Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
Cześć
mam taki problem.
Debian zainstalowany na dysku zewnetrznym 3,5' WD, zauważyłem że wysypał się i nie wiem czemu długi czas nie chciał się podnieść zwracając ciągle błędy:
device descriptor read64, error -110
oraz
-44
Domniemam że powodem może być przechodzenie dysku jakby w tryb uśpienia po dłuższej bezczynności. Czy można jakoś sprawić aby dysk cały czas był gotowy do pracy? Gdy dysk ten miałem podpięty pod Windowsem, podobnie wyglądała sytuacja gdy chciałem wejść do jakiegoś folderu na nim... zanim dysk wystartował - trochę minęło.
pn dysku: WD5000H1U-00
o, a w momencie gdy dysk dotknąłęm - przewróciłem na bok pojawił się komunikat:
ext3-fs error (device sdc2) ext3_find_entry: reading directory# 340705 offset 0
itd... cyfry się zmieniają....
Serwer znowu leży.
Po powstaniu dyski w windowsie widoczne są jako 5,9GB zamiast 500GB, po odmontowaniu i zamontowaniu ponownie winda zwaraca info "x:\ odwoluje sie do lokalizacji która nie istnieje"
Ostatnio edytowany przez bushqoon (2013-02-01 20:43:13)
Offline
Offline
Strony: 1