Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
W końcu postawiłem Debka na lapku (właściwie LMDE Lite matiego, z braku czasu na inne podchody), nie obyło się bez problemów
- wifi działało na na kernelu 3.1 aptosida, przestało działaś na kernelu 3,3 aptosida
- na szczęście na kernelu 3.2 liquorix działa bardzo ładnie
Zostały inne problemy, które są dość uciążliwe.
1. Nie sposób użyć polecenia su
$ sudo passwd root Proszę podać nowe hasło UNIX: Proszę ponownie podać hasło UNIX: Sorry, passwords do not match passwd: Błąd podczas modyfikowania tokenu uwierzytelniania passwd: password unchanged
$ sudo su su: Uwierzytelnienie nie powiodło się (Zignorowano)
2. Synaptic odpalany z menu czy poleceniem gksu synaptic bezczelnie nie odpala po wpisaniu hasła
$ gksu synaptic Gkr-Message: secret service operation failed: The name org.freedesktop.secrets was not provided by any .service files
Natomiast "sudo synaptic" już go odpala.....
Trochę plików poszło na dzień dobry
Daje log z wstępnego czyszczenia, całkiem możliwe, że przypadkowo poszedł jakiś pakiet, który odpowiada za taki stan rzeczy
http://wklej.dug.net.pl/4106
Trochę tam nagrzebane, mate szybko zmieniłem na Xfce, ale już pierwotnie na openbox z tym logowaniem i synaptic'iem były problemy.
Da się temu zaradzić?
Offline
Spróbuj
su - root
a potem Passwd
Dodatkowo jeszcze zobacz konfigurację visudo
BTW. masz menu menu-l10n?
Fervi
Offline
su - root Hasło: su: Uwierzytelnienie nie powiodło się
Mam ten pakiet.
Offline
Zaloguj się na roota, jeśli to Debian, albo przez chroota z LiveCD, jeśli Ubuntu.
Takie rzeczy lepiej z roota robić.
Offline
To jest LMDE :P
I dodam, że taki problem występuje po raz pierwszy.
Ostatnio edytowany przez sir_lucjan (2012-03-25 00:11:13)
Offline
Ave!
Wykonaj pełny chroot do systemu i zmień hasło. Sudo możesz od razu wywalić w niwecz ...
Punkt I:
http://debian.linux.pl/threads/24705-Naprawa-progra … uchowego-Grub .
;]
Offline
marcin'82 napisał(-a):
Sudo możesz od razu wywalić w niwecz ...
A czemu? Przecież sudo się przydaje do wielu rzeczy.
Offline
Stosowanie sudo jest pewnym niebezpieczeństwem. W przypadku skompromitowania hasła użytkownika można o wiele więcej rzeczy "napsuć", dajesz:
sudo su
i pozamiatane ... nie mówiąc o możliwości zmiany hasła roota, czy nawet wykonaniu:
rm -rf /
Dorzuć jeszcze do tego ewentualne montowane automatycznie partycje NTFS, klucz USB, dysk zewnętrzny ... Przyzwyczaiłem się do nie używania sudo.
Ostatnio edytowany przez marcin'82 (2012-03-25 10:13:36)
Offline
marcin'82 napisał(-a):
Stosowanie sudo jest pewnym niebezpieczeństwem. W przypadku skompromitowania hasła użytkownika można o wiele więcej rzeczy "napsuć", dajesz:
Kod:
sudo sui pozamiatane ... nie mówiąc o możliwości zmiany hasła roota, czy nawet wykonaniu:
Kod:
rm -rf /
Bo oczywiście nie da się skonfigurować jakie polecenia jaki użytkownik może wykonać za pomocą sudo.
Offline
Pewnie, że się da ...
Offline
sudo samo w sobie jest w porządku, tylko wykorzystywanie go w sposób znany z Ubuntu jest trochę dziwne.
Offline
marcin'82 napisał(-a):
Stosowanie sudo jest pewnym niebezpieczeństwem. W przypadku skompromitowania hasła użytkownika można o wiele więcej rzeczy "napsuć", dajesz:
Kod:
sudo sui pozamiatane ... nie mówiąc o możliwości zmiany hasła roota, czy nawet wykonaniu:
to chyba w Ubuntu. wystarczy to skonfigurować dobrze ja w Debianie mam sudo i tylko same pozytywy to daje (razem z gksu można fajnie odpalać skrypty które wymagają uprawnień roota).
u mnie sudo su;
[sudo] password for root:
wystarczy to tylko skonfigurować
Offline
mint@mint ~ $ sudo mount /dev/sda5 /media mint@mint ~ $ mount -o bind /proc /media/proc mint@mint ~ $ sudo mount -o bind /proc /media/proc mint@mint ~ $ sudo mount -o bind /sys /media/sys mint@mint ~ $ sudo mount -o bind /dev /media/dev mint@mint ~ $ sudo mount /dev/sda5 /media/boot mint@mint ~ $ sudo passwd root Proszę podać nowe hasło UNIX: Proszę ponownie podać hasło UNIX: passwd: Błąd podczas modyfikowania tokenu uwierzytelniania passwd: password unchanged
Bez zmian
Offline
[OT]Jedno co moge poradzić, sprowadzi się do wrogiego, aroganckiego, agresywnego szowinizmu:
Czy LMDE nie bazuje czasem na Debianie testing?
