Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#51  2010-04-11 13:08:45

  darian - Użytkownik

darian
Użytkownik
Zarejestrowany: 2006-10-30

Re: Prezydent nie żyje...

rafi napisał(-a):

Mnie irytuje, że media wciąż powtarzają jakie to ważne osobistości zginęły

zginął prezydent, dowódcy sił zbrojnych Armii Wojska Polskiego, prezes Narodowego Banku Polskiego i wielu  innych — mają rację że to powtarzają.

Generała Włodzimierza Potasińskiego znałem, był dowódcą  jednostki 1696 w Budowie w której odbywałem zasadniczą służbę wojskową w 2003 roku wtedy był jeszcze pułkownikiem, prawdziwy oficer, równy gość.....



ps. co to za skrót rp??? znam RP ale rp....

Ostatnio edytowany przez darian (2010-04-11 13:21:04)

Offline

 

#52  2010-04-11 13:27:35

  rafi - Użytkownik

rafi
Użytkownik
Skąd: Częstochowa
Zarejestrowany: 2006-03-12

Re: Prezydent nie żyje...

Ryszard, będzie to samo co po śmierci papieża. Kilka tygodni zbiorowej egzaltacji w mediach, po czym wszystko wróci do normy: populizmu, walki o przywileje i obrzucania błotem. Nic więcej się nie spodziewam.

Darian, to jest jasne, że niespodziewaną śmierć osoby, którą znaliśmy osobiście odbiera się zupełnie inaczej. Współczuję, że zginął oficer, którego zapamiętałeś jako dobrego człowieka. Jednak urzędnicza czy wojskowa tytulatura sama w sobie nie robi na mnie żadnego wrażenia.


Furie terribili!
Circondatemi,
Sequidatemi
Con faci orribili!

Offline

 

#53  2010-04-11 13:36:43

  ilin - Palacz

ilin
Palacz
Skąd: PRLu
Zarejestrowany: 2006-05-03

Re: Prezydent nie żyje...

rafi napisał(-a):

będzie to samo co po śmierci papieża. Kilka tygodni zbiorowej egzaltacji w mediach, po czym wszystko wróci do normy: populizmu, walki o przywileje i obrzucania błotem. Nic więcej się nie spodziewam

Dokładnie tak będzie.Ale nie zniżajmy się do poziomu jaki panuje w naszych mediach.
Zginęła tragicznie  głowa państwa którego jesteśmy obywatelami i okażmy jej szacunek.
Nie ma tu znaczenia czy osobę tę ktoś lubił czy nie.
Prezydent jest pierwszą osobą w państwie i należy to szanować.


Problemy rozwiązujemy na forum nie na PW -> Niech inni na tym skorzystają.
Polski portal Debiana

Offline

 

#54  2010-04-11 14:12:01

  marcusdavidus - Członek DUG

marcusdavidus
Członek DUG
Skąd: z nienacka
Zarejestrowany: 2006-09-08
Serwis

Re: Prezydent nie żyje...

A ja zadam zaloby narodowej po smierci kuzyna mojego wujka tomka ktory to zszedl tragicznie w wyniku marskosci watroby. ..  hmm jakos nie widze w gazetach jego zdjecia ani milionow ktorzy sie lacza w zalu , no coz  : death of one is a tragedy but  death of milions is just the statistick.
pozdrawiam ludzi prawych


http://i32.photobucket.com/albums/d33/marcusdavidus/marcussyg.png
C2D E8400, Asus P5N7A-VM, 2x 1gb DDR2 OCZ Reaper 1066, Baracuda 500GB S12 SataII,PSU OCZ stealthXstream 500W, Cooler Asus Triton 77, Buda Cooler Master Elite ,Keys  A4T X7 , Mysz A4T X7 , creative HD1900, Zotac GTX260 AMP2 core 216,Oczka Dell P1130 FD Trinitron

Offline

 

#55  2010-04-11 14:16:46

  ilin - Palacz

ilin
Palacz
Skąd: PRLu
Zarejestrowany: 2006-05-03

Re: Prezydent nie żyje...

marcusdavidus gdyby twój wujek był prezydentem kraju to z pewnością miał byś czego żądasz.

Nie róbmy parodii z tej tragedii która się wydarzyła.


Problemy rozwiązujemy na forum nie na PW -> Niech inni na tym skorzystają.
Polski portal Debiana

Offline

 

#56  2010-04-11 14:29:02

  marg1 - Gentoowy Głupek

marg1
Gentoowy Głupek
Skąd: Bytom
Zarejestrowany: 2009-05-15

Re: Prezydent nie żyje...

