Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Witam. Piszę ten wątek dlatego, że zobaczyłem ci się dzieje wokół migracji na nowy serwer. Otóż chciałem zauważyć że wszyscy się w tym trochę pogubiliście. Dla mnie DUG zawsze był i będzie grupą naprawdę fajnych ludzi, którzy jeszcze "cośniecoś" o informatyce szerokopojętej wiedzą. Do tego atmosfera jest przefantastyczna wręcz. Jestem tu już ponad dwa lata (wcześniej jako maciejewski) i przez ten czas kilkakrotnie się na linuksa (z różnych przyczyn ) obrażałem, ale na forum wracałem zawsze. Dlatego właśnie, że się z Wami zżyłem. Wiem, że NIC ma perwersyjną wręcz potrzebę kompilowania wszystkiego co tylko możliwe, Winnetou będzie wszystkich upominał, że nie skorzystali z szukajki, Ilin zawsze pomoże z hardwarem, ale również opieprzy jak naskrobiesz coś bez sensu. Qluk zawsze coś w sprawach fotografii i obróbki obrazu doradzi, Dobry Dziadziuś Bodzio będzie pobłażał Trin, etatowej Wredocie, która mizdrzy się do azhaga, który to gotów na noże pójść z każdym kto jego nicka napisze z dużej litery :P
Ale wiem jedno: wszyscy tu zgromadziliśmy się wokół pięknej idei i większość ma coś do przekazania, jak chociażby Minio i Bercik, dzięki którym nawracam się na programowanie. Linuks ogólnie utożsamia się z wolnością wyboru, a w tej kwestii Debian jest tego podejścia esencją (chociażby to że Iceweasel powstał ze względu na niezgodności licencyjne z firefoxem)- ale to jest zgromadzenie wokół IDEI, a nie konkretnego systemu, na którym stoi serwer.
Przytoczyłem tyle nicków nie przypadkowo- chodziło mi o to żeby pokazać, że jesteśmy zżyci ze sobą na tyle, że bez problemu średnioaktywny user jak ja, jest w stanie powiedzieć przynajmniej kilka zdań o większości członków DUG'a , co oznacza że jest tu naprawdę rodzinna atmosfera- a to przede wszystkim dzięki ZESPOŁOWI i ich życzliwości. Dbajmy o to żeby to forum takie pozostało, bo innych, suchych w treści i schematycznych mamy wiele.
Więc może warto w trosce o komfort współżycia nie roz....lać jedynego takiego miejsca w naszym internecie?
Pozdrawiam wszystkich i tych rozgoryczonych i tych drugich :)
PS. Wszyscy, ktorzy na Dugu długo już są a ich nie wymieniłęm niech nie czują się urażeni, ale nasza rodzina jest tak wielka, że samo wymienienie nicków potroiłoby objętość tego posta :)
PPS. Zapomniałem napisać o Matce Przełożonej, która swoją wiedzą przyćmi większość adminów, z jakimi miałem do czynienia, a jednocześnie nasadzi przy tym tyle ortografów, że nie sposób Jej pomylić z nikim innym :P (nie bierz tego za złośliwość BiExi ), oraz o naszym królu asertywności milyges - którego sakramentalne "nie, nie mógłbyś" czytam przynajmniej dwa razy w tygodniu :)
Ostatnio edytowany przez janosik (2010-04-03 00:09:24)
Offline
janosik i znowu wyszedłem na tego złego, sesese ]:-> No oberwało Ci się ale już mnie tak nie demonizuj :) A tak w ogóle to masz 100% racji, atmosfery takiej jak tu to ze świecą szukać w całej sieci a i w wielu przypadkach w tak zwanym życiu poza firewallem. Podpisuję się pod Twoimi słowami "oboma rękami, oboma nogami i czym tam jeszcze mogę"* Generalnie portal ma ten plus, że nie ważne czy, jak to Bodzio powiedział, szukasz pralki czy wiedzy o, szeroko pojętym, linuxie zaglądnij na duga a uzyskasz rzetelną informację - lepszą niż od producenta :)
Offline
janosik napisał(-a):
PS. Wszyscy, ktorzy na Dugu długo już są a ich nie wymieniłęm niech nie czują się urażeni, ale nasza rodzina jest tak wielka, że samo wymienienie nicków potroiłoby objętość tego posta :)
za każdą zapomnianą ksywę zasłużonego członka dug zostanie skasowane 5 twoich postów, będą one wybierane w sposób pseudolosowy. za niewyliczenie mojej ksywy zostanie usunięte 50 twoich postów. powinieneś był napisać: "no i rychu, dzięki takim ludziom jak on w ogóle mamy komputery", albo coś w ten deseń. pobieżnie szacując, będziesz musiał dopisać coś około 5000 pomocnych, w pełni wartościowych postów, żeby pokryć zapotrzebowanie i wyjść na zero. będą prowadzone konsultacje z użytkownikami forum, czy udzieliłeś swoimi radami rzeczywistej pomocy, czy tylko próbowałeś roztaczać wokół siebie aurę "znam-się-na-wszystkim" cwaniaczka.
