Forum Debian Users Gang

Witam wszystkich!

Po zmianie wersji debiana z lenny na squeeze mam problem z którym nie moge sobie poradzić. Mianowicie, używam KDE i Kmail do poczty oraz gpg do szyfrowania i podpisywania wiadomosci. Niestety w squeeze mam z tym problem. Kmail jest skonfgurowany, klucze zaimportowane, ale gdy probuje wysłać podpisaną lub zaszyfrowaną wiadomość mam z tym problem ponieważ nie pojawia sie agent z zapytaniem o hasło.

Ten sam problem mam na laptopie (i386) i na desktopie (amd64). W lennym wszystko działało bez zarzutu :/

Próbowałem wygooglać rozwiązanie ale nie trafiłem na żadną porzyteczną informacje. Z tego co udało mi się wygrzebać to agent gpg na moim kompie chodzi, ale nie może sie dogadać z kmailem (i nie tylko, kgpg zgłasza błąd że nie widzi działającego agenta przy próbie zaszyfrowania dowolnego pliku). Samo gpg też działa poprawnie. Problem jest niezależny od tego czy używam kwallet czy nie.

Nie używałem wcześniej kde 4 i nie wiem czy to są jakieś braki w konfiguracji środowiska czy coś jest nie tak. Nie znalazłem w googlu żeby ludność miała podobne problemy ze squeeze, więc pewnie to nie żaden bug tylko ja mam taki fart :/. W każdym razie chciałem spytać czy ktoś z Was ma podobny problem w kde i ewentualne sugestie co  tym zrobić.

Dzięki za odpowiedzi.