Ja tego prezydenta ani nie lubiłem, ani się z nim nie zgadzałem, ani na niego nie głosowałem. Ale to jest mój Prezydent, nasz Prezydent i Prezydent Polski. Dlatego należy mu się szacunek. Poza tym tak po ludzku jest mi bardzo przykro z tego powodu i bardzo współczuję wszystkim, którzy zginęli i ich rodzinom. I ja też to przeżywam. Ludzkie współczucie nie odróżnia Prezydenta od zwykłego szarego człowieka i nie mam pretensji, że w telewizji mówią tylko o tym.
To jest naturalne ludzkie zachowanie w takim przypadku i nie należy się w tym doszukiwać jakiejś sztuczności udawania, czy dwulicowości.
W jednej chwili zginęło blisko 100 osób i to jest wymiar tej tragedii. A to, że na pokładzie tego samolotu był Prezydent, to dla mojego osobistego dla tych ludzi współczucia ma drugorzędne znaczenie...

Być może tylko na chwile polityka polska stanie się lepsza, z pewnością poprawią się stosunki z Rosją a na pewno zostaną wyjaśnione kwestie rosyjskiego spojrzenia na Katyń. Tylko że to zbyt wysoka cena - to tak, jeśli w ogóle szukać długofalowych pozytywnych skutków tej tragedii, bo tak po ludzku, jest ona zupełnie bezsensowna i nie powinna się zdarzyć.

Ostatnio edytowany przez marg1 (2010-04-11 17:36:53)


marg1@jid.dug.net.pl
Linux User Registration Number: #488674
CISCO CCNA Alumni :)

Offline

 

#57  2010-04-11 14:36:58

  ZiomekPL - Członek DUG

ZiomekPL
Członek DUG
Zarejestrowany: 2009-12-18

Re: Prezydent nie żyje...

http://vichan.net/b/src/127089876612.jpg

//edit: zdaje się, że nagle zniknęło, ale akurat cache przeglądarki trzyma:
http://w791.wrzuta.pl/obraz/aOwc4EXcKgw/127089876612

Ostatnio edytowany przez ZiomekPL (2010-04-11 14:45:42)


Gentoo! user

Offline

 

#58  2010-04-11 15:49:28

  grzesiek - Użytkownik

grzesiek
Użytkownik
Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 2009-03-06
Serwis

Re: Prezydent nie żyje...

Ciekawe czy teraz Pan Kaczyński wysłał by polskich żołnierzy na cudzą wojnę...
Zawsze byłem jej przeciwny i w głowie mi się nie mieściło jak tak po prostu ktoś z kimś z USA się ugada i państwo jedzie na wojnę. Nikt z rządu jakoś ich nie żałował.

Osobiście go nie znam i nic do niego nie mam, ale politycznie to tak jak napisałem.

Offline

 

#59  2010-04-11 15:56:08

  cthulhu - Członek DUG

cthulhu
Członek DUG
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2005-09-04

Re: Prezydent nie żyje...

rozumiem darian ze to uwaga w moja strone, moze nie zauwazyles ale uzywam tylko malych liter na forach, tak samo nie uzywam polskich liter. tak jest od okolo 15 lat i nie mam zamiaru tego zmieniac, nawet w takich okolicznosciach. sorry

Ostatnio edytowany przez cthulhu (2010-04-13 20:37:55)


"Dlaczego zawsze wszyscy biegna w strone mrozacego krew w zylach krzyku?"
cthulhu@jid.dug.net.pl
i386@HPC6910p

Offline

 

#60  2010-04-11 16:09:18

  ilin - Palacz

ilin
Palacz
Skąd: PRLu
Zarejestrowany: 2006-05-03

Re: Prezydent nie żyje...

grzesiek napisał(-a):

Ciekawe czy teraz Pan Kaczyński wysłał by polskich żołnierzy na cudzą wojnę.

Jeśli mnie pamięć nie myli to do Iraku wojska wysłał poprzedni prezydent.

Panowie bez ideologii.


Problemy rozwiązujemy na forum nie na PW -> Niech inni na tym skorzystają.
Polski portal Debiana

Offline

 

#61  2010-04-11 17:21:50

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Prezydent nie żyje...

@ marg1
Nic dodać nic ująć. Ja mam swoje zdanie o tej prezydenturze lecz dziś Lechowi Kaczyńskiemu należy się szacunek zarówno jako człowiekowi, jednej z 96 ofiar katastrofy ale również  jako tragicznie zmarłemu Prezydentowi.

@cthulhu
A ja bym napisał, że stosunek do własnego języka też jest jakąś miarą - ja wolę pisać poprawnie po polsku niż wywieszać flagi od święta.

