Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Ech. Okazało się, że płyty CD czasem moja nagrywarka DVD jeszcze czyta. Nagrałem stable na najniższej możliwej prędkości (x4) i zainstalowałem na nowej partycji. Po czterech godzinach instalacji...poszło. Nie ważne.
Teraz nie pozwala mi się dobrać do innych partycji na dysku:
"Podaj swoje hasło aby wykonać czynności administracyjne... no to podaję kretynowi hasło roota, mówi mi że:
"niewłaściwe hasło, spróbuj ponownie", no to próbuję...
"Nie można uruchomić pcmanfm --mount '/org/freedesktop/Hal/devices/volume_uuid_cośtamcośtam jako uzytkownik root.
Używany mechanizm uwierzytelniania (sudo) nie zezwala Ci na uruchomienie tego programu. Skontaktuj się z administratorem systemu". Potem wyskakuje okienko:
"Nie masz uprawnień aby zamontować wolumin "5,6 GB Wolumin"
Ostatnio edytowany przez iwo (2009-11-13 02:40:41)
Offline
Ale sobie mieszasz? Powiem więcej nie robisz postępów.
Połączenie z internetem w trybie tekstowym masz nawiązane lub możesz nawiązać?
Offline
Piszę właśnie ze stable na Iceweaselu... na felernym Testingu miałem w trybie tekstowym, bo dawał się zaktualizować.
Ostatnio edytowany przez iwo (2009-11-13 02:52:16)
Offline
Zaktualizuj system i doinstaluj potrzebne pakiety do obsługi partycji. Sprawdź i uzupełnij wpisy w pliku /etc/fstab. Załóż punkty montowania partycji.
Offline
QRWA. Zainstalowałem STABLE tym razem na innym komputerze z core2duo. I zgadnijcie...
Fatal sever error Server is already active for display 0 If this server is no longer running remove /tmp/X0-lock and start again
wywalenie tego pliku nic nie dało - dało nowe problemy. zainstalowałem jeszcze raz. LXDE. GDM.
Na dodatek instalka XP nie przechodzi przez wstępny etap instalacji (sprawdznie konfiguracji sprzętowej). Mam nadzieję, że przez procesor...
EDIT: zainstalowałem w końcu na miejscu stable... Testinga i wiecie co: FATAL ERROR: NO SCREEN FOUND
Ostatnio edytowany przez iwo (2009-11-15 01:38:41)
Offline
iwo napisał(-a):
zainstalowałem w końcu na miejscu stable... Testinga i wiecie co: FATAL ERROR: NO SCREEN FOUND
1. Instalując system, instalujemy minimum niezbędnego oprogramowania przewidzianego do sytuacji awaryjnych. Jakiego zależy od preferencji użytkownika i posiadanego sprzętu.
2. Najlepiej jest posiadać dodatkowo jakąś sprawdzoną wersję dystrybucji livecd z dobrze znanym nam zestawem narzędzi.
3. Wskazana jest instalacja pakietów: mc i less. Jak ich nie będzie to też nie ma tragedii, jednak ułatwiają życie.
4. System uruchamia się tylko w trybie tekstowym. Musimy sprawdzić jakie informacje dostarczy nam w pierwszej kolejności plik /var/log/Xorg.0.log. Zazwyczaj informacje tam zawarte są wystarczające do sposobu naprawy dolegliwości naszego systemu.
Swoją drogą to wydaje mi się, że chcesz uruchomić środowisko graficzne jako root?
Offline
Offline
1) instalowałem stable z multiarcha CD. Nie ma na nim środowiska. jak się zainstalowało dałem tylko aptitude update i potem install lxde iceweasel mc.
Płyta Asus P5N-EM HDMI dla zainteresowanych.
2) Wybacz, ale nie znalazłem liveCD DEbiana. Ubuntu pogubiłem, a Debiana instalowałem na najnowszym ściągnietym testingu i stable.
Stable chciał mi zniszczyć chyba monitor w trybie graficznym, bo robił stroboskop z niego jeszcze przed instalacją - co sekunda błysk.
Myślałem, że Stable już nie będzie mi robił takich niespodzianek. Testingowi posypały się Xy zaraz po ich instalacji.
Jeśli chodzi o kompa z którego piszę, to dopiero 4 płytka działała, z czego 3 były wcześniej działały na innym kompie.