:P
a tak w ogóle to wszystko jest w porzo. to normalne, że co jakiś czas komuś strzelają nerwy i się robi mały flame. takie rzeczy po prostu się zdarzają i to nie tylko na dugu, ale w każdej społeczności. na innych forach - a nawet w rodzinie, pracy, w szkole... ktoś powie kilka ciepłych słów, ktoś inny dorzuci jeszcze trochę, a potem zamyka się wątki, uspokaja ludzi, latają PW ze sprostowaniami... cały ten bałagan. tak naprawdę nic szczególnego się nie wydarzyło, a za parę miesięcy nikt już nawet nie będzie pamiętał tej sprawy :)
należy wyluzować i cieszyć się, że udało się nam wspólnie zrzucić do czapki i postawić nowy serwer, dzięki któremu nasza społeczność będzie mogła dalej funkcjonować bez przerw technicznych.... od czasu do czasu wstrząsana malutkimi flame wars, ma się rozumieć. to jest po prostu nieuniknione.
Offline
rychu napisał(-a):
powinieneś był napisać: "no i rychu, dzięki takim ludziom jak on w ogóle mamy komputery"
Jesteś Chińczykiem?! :O
Offline
Zapomniałeś o Longerze :) I innych ważnych postaciach jakie przewinęły się prze forum. Pamiętam jeszcze Tech'a co był gdy ja przbyłem na początku. A Ryszard? I inni co byli i odeszli do Krainy Wiecznych Łowów...
Swoją drogą także jestem zżyty z forum, na takiej zasadzie, że zawsze mogę przyjść gdzieś, co jest namiastką takiej małej normalności... Pamięta, ktoś, jak kiedyś w trakcie imprezy pisałem na szałbox'ie? :) Bo ja tak.. Mnie cieszy, że jest takie miejsce, gdzie... komercja jeszcze nie dotarła, a żyje samo z siebie, od ludzi. BTW nieco mnie uformowało to forum.
(BTW, bo akcja zbiórki trwa od dłuższego czasu, żeby nie myśleć, że żeruje tylko → też swój udział miałem, na samym początku, ale BiExi raczej się nie dowie o kogo chodzi dokładnie ;)
Pozdrawiam i Pełnych Życia Świąt :)
Offline
tak, wiem rychu.
powinno byc jeszcze o Zbooju i rychu-dwoch szarpidrutach, ktorzy pod niebiosa wychwalaja wszystko co dzwiekiem gitar imituje kosiarke i huk spadajacej zastawy stolowej :P -a tak na powaznie to ten Wasz watek o muzyce na nowo mnie muzycznie wychowal, bo przypomnialem sobie co w muzyce fajne :)
kazdy ma swoje zaslugi i cos zupelnie innego w to forum wnosi, a mnie sie to hcolernie podoba. co do flame'ow miales stuprocentowa racje, bo sprawa juz przygasa.
mam tylko nadzieje, ze nikt nie bedzie mial do nikogo zalu, bo nie ma o co :)
PS. a moze po postawieniu serwera na gentoo, dla niezadowolonych postawic Debiana na wirtualce i tam im dac shelle ?
PPS. rychu....jak moglem :( teraz to mnie sie pokielbasilo i za Ryszarda Cie wzialem :)
ale honor mam i nie wycofam sie :P Chinczykiem Cie nie zrobie! najwyzej bedziesz forumowym makgajwerem, co to ze scyzoryka zrobi radiator do grafiki :P
Ostatnio edytowany przez janosik (2010-04-03 08:12:51)
Offline
DUG - Debian Users Gang powinno się zmienić na LUG - Linux Users Gang zrzeszeni tu są użytkownicy wielu distro Linuksa (głownie Debian oraz Gentoo) i także BSD.
Co do samej atmosfery to jest taka jak idea powstania Linuksa... jesteśmy dla Nas.
Offline
thalcave napisał(-a):
jesteśmy dla Nas
Raczej: Jesteśmy dla Mas :P :)
Offline
azhag napisał(-a):
rychu napisał(-a):
powinieneś był napisać: "no i rychu, dzięki takim ludziom jak on w ogóle mamy komputery"
Jesteś Chińczykiem?! :O
pamiętam za komuny to wszystko radzieckie było. ruscy podbili pół świata i księżyc, ruscy mieli najlepszą technikę i w ogóle w "kraju rad" żyło się najlepiej. nawet kiedyś matematyk opowiadał, że to twierdzenie o równości pola kwadratu zbudowanego na przeciwprostokątnej trójkąta prostokątnego i sumie pól kwadratów zbudowanych na jego przyprostokątnych to wcale nie żaden zawszony grek wykoncypował, tylko radziecki naukowiec Pietia Goras.
komuna upadła i potem wszystko co amerykańskie to było najlepsze. ludzie z nabożną czcią obchodzili się z przedmiotami pochodzącymi z tego kraju, prawie się do nich modlili. jeśli ktoś miał jakąś rzecz i była to dobra rzecz, szybko doklejano do niej przymiotnik "amerykańska". amerykańskie filmy po 90 roku zrobiły u nas wielką furrorę, ale jakby je dzisiaj jeszcze raz obejrzeć to się można popłakać ze śmiechu. no i oczywiście amerykanie mieli najlepszych wynalazców - wszyscy wiedzą, że żarówkę to przecież Edison wynalazł, a nie np. jakiś anglik 100 lat wcześniej.
a teraz masz - okazuje się, że komputery to chińczycy wymyślili, tak?!
