Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#1  2013-02-07 11:36:10

  krzys - Użytkownik

krzys
Użytkownik
Skąd: anywhere
Zarejestrowany: 2008-09-19
Serwis

Potrzebne oprogramowanie w stylu google docs

Witam, poszukuję wodotrysku w stylu dysku wirtualnego, który zainstalowany na lokalnej maszynce umożliwia wspólną pracę nad dokumentami w sieci coś w stylu google docs lub dropbox. Generalnie ma działać w LAN ze względu na bezpieczeństwo opracowywanych dokumentów.
pozdrawiam

Offline

 

#2  2013-02-07 12:05:36

  yossarian - Szczawiożerca

yossarian
Szczawiożerca
Skąd: Shangri-La
Zarejestrowany: 2011-04-25

Re: Potrzebne oprogramowanie w stylu google docs

Może owncloud?

Offline

 

#3  2013-02-07 12:17:20

  krzys - Użytkownik

krzys
Użytkownik
Skąd: anywhere
Zarejestrowany: 2008-09-19
Serwis

Re: Potrzebne oprogramowanie w stylu google docs

poczytam, można w nim edytować w czasie rzeczywistym doc, xls?

Offline

 

#4  2013-02-07 15:32:20

  Minio - Użyszkodnik

Minio
Użyszkodnik
Skąd: Poznań, Polska
Zarejestrowany: 2007-12-22
Serwis

Re: Potrzebne oprogramowanie w stylu google docs

Microsoft SharePoint Server + Microsoft Office 2007 lub 2010. Naprawdę.

Offline

 

#5  2013-02-11 18:42:10

  krzys - Użytkownik

krzys
Użytkownik
Skąd: anywhere
Zarejestrowany: 2008-09-19
Serwis

Re: Potrzebne oprogramowanie w stylu google docs

@Minio - cena powala,

ale owncloud "własna chmurka" jest bardzo interesująca. Brakuje mi tylko podglądu doc, docx, xls, xlsx, i powerpoint. Jak można się domyślać wspiera formaty open office, pdf ...
Nie potrafię rozgryźć dlaczego niektóre pliki mogę współdzielić, a niektórych nie, przede wszystkim tych w katalogu synchronizowanych za pomocą klienta na lokalnej maszynce

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Możesz wyłączyć AdBlock — tu nie ma reklam ;-)