Forum Debian Users Gang

P2O2 napisał(-a):

Czy polecenie vm.swappiness=0 "wytnie" mi hibernację?

W jakim sensie „wytnie”? Wydaje mi się, że to nie powinno mieć wpływu na możliwość hibernacji.

Zatem odpowiedź jak wyżej. AFAIK ta opcja określa jak bardzo system ma „chcieć” używać swapu w przedziale od 0 do 100, 0 bardzo nie chce, 100 bardzo chce. Żeby całkiem uniemożliwić korzystanie ze swapu trzeba by go wyłączyć (swapoff), to już powinno ubić również hibernację (pomijając oczywiście sytuacje gdzie używana jest hibernacja do pliku). Inna sprawa, że czytałem kiedyś (nie podejmuje się tego znaleźć), że vm.swappiness ustawione na 0 może w rzadkich przypadkach powodować problemy (na pewno nie chodziło tam o hibernację) i lepiej jednak ustawić trochę więcej, przykładowo 10.

EDIT: O już wiem gdzie to widziałem — w patchach Cona Kolivasa (ck.kolivas.org).

Kiedyś było:

I've yet to find any desktop workload that benefits from anything higher than
a swappiness of zero. Change the default to 0.

A teraz jest:

I've yet to find any desktop workload that benefits from anything higher than
a swappiness as low as possible. Unfortunately setting it to zero can rarely
lead to unexplained stalls in the VM so use 10.

Witam po półrocznej przerwie. Niestety ostatnio nie udało się na długo zatrzymać Debiana - studia wymusiły instalacje Win + AutoCada i kilka innych programów. Poczekałem, przemyślałem i obecnie chciałbym zainstalować Windowsa7(do pracy na uczelni i potrzebnych programach) + Debiana(jako system do codziennego użytku). Konfiguracja laptopa jest taka jaka była. Jak myślicie, czy tak podzielony dysk 242GB będzie OK?

Partycja podstawowa 60GB NTFS Windows7
Partycja podstawowa 30GB NTFS Dane
Partycja podstawowa 30GB NTFS Dane
Partycja rozszerzona / 30GB ext4
Partycja rozszerzona /home 86GB
Partycja rozszerzona /swap 6GB

Słyszałem, że najpierw lepiej zainstalować Windowsa a później Debiana. Prawda?
Jeszcze jedno pytanie. Co w przypadku gdy GRUB ulegnie jakiemuś uszkodzeniu? Czy da się wtedy uruchomić któryś z systemów?
Pozdrawiam

Skoro oba systemy mają być używane zamiennie, to ja bym dał:
• partycja z Windowsem
• partycja z Debianem
• współdzielona partycja na wszelkie dane
• swap jeśli potrzebujesz

sequantz napisał(-a):

Słyszałem, że najpierw lepiej zainstalować Windowsa a później Debiana. Prawda?

Chodzi tylko o to, że Windows podczas instalacji nadpisuje GRUB-a bez pytania. Instalując Windowsa po Linuxie trzeba potem jeszcze przywrócić GRUB-a na miejsce (co wcale nie jest trudne), instalując odwrotnie nie trzeba tego robić.

Zwykła partycja NTFS się nada, dla Windowsa to naturalny system plików, pod Linuxem nie ma problemów z jego obsługą. Oczywiście można zrobić osobną partycję na dane dla Windowsa i osobną partycję na dane dla Linuxa, sam powinieneś wiedzieć jak Ci będzie wygodniej. ;)

Chyba da się już podczas instalacji, ale nigdy tego nie używałem. Później oczywiście można: dug.net.pl/tekst/55.

EDIT: /home współdzielonego z Windowsem się nie da (tzn. da się gdyby się bardzo uprzeć, jednakowoż odradzam), ale można nie wydzielać osobnej partycji /home, tylko zostawić z / i trzymać tam jedynie pliki konfiguracyjne, a na inne dane użyć osobnej partycji. Czyli to co pisałem w poście 57. ;)

Ten podział generalnie jest w porządku… IMO po prostu wygodniej mieć jedną partycję na dane zamiast trzech, ale to już jak kto woli.

Ostatecznie zrobię chyba tak:

Partycja podstawowa 50GB NTFS Windows7
Partycja podstawowa 10GB NTFS Dane (pliki autocada i innych programów windowsowych) - współdzielona
Partycja podstawowa / 20GB ext4
Partycja rozszerzona /home 156GB ext4 - na tej będe trzymał swoje dane
Partycja rozszerzona /swap 6GB

Przy instalacji systemu w pewnym momencie pojawia się okno: http://gallery.dpcdn.pl/img/-/550x412/-/-/33025/UGC … 5173502_0.png
Moje pytanie jest takie: jakie elementy instalowane są przy wybraniu opcji Laptop? Które elementy polecacie zainstalować?

Nie no, oczywiście środowisko graficzne sobie zainstaluje ;) Byłem ciekawy czy w Laptop nie ma jakichś sterowników lub czegoś podobnego. Dzięki.

Wiadomo, a te aplikacje, które są zainstalowane np. libreoffice to w którym momencie się instalują?
Chciałbym to zainstalować tak, żeby był sam system (bez libreoffice i innych które sam mogę sobie doinstalować) + sterowniki (żeby działało przynajmniej wlan) + środowisko graficzne gnome 2

Ostatnio zastanawiałem się nad ArchLinux, ale koniec końców instaluję Debiana ;)

Mam połączenie z netem przy instalacji. Jakoś przeboleje te "polecane" pakiety ;) najwyżej później usunę.

OK. A są jakieś rzeczy, które poleciłbyś do zrobienia/przerobienia/doinstalowania zaraz po instalacji debiana? Jakieś rady? (widziałem że niektórzy podmieniają jądro na nowe)

A Wheezy już ma nowego kernela, tak?
Rozumiem, że nie będę miał problemów ze stabilnością Wheezy? Laptop służy mi do przeglądania neta, tworzenia dokumentów .doc .xls .ppt (czyli pakiet libreoffice), projekty autocad, QtCreator, komunikatora i poczty.

Ostatnio edytowany przez sequantz (2012-09-13 14:14:03)