Offline
rychu napisał(-a):
a teraz masz - okazuje się, że komputery to chińczycy wymyślili, tak?!
Chodziło mi o fakt, że nasze komputery — a przynajmniej spora ich część — wyprodukowane zostały przez skośnookich jegomościów.
Offline
janosik napisał(-a):
Dobry Dziadziuś Bodzio będzie pobłażał Trin, etatowej Wredocie, która mizdrzy się do azhaga, (..)
To azhag mizdrzy się do mnie :] Ja do niego tylko jak coś chcę. [ups..]
paoolo napisał(-a):
Pamięta, ktoś, jak kiedyś w trakcie imprezy pisałem na szałbox'ie? :) Bo ja tak..
Tego się nie zapomni, przebiłeś nawet lubomira a to już sztuka. ;)
Przepraszam, musiałam wtrącić swoje 3 grosze, znacie mnie.
Ostatnio edytowany przez Trin (2010-04-03 15:12:22)
Offline
Trim
"Tego się nie zapomni, przebiłeś nawet lubomira a to już sztuka. ;)"
prosze mnie nie iimputowac rz\eczy ktorych nie chcialbyhc pamietac
a nie potrfie zapomniec
Offline
To azhag mizdrzy się do mnie :] Ja do niego tylko jak coś chcę. [ups..]
no wiesz... tak oficjalnie o tym mówisz/piszesz :P
Offline
thalcave napisał(-a):
DUG - Debian Users Gang powinno się zmienić na LUG - Linux Users Gang zrzeszeni tu są użytkownicy wielu distro Linuksa (głownie Debian oraz Gentoo) i także BSD.
to w zasadzie jest dobry pomysł. niesie jednak ze sobą zagrożenie, że przyczłapią się do nas ubunciarze, mandaryniarze i inne warchoły :P
Offline
rychu napisał(-a):
thalcave napisał(-a):
DUG - Debian Users Gang powinno się zmienić na LUG - Linux Users Gang zrzeszeni tu są użytkownicy wielu distro Linuksa (głownie Debian oraz Gentoo) i także BSD.
to w zasadzie jest dobry pomysł. niesie jednak ze sobą zagrożenie, że przyczłapią się do nas ubunciarze, mandaryniarze i inne warchoły :P
A co to dystrybucja jaka się używa określa stopień warcholstwa?
Używałem trzy latka Debiana, od jakiegoś czasu Ubuntu i nagle stałem się gorszy bo poszedłem na łatwiznę ?
Offline
dla tych, którzy nie zorientowali się że żartuję, specjalnie narysowałem ":P" żeby nie było wątpliwości.
więcej dystansu, święta idą :)
Offline
lubomir napisał(-a):
Trim
prosze mnie nie iimputowac
Implikować? ;-)
Offline
Trin napisał(-a):
lubomir napisał(-a):
Trim
prosze mnie nie iimputowacImplikować? ;-)
Imputować. Ale „mi”, a nie „mnie”.
<mizdrzy się> Jak tam Młoda Polska, Wredotko? </mizdrzy się>
Offline
azhag napisał(-a):
Jak tam Młoda Polska, Wredotko?
e tam, same narkusy :P lepiej policzyć trochę pochodnych
Offline
albo siekną jakąś całeczkę tudzież policzyć zbieżność szeregu ;)
Offline
zbieznego do nieskonczonosci
albo scalkowac
Offline
lubomir napisał(-a):
albo scalkowac
a może zcałować/zacałować/całować :P
Offline
prosze o wyrozumialosc
mialem na mysli minus `-nieskonczonoscsz`
Ostatnio edytowany przez lubomir (2010-04-03 19:41:17)
Offline
Młoda Polska? Bibliografię oddałam, nie mogę się jakoś zebrać i przeczytać wstępu do "Znaszli ten kraj", ale mam fajną ksiązkę "milość, kobieta i małzenstwo w xix w"- on line, dosc ciekawa, nawet o prostytucji tam jest napisane. Muszę się zdecydować o czym będę mówić i ułożyc do tego plan, nastepnie do planu ulozyc przemowienie i modlić się. Dalej już tylko modlitwa moze mnie uratować.
Offline
wszystko wrocilo do normy :)
czyli zrobil sie jeden wielki i rodzinny offtop.normalnie swieta na DUGU :)
wszystkiego dobrego wszystkim :)
Offline