jest "zbyt gwałtowne hamowanie", co dla mnie świadczy o wadzie fabrycznej a nie o złym hamowaniu jako takim (co ku$wa, mam się zabić?). Nie wiem czemu, ale majster jest chyba trochę zbyt pewny siebie. Tym bardziej, że na pytanie "czemu w starym rowerze nigdy takich problemów nie miałem?" nie umiał odpowiedzieć.

Offline

 

#96  2015-07-24 10:58:29

  uzytkownikubunt - Zbanowany

uzytkownikubunt
Zbanowany
Zarejestrowany: 2012-04-25

Re: Wątek rowerowy.

2089

Ostatnio edytowany przez uzytkownikubunt (2016-12-01 01:21:07)

Offline

 

#97  2015-10-16 13:26:19

  Pavlo950 - człowiek pasjonat :D

Pavlo950
człowiek pasjonat :D
Zarejestrowany: 2012-02-20
Serwis

Re: Wątek rowerowy.

No to Panie i Panowie, mamy kolejny problem XD
Ale po kolei:

03.07.2015 - post #88 - "wypchnięta" szprycha z oczka piasty
22.07.2015 - post #91 - dwie inne szprychy znowu sobie wyszły z oczka piasty
14.09.2015 - któraś z kolei szprycha, tym razem pękła około 1cm od oczka piasty, koło poszło do producenta, wróciło po kilku dniach z wymienioną szprychą (tą, co poszła)
16.10.2015 - kolejna szprycha wyszła z oczka piasty

Dodatkowo majster (sprzedawca) w połowie sierpnia zwinął interes, dlatego koło we wrześniu poszło do producenta.
Pod wieczór skontaktuję się z producentem, bo jak ich znam, to i tak nikt mi nie odpowie przed poniedziałkiem.

Wszystkie szprychy psuły się od strony wolnobiegu (zębatek), ale mam wątpliwości co do tego 3 przypadku we wrześniu, bo to było pęknięcie (a nie "wyjście" z oczka piasty)  i po prostu nie pamiętam w którym to miejscu było.

Mam chęć postraszyć ich urzędem, bo roweru im nie zwrócę, prędzej koło wymienię (albo przełożę ze starego roweru).

I co teraz, co poradzicie?

Ostatnio edytowany przez Pavlo950 (2015-10-16 21:27:21)

Offline

 

#98  2015-10-16 21:25:04

  neo86 - Lubię marudzić

neo86
Lubię marudzić
Skąd: California
Zarejestrowany: 2014-06-29

Re: Wątek rowerowy.

Pavlo950 można wiedzieć co to za rower i jakiego producenta i co z nim robisz, że tak szprychy strzelają? Bo nie chciałbym w przyszłym roku kupić takiego bubla.

Obecnie od kilkunastu lat posiadam Kross Gold Grand z fabrycznymi podzespołami od nowości które jedynie rdzewieją ale nie rozpadają się jak u Ciebie! Jedyne co w swoim rowerze wymieniałem to 6x dętki i raz opony. Czas nadszedł na zmianę roweru bo w nim tyle części jest zużytych i przerdzewiałych, że nie opłaca się w nim nic wymieniać a cały grzechocze. No a nie chcę trafić na bubla.

Co do Twojego przypadku to jedyne co Ci mogę polecić to jak nie możesz dorwać ani sprzedawcy ani producenta w celu reklamacji to zwróć się do rzecznika konsumenta jeśli sporo straciłeś na tym. Walcz o swoje!

mati75 napisał(-a):

Ścigałem się na MTB.

Z ciekawości w jakiej kategorii? I jakie dystanse na zawodach?

Ostatnio edytowany przez neo86 (2015-10-16 21:34:00)

Offline

 

#99  2015-10-16 21:31:38

  Pavlo950 - człowiek pasjonat :D

Pavlo950
człowiek pasjonat :D
Zarejestrowany: 2012-02-20
Serwis

Re: Wątek rowerowy.

neo86 napisał(-a):

Pavlo950 można wiedzieć co to za rower i jakiego producenta i co z nim robisz, że tak szprychy strzelają? Bo nie chciałbym w przyszłym roku kupić takiego bubla.

Kross Hexagon X2. Szprychy strzelają przy jeździe po mieście, od zakupu w kwietniu miałem mało czasu na jazdę w teren. Oczywiście krawężniki omijam. Raz mi trzasła przy jeździe po asfalcie. Po urzędach nie chce mi się łazić, spróbuję się dogadać z producentem.


Ogólnie mam wrażenie, że szprychy są za słabe, bo pękają te strony wolnobiegu i akurat te wydają się być idealnie prostopadłe do powierzchni ziemi.


----- dodane:

W teren trochę na początku jeździłem, ale mieszkam na Kujawach i tu jest w miarę równy teren.

Ostatnio edytowany przez Pavlo950 (2015-10-16 21:33:06)

Offline

 

#100  2015-10-16 21:38:39

  neo86 - Lubię marudzić

neo86
Lubię marudzić
Skąd: California
Zarejestrowany: 2014-06-29

Re: Wątek rowerowy.

Dzięki za info. To Krossy tak się sfajdoliły?! Niewiarygodne! Ja swoim aż ciężko opisać gdzie jeździłem i ani jedna szprycha mi nie strzeliła nigdy a męczyłem go ostro! No 4 są pogięte jak przyłupiłem w drzewo (mam kiepski wzrok a za szybko jechałem ze wzniesienia) raz ale obręcz się nie pokrzywiła na szczęście a pogięte szprychy mi nie przeszkadzają w jeździe.

Ostatnio edytowany przez neo86 (2015-10-16 21:43:28)

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
To nie jest tylko forum, to nasza mała ojczyzna ;-)