Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Po prostu je kocham, produkujcie ich jak najwięcej!!!
Dzisiaj zadebianowałem kolejnego klienta któremu robaki rozwaliły system.
Offline
Heh a tak wscipsko zapytam jak nakrecasz klientów?Sami przychodza czy jak?
Offline
wesz nakreca sie kogo mozna, tzn czasmi w jakies rozmowie wychodzi ze ktos ma klopoty z kompem najczesciej przez virusy.... i mu sie przedstawia debiana jako cudowny system tak aby gosc go zechial.... i gotowe...
do mnie sotatnio troche ludzi z gorlic pisalo na gg by im pomuc z linuxem np instlacja itp.....
Offline
eh te stare dziadki tylko im sexy w głowach a potem wiirusy cudawianki
a tak serio to ciężko chyba człowieka zaawansowanego wiekiem przestawić na debiana jakiegoś mandreka to jeszcze łatwa instalacja i takie tam ale debian dla początkującego rozkładającego sie człowieka to nei za mocny kaliber ?
z drugiej strony dl achcącego nic trudnego :]
Offline
On nie będzie instalował, ja mu postawię. Gość chce tylko używać OpenOffice i przeglądarkę, no pocztę jeszcze. To po co mu winda
Offline
ja mu postawię
No to miłej zabawy życze chłopaki ;P
a tak serio to na dłuższą mete nei przejdzie
Offline
Straszne nie jest ale tak kupujesz komp a1 raz i na ogół nie wiesz zabardzo z czym to ugryść to sprzedawca doradza ci winde a ze i nazwa obyta to jasne bieżesz. w tym oto systemie masz wszystko na tacy instalacja jak dla paralityka pliki takie jak exe txt bat to jedyne jakie potrafi przyjąć twój ograniczony mózg a tu nagle ci ktoś mówi debian jest fajny se spróbuj, siadasz odpalasz 1 cd botuje ci sie idzie gładko wybierasz język HURA jest pl myślisz pujdzie jak spłądka 60 sekund dalej nie wiesz co ty wogóle wyczyniasz że niby co ty z tym chciałeś zrobić :] Takiedo debiana bez jakiegoś poradnika(instrukcji) zajebiście 1 raz zainstalować przesiadająć sie z windy
Debian jest straszny jak masz nawyki
Offline
Jeżeli ktoś używa na komputerze powiedzmy 10 programów, nic nie instaluje, to dla niego tak naprawdę nie ma różnicy, czy win, czy deb. Bo co za różnica, czy klikasz na ikonkę z badziewnym e czy z lisem?? nazwa?? przecież używa się tego tak samo. Więc dla starszych ludzi jest to lepsze, bo odchodzą problemy z wirusami oprogramowaniem spy-ware, trojanami, dialerami, wyp.....em się systemu sam z siebie itd.
Ja każdemu, kto do mnie przychodzi mówię, że Linux nie boli i każę każdemu siadać i robić to, po co przyszedł. Okazało się na razie, że mimo wielu już wizyt (w tym blondynki i ludzie z fobią na linuxa) wszyscy stwierdzili, że linux rzeczywiście nie boli. Nikomu nie musiałem tłumaczyć jak ma używać kompa, a jedynie, jak się nazywa jakaś aplikacja.
Offline
...i każę każdemu siadać i robić to, po co przyszedł...
znaczy poco przychodzą :>
Offline
heh ilu ja przestawiłem "klijentów" na Linuxy tylko żę ja im stawiałem auroxa
niestety kilku się wycofało
a tak się zastanawiam strasznie dużo osób z gorlic załatwia prywatnie pomoc przy kopmie zamiast iśc do sklepu to pokazuje jakośc usług świadczonych w naszym mieście :D
mimo że koszty są praktycznie te same
Offline
Bo co za różnica, czy klikasz na ikonkę z badziewnym e czy z lisem?? nazwa?? przecież używa się tego tak samo.
Kowall, ja wiem że to brzmi racjonalnie, ale nikt nie powiedział, że większość ludzi racjonalnie postępuje... spotkałem się z takim przypadkiem (facet pod 50-tkę), że jak mu się zabierze ikonkę 'e' z pulpitu to nie może sobie 'wejść do internetu'. analfabetyzm komputerowy, ot co.
Offline
nie analfabetyzm tylko starsze pokolenie gdzie w naszym wieku im o kampach myśleć
Offline
nikt nie powiedział, że większość ludzi racjonalnie postępuje...
no :-) Wystarczy spojrzeć ile facetów jest żonatych :-)
Offline