Oglądałem transmisję z przejazdu konduktu i przykre było to, że sporo ludzi przyszło zrobić zdjęcie, a nie oddać hołd człowiekowi.

Dziś dopiero pewne rzeczy do mnie dotarły.

Ostatnio edytowany przez ippo76 (2010-04-11 17:24:29)


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#62  2010-04-11 17:29:45

  marg1 - Gentoowy Głupek

marg1
Gentoowy Głupek
Skąd: Bytom
Zarejestrowany: 2009-05-15

Re: Prezydent nie żyje...

To, że ludzie robią zdjęcia, no cóż, jest to tak tragiczne wydarzenie, które raczej, taką trzeba mieć nadzieję, nie powtórzy się już i każdy chciałby mieć jakąś osobistą dokumentację pamiątkę. I może nie tylko po to, aby ją wrzucić na naszą-klasę...

Ostatnio edytowany przez marg1 (2010-04-11 17:30:02)


marg1@jid.dug.net.pl
Linux User Registration Number: #488674
CISCO CCNA Alumni :)

Offline

 

#63  2010-04-11 17:31:06

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Prezydent nie żyje...

Ja bym się jednak powstrzymał...


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#64  2010-04-11 17:47:25

  bryn1u - Użytkownik

bryn1u
Użytkownik
Zarejestrowany: 2009-04-17

Re: Prezydent nie żyje...

ippo76 napisał(-a):

To była kosmiczna głupota, aby tyle ważnych osób leciało razem. To nie żadna ekonomia, tylko zwykłe polskie dziadostwo. Tu musi zginąć na raz z 50 osób, żeby inni zaczęli wreszcie myśleć. Zawaliła się hala w Katowicach, to zaczęli pilnować odśnieżania dachów, rozbił się autobus we Francji - zaczęli autobusy kontrolować....

Niestety czlowiek sie uczy na swoich bledach a nie cudzych. Ile bylo podobnych kataftrof na swiecie nie tylko w Polsce ? Oprocz tego jest przeciez jakies prawdopodobienstwo, ze zawsze moze wyskoczyc jakis error nawet w najbardziej sprawnym samolocie. I wyciagnal ktos z tego jakies wnioski ? Ludzie mysla mnie to nie spotkal a to mam to w d... Pare lat pozniej to wraca i wczoraj wlasnie wrocilo.


E-Booki: FreeBSD, OpenBSD, Linux, Hacking, PHP, Catia, Perl_CGI, Mysql ...
http://unix-ebooki.neth.pl/

Offline

 

#65  2010-04-11 17:56:17

  ilin - Palacz

ilin
Palacz
Skąd: PRLu
Zarejestrowany: 2006-05-03

Re: Prezydent nie żyje...

Najbardziej żałosne jet takie coś
Uwaga na oszustów


Problemy rozwiązujemy na forum nie na PW -> Niech inni na tym skorzystają.
Polski portal Debiana

Offline

 

#66  2010-04-11 18:59:14

  maruscc - Użytkownik

maruscc
Użytkownik
Zarejestrowany: 2010-02-02

Re: Prezydent nie żyje...

A ja się zaczynam zastanawiać czy to był wypadek. Przecież oni pierwsi wzięli czarne skrzynki, pierwsi byli na miejscu zdarzenia, dowody mogą spreparować. Tak samo jak kiedyś, o Katyniu, prawdy może dowiemy się za ileś tam lat...

Ostatnio edytowany przez maruscc (2010-04-11 18:59:55)

Offline

 

#67  2010-04-11 19:01:54

  rychu - elektryk dyżurny

rychu
elektryk dyżurny
Skąd: gdańsk/kalmar
Zarejestrowany: 2004-12-28

Re: Prezydent nie żyje...

marcusdavidus napisał(-a):

death of one is a tragedy but  death of milions is just the statistick.

właściwie w oryginale brzmiało to tak:

"Смерть одного человека — трагедия, смерть миллионов — статистика."

Stalin chyba nie wieśniaczył po angielsku.


linux regd. user #248790

Offline

 

#68  2010-04-11 19:50:03

  iacobus - Członek DUG

iacobus
Członek DUG
Zarejestrowany: 2009-06-02

Re: Prezydent nie żyje...

Jestem pod wrażeniem.. Abstrahując od różnic politycznych, które z pewnością dzielą użytkowników forum, poziom wypowiedzi - ich dojrzałość (z niewielkim wyjątkiem) znacznie przekraczają średnią krajową. Wiem, że to nic nie wnosi do wątku, sorry/


Unix is user-friendly — it’s just choosy about who its friends are.