Stable z multiarcha w trybie graficznym się zawieszał w trakcie instalacji systemu bazowego.
Na dodatek bezczelnie się poprosił o plik na dyskietce, bo mu brakowało sterowników. No tak, jak zamknięty ster, to już go sam nie dociągnie...
Jak wiecie tekstowy ruszył... netinstall Testing z 2.26 jeszcze skopał się także. Już nie pamiętam co.
3) instalowałem mc w pierwszej kolejności
4) nie mam już siły. straciłem 7 godzin na instalację dwóch debianów. Chyba zacznę robić zdjęcia wszystkim błędom i komiks ułożę.
Na dodatek instalka XP nie chce nawet ruszyć i zaraz rodzina się na nie rzuci, że
(cytuję: przez gównianego Linuksa, nie można normalnego Windowsa zainstalować).
I weź tu broń swoich racji jak nawet instalka Debiana się piep*y w co drugim przypadku, a Xy padają w większości.
Wybaczcie żywiołowość, ale wczoraj siedziałem do 3AM nad tamtym komputerem, i parę dni temu nad tym także i nadal nie załatwiłem sprawy.
Offline
iwo napisał(-a):
2) Wybacz, ale nie znalazłem liveCD DEbiana. Ubuntu pogubiłem, a Debiana instalowałem na najnowszym ściągnietym testingu i stable.
Źle szukałeś: http://debian-live.alioth.debian.org/
Choć polecam raczej bazującego na Debianie grmla (uwaga, ostatnie wydanie ma problemy z niektórymi prockami AMD — należy pobrać wydanie z daily.grml.org, minimum z 14 listopada).
Po kolei: możesz zainstalować system bazowy?
Ostatnio edytowany przez azhag (2009-11-15 16:55:41)
Offline
azhag, na razie muszę odpocząć. Na starym kompie (laptop) mam obecnie działający stable i schrzaniony testing 8na którym mam wszytkie hasła itd, więc mi zależy.
Powiem szczerze, że boję się cokolwiek instalować od nowa na laptopie, bo jak nagrywarka ostatecznie zdechnie, a jakaś instalka rozwali się i GRUBA, to będzie koniec.
Na core2duo mam (jeszcze) testing ze schrzanionymi Xami i sprawa wygląda na pierwszy rzut oka jak na wstęp do bajki z laptopem.
PS ISO liveCD z LXDE na AMD64 zajmuje 742 MB a z GNOME 682... i bądź tu mądry, kurna jakiś matrix z tym Debianem ostatnio.
Offline
fnmirk napisał(-a):
2. Najlepiej jest posiadać dodatkowo jakąś sprawdzoną wersję dystrybucji livecd z dobrze znanym nam zestawem narzędzi.
iwo napisał(-a):
2) Wybacz, ale nie znalazłem liveCD DEbiana. Ubuntu pogubiłem, a Debiana instalowałem na najnowszym ściągnietym testingu i stable.
Nie napisałem o konkretnej dystrybucji. Polecam wybranie jakiejś, chociażby z takiego zestawu:
http://debian.linux.pl/viewtopic.php?p=64735#64735
Najlepiej wypracuj sobie własny algorytm postępowania i rób czytelne notatki na temat instalacji i rozwiązywanych problemów. Robienie notatek w jakimś zeszycie (nie na luźnych kartkach, które giną), to według mnie najlepszy sposób na poznanie systemu. Sam praktykuję taki sposób postępowania i jak dotąd najlepiej mi się sprawdza. Nie rób notatek na komputerze, czasami są potrzebne kiedy dostęp do komputera jest utrudniony - należy go naprawić - wtedy notatki są jak znalazł.
Ostatnio edytowany przez fnmirk (2009-11-15 21:47:00)
Offline
Czy ten LiveCD ma od razu instalatora i gparted, bym mógł rozwalić wszystkie partycje z dysku? Niestety nie zdążę się nauczyć instalować Debiana(...),
więc będę musiał po sobie posprzątać, by nikt nie powiedział, że przez jakieś dziwne partycje 100MB na początku dysku etc. XP się nie instaluje.
