Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Podaję jako ciekawostkę, dla wielu pewnie znaną, bo do świeżynek niusowych informacja się nie podłapie.
Cytat z czerwcowego Focusa:
W 1999 roku pracujący w korporacji Cryptonym informatyk Andrew Fernandez odkrył, że w oprogramowaniu Microsoft Windows NT oprócz standardowego klucza do szyfrów KEY znajduje się też drugi, Oznaczony NSA-KEY. NSA to skrót nazwy National Security Agency - Agencji Bezpieczeństwa Narodowego Stanów Zjednoczonych. Jest to drugoa obok CIA agencja wywiadowcza USA, zajmująca się szpiegostwem elektronicznym.
Microsoft zaprzeczył, by miał umieszczać w Windowsach "furtki" umożliwiające amerykańskiemu wywiadowi dostęp do zawartości praktycznie każdego komputera na świecie wyposażonego w tn system. Jednak wkrótce brytyjski dziennikarz Duncan Campbell znalazł dowody, że NSA uzgodniła z Microsoftem umieszczanie specjalnych kluczy we wszystkich wersjach Windowsów, począwszy od 95-OSR2. Informacje te potwierdził też raport francuskiego wywiadu
Offline