Offline

 

#69  2010-04-11 19:59:38

  Bodzio - Ojciec Założyciel

Bodzio
Ojciec Założyciel
Skąd: Gorlice
Zarejestrowany: 2004-04-17
Serwis

Re: Prezydent nie żyje...

iacobus napisał(-a):

Jestem pod wrażeniem.. Abstrahując od różnic politycznych, które z pewnością dzielą użytkowników forum, poziom wypowiedzi - ich dojrzałość (z niewielkim wyjątkiem) znacznie przekraczają średnią krajową. Wiem, że to nic nie wnosi do wątku, sorry/

to nic, ale bardzo mi się Twoja wypowiedź podoba


Debian jest lepszy niż wszystkie klony
Linux register users: #359018
http://www.freebsd.org/gifs/powerlogo.gif
Beskid Niski

Offline

 

#70  2010-04-11 20:31:04

  rafaloo - Członek DUG

rafaloo
Członek DUG
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2009-06-02

Re: Prezydent nie żyje...

To wielka tragedia ludzka, to wielka tragedia Polska. Pierwsze z powodu poniesionej śmierci przez tak wielu, drugie że przez takie wielu, tak wybitnych. Wielka wyrwa dla Polskiej elity (sceny) politycznej. Wielka tragedia dla rodzin ofiar tej tragedii.

iacobus może i masz race, mnie jednak trochę boli, że od wczoraj same analizy, prognozy, teorie spiskowe itp. Bolą mnie oczy i serce jak czytam komentarze na dziennik.pl i tym podobnych stronach...gdzie ludzie z młodzieżówek pewnych partii nie mogą sie powstrzymać od opluwania pamięci zmarłych.
Jest czas na żałoba, smutek i zadumę. Jest czas na analizy, prognozy, symulacje itp.

Na co jest teraz czas proszę was oceńcie sami.


http://www.debian-art.org/CONTENT/content-files/80977-userbar.png

Offline

 

#71  2010-04-11 20:37:43

  ilin - Palacz

ilin
Palacz
Skąd: PRLu
Zarejestrowany: 2006-05-03

Re: Prezydent nie żyje...

Pismaki muszą mieć swój żer niestety.
Dla nich to łakomy kąsek.
Już wcześniej pisałem  nie zniżajmy się do ich poziomu.


Problemy rozwiązujemy na forum nie na PW -> Niech inni na tym skorzystają.
Polski portal Debiana

Offline

 

#72  2010-04-11 21:32:47

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Prezydent nie żyje...

Jest takie "branżowe" powiedzenie, że nic tak nie ożywia telewizji, jak trupy...

Ja wczoraj nic w tv nie oglądałem, bo drażnią mnie takie spektakle, jakieś snucie domysłów, wyciąganie wniosków na podstawie fusów, że zawinił ten lub tamten....

...oczywiście, w stosownym czasie wszystko powinno zostać wyjaśnione, by na przyszłość zapobiec/zminimalizować ryzyko oraz rozmiar takiej tragedii.

Od kilku lat nie oglądam polityki w tv, bo mierzi mnie to, a polityków uważam za najgorszych z nas - to oczywiście krzywdzące uproszczenie. Dziś jednak w wielu dostrzegłem znów ludzi i naprawdę żal mi - po ludzku - rodziny Kaczyńskich, zwłaszcza córki. Współczuję także bratu prezydenta, mimo że wyjątkowo nie pasowały mi zarówno jego poglądy, jak i sposób bycia.

W zasadzie można braciom Kaczyńskim wiele zarzucić - nie zgadzać się z poglądami, oburzać na styl ale nie da się zarzucić im - jak to jeden z komentatorów w tv stwierdził - prywaty.


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

#73  2010-04-11 21:38:38

  marg1 - Gentoowy Głupek

marg1
Gentoowy Głupek
Skąd: Bytom
Zarejestrowany: 2009-05-15

Re: Prezydent nie żyje...

Jak można w kontekście tego, co się stało używać powiedzonka Stalina?

ilin napisał(-a):

Najbardziej żałosne jet takie coś
Uwaga na oszustów

Za coś takiego należałoby wsadzić na 25 lat.