Ostatnio edytowany przez iwo (2009-11-16 16:57:33)
Offline
iwo napisał(-a):
Czy ten LiveCD ma od razu instalatora i gparted,
Instalatora nie ma, gparted — nie wiem.
iwo napisał(-a):
więc będę musiał po sobie posprzątać, by nikt nie powiedział, że przez jakieś dziwne partycje 100MB na początku dysku etc. XP się nie instaluje.
Z Windowsem mi nie podrodze, ale przypadkiem nie lubił on pierwszej partycji dla siebie? Ergo: jakbyzmienić kolejność, to nie byłoby problemów.
Ostatnio edytowany przez azhag (2009-11-16 17:14:36)
Offline
iwo napisał(-a):
Niestety nie zdążę się nauczyć instalować Debiana
Ty to umiesz, tylko robisz w sposób zbyt żywiołowy (nerwowy). Jak coś od razu nie działa to się wkurzasz. Wystarczy, tak jak napisałem wcześniej, uporządkować to co już robiłeś w przypadku instalacji Debiana. Jakbyś Sobie to schematycznie rozrysował, to potrzebujesz najwyżej godzinę do dwóch na taką instalację.
Offline
Po raz ostatni instalowałem Debiana na tamtym komputerze. Powoli. Na spokojnie. multiarch stable. To samo gó**o na koniec.
Partycje
1 50GB fat32 główna reszta logiczne
2) 200GB fat32
3) 200GB fat32
4) 7 GB ext3 /
5) 3 GB ext3 /home
6) 38gb JFS
7) 2GB swap
daje tylko lxde iceweasel i mc. Po instalacji monitor się wyłącza. daję ctrl+alt+f1, wychodzę z roota. restartuję kompa.
Po załadowaniu Xy też nie wstają. Daję jako user startx - monitor się wyłącza. daję ctrl+alt+f1
Fatal sever error Server is already active for display 0 If this server is no longer running remove /tmp/X0-lock and start again Invalid MIT-Magic-cookie-1 keygiving up. xinit: Interrpupted system call (errno 4): unable to connect to X server xinit: No such process (errno 3): server error.
Offline
Skonfigurowałeś X?
X -configure && mv /root/xorg.conf.new /etc/X11/xorg.conf
Offline
wyrzuca pierwsze trzy linijki ww. błędu i tyle.
Offline
Przedstaw wynik polecenia:
lspci -k
Możesz przekierować do pliku
lspci -k > spis.txt
Dodano:
I oczywiście przedstaw plik:
/var/log/Xorg.0.log
Ostatnio edytowany przez fnmirk (2009-11-18 02:05:46)
Offline
Hm, na komputerze z core2duo (o którym potem pisałem) wygrał Windows 7.
Na starym..
# /etc/fstab: static file system information. # # <file system> <mount point> <type> <options> <dump> <pass> proc /proc proc defaults 0 0 /dev/hda8 / ext3 errors=remount-ro 0 1 /dev/hda9 /home ext3 defaults 0 2 /dev/hda6 none swap sw 0 0 /dev/hdc /media/cdrom0 udf,iso9660 user,noauto 0 0
debian:/home/iwo# fdisk -l Disk /dev/hda: 40.0 GB, 40007761920 bytes 16 heads, 63 sectors/track, 77520 cylinders Units = cylinders of 1008 * 512 = 516096 bytes Disk identifier: 0xb1f4b1f4 Device Boot Start End Blocks Id System /dev/hda1 * 1 31215 15732328+ 7 HPFS/NTFS Partition 1 does not end on cylinder boundary. /dev/hda2 31222 77520 23334412+ f W95 Ext'd (LBA) Partition 2 does not end on cylinder boundary. /dev/hda5 31222 42840 5855629+ 83 Linux /dev/hda6 42841 43223 192748+ 82 Linux swap / Solaris /dev/hda7 43223 52020 4433908+ 83 Linux /dev/hda8 52021 55511 1759086 83 Linux /dev/hda9 55511 55814 152586 83 Linux /dev/hda10 55814 77520 10940233+ b W95 FAT32
Jak grzecznie przerobić fdiska, by wszystkie partycje grzecznie i od razu się montowały? Nie mam jak się dobrać inaczej do testinga jak ze stable.
Ostatnio edytowany przez iwo (2009-12-11 17:34:25)
Offline
iwo napisał(-a):
Jak grzecznie przerobić fdiska, by wszystkie partycje grzecznie i od razu się montowały?