Bo w Wheezym zmiana hasła działa bez problemu.
Poza tym zawsze lepiej albo przy instalacji, albo chwilkę później ustawić sobie hasło roota, żeby nie mieć później podobnych przypałów.[/OT]
A na poważnie, to zawsze możesz zhakować LMDE w ten sposób, że wejdziesz do niego z poziomu np Debiana, i zmodyfikujesz /etc/shadow (albo podmienisz).
Tylko upewnij się, że oba systemy mają taki sam sposób hashowania haseł (obecnie domyślny jest SHA512), powinno pomóc.
Pozdrawiam
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2012-03-26 19:08:20)
Offline
LMDE bazuje na Debian testing ale ma też własne repo, tak więc na dwoje babka wróżyła.
W LMDE 201109 działało to bez problemu, na LMDE Lite 201111 dzieją się cuda-wianki.
Offline
Hmm, a może tak:
sudo chroot /
Nie mam pojęcia czy to ma prawo zadziałać. ;)
W razie gdyby, to powinieneś być wtedy rootem i móc ustawić hasło via samo:
passwd
================================
PS Tak było od razu czy to Ty zepsułeś?
Offline
Świeżo postawiony system, LMDE Lite. Od początku dziadostwo nie działało.
BTW - system i tak popsułem. Nie zauważyłem, że nie ma nagłówków, zainstalowałem nvidię. Potem doinstalowałem nagłówki, odpaliłem jak trzeba nvidia-xconfig (ma się rozumieć, wyłączyłem Xy oraz zatrzymałem LightDM) i Xy poszły się "kochać". Nie startuje nawet tryb tekstowy.
Zastanawiam się, czy dać siduction. Tylko, że kernel aptosid 3.3 nie lubi mojego lapka i Wifi nie działa. Na aptosid 3.1 i liquorix 3.2 wsio babla. Nie wiem, jak będzie sprawa wyglądała z siduction 3.3
Ostatnio edytowany przez sir_lucjan (2012-03-26 20:02:58)
Offline
To może oszczędź sobie oszczędzania czasu tym razem i zainstaluj coś innego. :) LMDE Lite to chyba jakiś remix remixu, mieliśmy o nim niusa na portalu: dug.net.pl/news/321 i tam też w komentarzach ktoś narzekał, że sporo w nim nie działa.
Offline
Raczej tak zrobię. Pytanie tylko, czy towo mocno poprawia kernele slh?
Offline
Nie mam pojęcia… Ale co za problem doinstalować inny kernel? Poza tym w instalce pewnie i tak 3.1 będzie.
Offline
Nie jest problemem, mam nadzieję tylko, że kernel 3.3 nie przekreśla u mnie wifi :D
Offline
U mnie od 3.1 w górę nie działa wstrzymywanie. ;) Też ciągle mam nadzieję, że w kolejnym zacznie. :D W moim przypadku widziałem przynajmniej, że jest trochę podobnych zgłoszeń na buglistach, może poprawią… Możesz poszukać czy na temat Twojego problemu czasem coś już nie wisi.
Offline
Tak więc pytanie, co polecasz:
- aptosid
- siduction
- grml
- coś innego?
Offline
Minimalny system z businesscard/netinstall, a potem co kto lubi z poziomu systemu. ;)
Offline
Dokładnie. Mam tak właśnie na stacjonarce super opcja. Wszystko według preferencji. przy dobrej konfiguracji wręcz jak system na zamówienie. Końcowe dopasowanie praktycznie jak w Archu. Przy zrezygnowaniu z GNOME, KDE taki system można konfigurować na niskim poziomie od dźwięku, internetu, bluetoothy, grafiki itd... co ma dużo zalet. Odpadają problemy typu nm, pulseaudio itd..., dużo można się nauczyć, przy dobrym konfigu jest szybki, lekki, łatwy do ogarnięcia (a Debian to już wogóle) i bardzo stabilny. Można sobie samemu lepiej postawić xorga bez wszystkich tych pakietów typu nouveau, tylko to co nas interesuje (np. zamknięte), środowisko na *boxach praktycznie nie zmienia się (nie jak gnome2 -> gnome3). Miałem już jednego takiego minimalnego Debiana, ale rozwaliłem przez prelink, preload i inne grzebanie (potem dał się naprawić i dalej działał, lecz przeinstalowałem). po oskryptowaniu w bashu niektórych rzeczy i wpięciu gdzieś skrótów w środowisko to już wogóle.
Ostatnio edytowany przez dominbik (2012-03-26 23:02:02)
Offline