Forum Debian Users Gang

Lenovo świetny. Ale 17 cali to abstrakcja. Asus chyba zasługuje na uwagę. Dell ładny wygląd ale dalej bee

No ja polecam stare hp i ibm, oba mam i są ok. W sumie to wystarczy wziąć do ręki i wiadomo co dobre. Droższe ibmy mają magnezowe szkielety obudowy więc są mocne. Nowe hpki niby też sie wydają mocne, nawet nowe acery o dziwo nieźle wyglądają, ale te błyszczące plastiki feee. Nie ma jak czarny porowaty, no i matryca matowa. Coś ostatnio ciężko dorwać matryce matową.

Co do fujitsu to się zgodzę połowicznie. Omijać szerokim łukiem tę serię konsumencką czyli amilo. Widziałem kilka u mnie na zakładzie i barachło straszne.

Prywatnie użytkuję już 4 rok lifebooka czyli serię pro (s7010d). Ma magnezową obudowę klapy, jest solidnie wykonany (Made in Germany). Bateria wciąż sprawna (ok 3 godzin). Wifi i bluetooth na switch, trackpoint, touchpad, nagrywarkę dvd można wyjąć i włożyć dodatkowy moduł baterii. Następnego sprzęta zacznę szukać od fujitsu.

Pod linuksem mam z nim trochę problemów (xorg w niektórych distro). Nie udało mi się też uruchomić irdy ani zmusić go do reakcji na zamykanie klapy. Pod XP wszystko działa wyśmienicie. No ale to właśnie było nudne :)

Ostatnio edytowany przez ippo76 (2009-05-07 10:34:07)

Toshibe lub Dell'a sobie kup :) dobry lap po niewysokiej cenie. Asusy, Lenova, F-S i Acery tanszych serii to złom. Sporo firm kupuje Gericom'y i Belinea - chyba pokutuje mit o niezawodnosci i solidności niemieckich, tylko z nazwy, sprzętów.

Sam posiadam laptop Lenovo i wcale nie narzekam :)

Ale jakbym mógł to IBM Thinkpad lub Della chętnie bym sobie sprawił :) Imho bdb lapki :)

Jakiś czas temu też szukałem kompa do biura.
Wiedziałem ile mogę przeznaczyć kasy na zakup i w takich widełkach się rozglądałem.

Wypisałem sobie dokładnie co potrzebuję od tego sprzętu (nawet w formie tabelki) i wyszukiwałem modele, które spełniają moje preferencje.

Ostatecznie kupiłem wielkiego kolosa HP Pavilion HDX 9050 za okazyjną cenę. Do pracy biurowej super, do przenoszenia zastępuje zajęcia fitness/siłownię :)

Możesz jeszcze spojrzeć na modele firmy SONY, np SONY VAIO FW21 w cenie do 3999 nagrywarka BR, 16" (1600x900), solidna klawiatura.

przede wszystkim warto zainteresować się modelami z serii biznesowych. są cichsze, bardziej dopracowane i odporne na zalanie/upadki/itd.
do tego mają gównianą grafikę, ale w laptopach z reguły nie ma rewelki w tym temacie.

ze swojej strony mogę polecić Dell'a i HP, Toshiba ale tylko Tecra.
Nie polecam natomiast Asusa (mnie akurat często się psuły) oraz Acerów (mam i od 4 lat żadnych problemów, poza tym że się grzeje i ciągle kręci wentylatorem. ludzie narzekają na Acery ale to głównie dlatego, że większość właśnie ma Acera ze względu na niską cenę. myślę więc, że problem ich "wadliwości" jest wprost proporcjonalny do ich ilości na rynku).

Poleceam DELLA (tylko nie należy sugerować się ceną na stronie hp, bo mozna wynegocjować ZNACZNIE mniejsze kwoty).

Jak kupujesz Delle przez strony HP to na pewno się stargujesz ;)

Też polecam Delle
- dobry serwis
- wytrzymałe, przemyślane konstrukcje

Polecam serie Hp nx61XX... stare ale dobre, kiedyś miałem też Lenovo R61i - wygląda prawie jak dostosowany do przejazdu czołgu po nim ale pracuje się na nim wyjatkowo dobrze

Ja to już gdzieś na forum pisałem, że do mojego Asusa A6000 (dwurdzeniowy AMD) wlałem pół puszki piwa i chodzi do dziś. Będzie już z rok po tym "chlaniu" :)

Ja mam Toshibe X200-253 od roku i jeszcze nigdy mnie nie zawiodl. Dziala na nim wszystko Debian, Fedora, Arch, Ubuntu, FreeBSD, Solaris :)

Korzystam ponad dwa lata z laptopa Fujitsu-Siemens Amilo Pro V3405. Był przewożony w plecaku co najmniej kilkadziesiąt razy po 2h dziennie autobusami(!), pod koniec gwarancji postanowiłem wymienić w nim matrycę(pojawiły się jakieś jaśniejsze punkty na ekranie, chyba od nacisku- plecak bywał wypchany) no i w tej którą wsadzili po gwarancji pojawił się pionowy pasek szerokości jednego piksela z prawej strony ekranu(żółty na czarnym ekranie) z którym można wytrzymać. Oprócz tego śmiga i ładnie działa pod Debianem przez cały ten czas.