Zawsze to jest tak, że przy okazji takiej tragedii media maja używanie. Zawsze, kiedy coś takiego się zdarzy, są różne teorie spiskowe stanowiące pożywkę na grubego zwierza, zawsze wtedy są snute rozmaite dywagacje personalne: "a co teraz będzie? a kto będzie teraz kandydatem na prezydenta?" Mało tego, jest to wydarzenie jednostkowe, na skale światową - zatem będzie ono przedmiotem badań i szargań rozmaitej maści teoretyków społecznych - psychologów, socjologów, politologów, dziennikarzy. I zdarzą się tacy, którzy będą robić na tym wydarzeniu doktoraty...
Znajdą się i tacy, którzy będą się starać rozgrywać politycznie to wydarzenie...
I tak już jest. Problem polega na tym, że zaczyna się to dziać trochę za wcześnie. Teraz powinien być czas zadumy, jakiejś refleksji - głębszej lub nie, zależy na jaką refleksję kogo stać. Ale według mnie nawet ważniejsze od tego jest to, jak się teraz zachowają politycy, czy oni będą w stanie wyciągnąć z tej tragedii jakieś wnioski i nie tylko te dotyczące zakupu nowych samolotów dla VIP-óów,, ale te, które im pozwolą stać lepszymi ludźmi i politykami. To od nich tak naprawdę zależy, czy ta tragedia nie pójdzie na marne. Czy wreszcie skończy się to takie niemerytoryczne, podłe personalne zacietrzewienie jakie towarzyszy sporom politycznym. Ta ciągła taka podejrzliwość i zakładanie, że każdy nasz polityczny adwersarz ma złe intencje. I takie podłe personifikowanie poglądów przeciwników politycznych, czyli twierdzenie, że ten, kto wyznaje inny pogląd jest gorszy ode mnie...
Chyba to się nie skończy...

Ostatnio edytowany przez marg1 (2010-04-11 21:39:50)


marg1@jid.dug.net.pl
Linux User Registration Number: #488674
CISCO CCNA Alumni :)

Offline

 

#74  2010-04-11 21:50:10

  ZiomekPL - Członek DUG

ZiomekPL
Członek DUG
Zarejestrowany: 2009-12-18

Re: Prezydent nie żyje...

maruscc napisał(-a):

A ja się zaczynam zastanawiać czy to był wypadek. Przecież oni pierwsi wzięli czarne skrzynki, pierwsi byli na miejscu zdarzenia, dowody mogą spreparować. Tak samo jak kiedyś, o Katyniu, prawdy może dowiemy się za ileś tam lat...

mam takie samo przeczucie...
tylko oby nie wynikła z tego jakaś wojna...
i oby to był tylko i wyłącznie bardzo nieszczęśliwy (i niezamierzony) wypadek...

Ostatnio edytowany przez ZiomekPL (2010-04-11 21:50:42)


Gentoo! user

Offline

 

#75  2010-04-11 22:10:55

  ippo76 - fakam fszycho

ippo76
fakam fszycho
Zarejestrowany: 2009-02-22
Serwis

Re: Prezydent nie żyje...

Wg doniesień z tvn, śledczy rosyjscy czekali z czarnymi skrzynkami na polskich prokuratorów. W tv podkreślano też bardzo dobrą współpracę ze strony Rosjan - pomoc rodzinom ofiar (hotele, psychologowie), szybkie odnalezienie i przetransportowanie ciała prezydenta, osobiste zaangażowanie Putina (dlatego wszyscy się sprężają), pracę biegłych sądowych 24 h/na dobę. Tyle doniesienia.

Może było tu jakieś drugie dno, może nie było. Osobiście wątpię - Rosja zbyt wiele by ryzykowała, toż to de facto wypowiedzenie wojny, pogwałcenie wszelkich zasad... Rosjanie są pragmatyczni. To po prostu nieszczęśliwy zbieg okoliczności, aczkolwiek "sprowokowany": wszystkie VIPy w jednym samolocie, zła pogoda, presja czasu. Sama wizyta prezydenta w Katyniu była jego inicjatywą - wszak zaproszenie premiera miało być szpilą dla prezydenta, którego nie uważali za przyjaciela (choćby za sprawę gruzińską). Choć pewnie na rękę jest im taki obrót sytuacji - zginął nieprzychylny im polityk, a oni - wielkodusznie - oddali mu honory, pomagają rodzinom ofiar - łapią punkty...

Dziennikarze zwrócili też uwagę na niezwykłą - jak na Rosję - jawność i otwartość: dopuszczano dziennikarzy do Putina, wiele rzeczy działo się w świetle reflektorów.

Ostatnio edytowany przez ippo76 (2010-04-11 22:13:33)


ippo76@jid.dug.net.pl

Moja składka do ZUS = 2/3, moja składka do OFE = 1/3;
Stan mojego konta w ZUS = 2XYZ, stan konta w OFE = 3XYZ.

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
To nie jest tylko forum, to nasza mała ojczyzna ;-)