Nie wiem i chyba nikt tego nie wie. Jeszcze raz namawiam do pobrania i korzystania z livecd najnowszy Knoppix będzie najlepszym rozwiązaniem. Pozwala montować partycje w sposób graficzny.
Jeżeli chcesz montować daną partycję to musisz utworzyć punkt montowania np. w katalogu /media.
mkdir /media/nazwa_katalogu
Uzupełniasz wpis w pliku [tt/etc/fstab[/tt]
Masz te informacje na każdym forum jako temat przyklejony lub w podręcznikach systemowych.
man fstab man mount
Przejrzyj swoje poprzednie tematy, też masz to opisane.
mkdir /media/hda10
/dev/hda10 /media/hda10 ntfs-3g rw,noauto,utf8 0 0
Ostatnio edytowany przez fnmirk (2009-12-11 18:21:47)
Offline
fnmirk, namawiać możesz, ale i tak będę musiał podmontować partycje w tym stable. Zrobiłem tak. Zobacz/cie czy dobrze...:
# /etc/fstab: static file system information. # # <file system> <mount point> <type> <options> <dump> <pass> proc /proc proc defaults 0 0 /dev/hda8 / ext3 errors=remount-ro 0 1 /dev/hda9 /home ext3 defaults 0 2 /dev/hda6 none swap sw 0 0 /dev/hdc /media/cdrom0 udf,iso9660 user,noauto 0 0 /dev/hda10 /media/hda10 vfat rw,uid=1000,gid=100,umask=0,iocharset=iso8859-2,codepage=852,quiet,showexec 0 0 /dev/hda1 /media/hda1 ntfs-3g rw,uid=1000,gid=100,fmask=0111,dmask=0,locale=pl_PL.utf8,silent 0 0 /dev/hda5 /media/hda5 ext3 defaults,errors=remount-ro 0 1 /dev/hda6 /media/hda5 ext3 defaults,errors=remount-ro 0 1 /dev/hda7 /media/hda5 ext3 defaults,errors=remount-ro 0 1
Offline
iwo, przepisałeś to z jakiegoś gotowca. A nie na tym to polega.
Pierwsze pytanie: jakie jest domyślna strona kodowa. Czyli wynik polecenia:
locale
Domyślne jest pl_PL.UTF-8. A Ty dla jednej partycji ustawiasz iso8859-2 a dla drugiej utf8. Przecież to sprzeczne informacje.
Tak to wyjściowo powinno wyglądać:
/dev/hda10 /media/hda10 vfat rw,noauto,utf8 0 0 /dev/hda1 /media/hda1 ntfs-3g rw,noauto,utf8 0 0 /dev/hda5 /media/hda5 ext3 defaults,user 0 0 /dev/hda6 /media/hda6 ext3 defaults,user 0 0 /dev/hda7 /media/hda7 ext3 defaults,user 0 0
Ostatnio edytowany przez fnmirk (2009-12-20 18:18:14)
Offline
fnmirk napisał(-a):
iwo, przepisałeś to z jakiegoś gotowca. A nie na tym to polega.
dokładnie tyle wyniosłem z naszego FAQ:
Niestety knoci się nadal. jest jakiś konflikt na linii hda5 i hda6 przelatuje taki komunikat przy ładowaniu systemu...
POza tym - czy kilka partycji jak w tym przypadku może mieć jeden katalog montowania?
Offline
Możesz mieć jeden katalog na montowanie partycji. Z tym, że dla każdej partycji w tym katalogu tworzysz osobny punkt montowania w postaci osobnego katalogu.
iwo napisał(-a):
dokładnie tyle wyniosłem z naszego FAQ
Przesadzasz. Więcej jest tam informacji. Musisz tylko zmienić podejście do tego zagadnienia.
Offline
fnmirk napisał(-a):
Możesz mieć jeden katalog na montowanie partycji. Z tym, że dla każdej partycji w tym katalogu tworzysz osobny punkt montowania w postaci osobnego katalogu.
Czyli to jest Dobrze:
fnmirk napisał(-a):
Kod:
/dev/hda5 /media/hda5 ext3 defaults,user 0 0 /dev/hda6 /media/hda5 ext3 defaults,user 0 0 /dev/hda7 /media/hda5 ext3 defaults,user 0 0
Ostatnio edytowany przez iwo (2009-12-20 17:18:32)
Offline