Forum Debian Users Gang

sidjestgit napisał(-a):

Azhag przygotuj sie na efekt wykopu :)
http://debian.linux.pl/viewtopic.php?p=84534&si … 7c65c2d#84534

Na zaprzyjaźnionym forum powstał projekt Debiana uruchamianego z cdromu.

Mógłbym na http://www.cdlinux.pl/ tez podkleic tylko nie wiem czy to Forum zaliczane jest tez do zaprzyjaźnionych :)

myślisz, że będzie większy niż w lutym? ;)


PS W moim nicku nigdzie nie ma wielkiej litery!

sidjestgit napisał(-a):

Czy masz w planach rozbudowe wiedzmy o jakies funkcje multimedialne, desktopowe?

Tzn.?

sidjestgit napisał(-a):

Imo - aqualung plus - (brak :) mplayera - to, to normalnie zakrawa :)
(przypominam ze to jest livecd)

nie wiem czemu mplayer się nie zainstalował, pewnie akurat były jakieś problemy w zależnościach
kilka dni wcześniej z powodu niespełnionych zależnościach zbudowała mi się wiedźma bez GTK+ i X ;)

no i co złego w aqualungu?

sidjestgit napisał(-a):

Ps - co autor mial na musli pisząc: "pokazac potege fluxboxa" ? :)

większość osób uważa, że Fluxbox to takie brzydkie i niewygodne niewiadomo co, którego muszą używać osoby posiadające sprzęt gorszy niż 2 GHz + 1 GB RAM-u
zamierzam dostarczyć kilka odmiennych konfiguracji tegoż, które pokażą, że ani jest on brzydki, ani niewygodny i można go skonfigurować na wiele ciekawych sposobów

sidjestgit napisał(-a):

Programy ktore sa zainstalowane - ale sie nie uruchamiaja z menu - powinny byc zastąpione innymi / usunięte / przywrócone do sprawnosci.)

jest coś więcej niż aumix?

sidjestgit napisał(-a):

Bluefish lub cos podobnego

Wymaga GNOME. Geany IMHO powinien wystarczyć.

sidjestgit napisał(-a):

(tego nie sprawdzalem)  - ale jesli nie ma to przydalby sie podstawowy apache2 z gotowym do uzycia katalogiem /var/www/

Serwer HTTP? IMHO zbędny.

sidjestgit napisał(-a):

A to ze jest niewygodny to ...hm - podpisuje sie pod tym wszystkimi konczynami. Debian z Lxde serwuje wieksza wygode.

W takim razie chyba nie dojdziemy do porozumienia. Sprawdziłem Debiana Live z LXDE zaraz po wyjściu Lenny'ego — ot panel, ot pulpit z pcmanfm, ot trochę aplikacji — nic co przyciągnęłoby moją uwagę.

Konfig irssi, weechata, pcmanfm, dokumentacja — wszystko w swoim czasie.

Serwer HTTP sie przydaje - a malo miejsca zajmuje.
Wystarczy do kompa wlozyc plytke (livecd), uruchomic i podlinkowac do katalogu /var/www/ inny katalog (np 2tys fotek) i mozna "kopiowac" sobie po wszystkich kompach(lan) bez konfigurowania samby itp- po postu przez przegladarke www, lub nawet koledze z wloch pozwolic by sobie pobral (na 2h zrobic DMZ).
Ja czesto wykozystywalem do tego cdlinuxa (teraz nie mam za bardzo czym go zastapic - bo powymienialem kompy a jajko 2.6.20 jest za stare na nowe maszyny. Nie botuje sie)

Ostatnio edytowany przez sidjestgit (2009-03-18 14:07:24)

(apt-get install) apache2 php5 php-pear php5-mysql (bez mysql) zajmuje chyba z 20MB na dysku.
Mozesz oczywiscie apacza zastapic - to jest bez znaczenia. Obojetnie (chyba) co zainstalujesz - jesli nie dodasz go do "autostartu" to niczego nie powinien zamulic.

Qmmp - tez nie znam - ale wyczytalem ze oferuje praktycznie to samo co audacious.
Jednak - wczesniej... (z 6 miesiecy temu) gdy testowalem audaciousa na cdlinuksie (icewm plus rox) - potrafial kszaczyc iXy. (np podczas zmiany pozycji na pulpicie potrafil zawiesic wszystko co bylo uruchomione - trzeba bylo restartowac iXy)

Zainstalowalem tez dzis mpd oraz sonate - i marnie to wyszlo - w konfiguracji sonaty nic specjalnego nie znalazlem (malo opcji). Opcja przeciagnij (mp3) i upusc (na sonate) nie dziala.

@azhag dlaczego bazujesz na grml a nie na debianie? Wykorzystujesz jakis grlmowski skrypt do tworzenia iso? Moim zdaniem gdybyś odcia sie i przeszedl na debiana to bys byl/mial wieksze pole manewru.

z malych a fajnych to lighttpd :]

zgadzam się :) taka miniaturka Apache'a

sitjestgit omfg bo MPD TO DEMON jest trudno zeby ci upusc dzialalo na sonate/gmpc
robisz sobie katalog np muzyka ustawiasz go w configu DEAMONA mpd (ktory moze grac muze jak sie tylko wlaaczy bez ixow w ogole) potem rzucasz sobie muze do tego katalogu  dajesz update database w sonacie czy gmpc i masz najszybszy player na rynku ktory potrafi wczytac playliste z 2 tysiacami utworow w sekunde ( audacious/amarok czy inne wynalazki potrzebuje do tego duzo wiecej czasu )  co wicej mpd jest tak leki ze zeby grac utwor potrzebuje jakies 1 % procka na atchlonie 1700+ wiec sory . na dodatek  np gmpc obsluguje playlisty sciaganie okladek z roznych serwisow  sciaganie textow  lastfm i mase innych bajerow poprzez pluginy. wiec sory ze deamon ktory domyslnie moze serwowac muzyke dla wszytich aktualnie zalogowanych userow jednoczesnie nie potrafi obslugiwac upusc itp . pff to nie winamp

azhag napisał(-a):

BiExi napisał(-a):

z malych a fajnych to lighttpd :]

I cherokee oraz nginx.
Nie wspominając o takich naprawdę małych typu monkey, fnord, boa, dhttpd, etc.

μADHD!

Tylko nie przekombinujcie z tym serwerem :)
Bo wyjdzie tak jak z tym MPD :) (splun przez lewe ramie - podrap azhaga po dupie - zmien w konfigu X na 1337 - wpisz w konsoli /etc/init.d/GOOD_MODE.exe start)

Edit: oczywiscie tego oftopa mozna sczyscic - ale nie zapominajcie - lepsze jest wrogiem dobrego.

Ostatnio edytowany przez sidjestgit (2009-03-19 19:58:14)

Nie twierdze ze mi sie nie podoba.
Po prostu to nie jest program typu "zainstaluj i zapomnij".

Naprowadziles mnie wiec sobie pewnie z nim poradze - ale jesli z kazdym programem trzeba bedzie tak postepowac to bedzie masakra.

srry az za offtop :P

Skonfigurowałem Wiedźmę łącząc system uruchomiony z cdromu z montowanymi katalogami na dysku.
1. Uruchomiłem livecd.
2. Nawiązałem połączenie z internetem (neostrada sagem f@st800E4)
3. Przeniosłem niektóre katalogi z pamięci RAM na dysk (/temp, /usr /var/cache/apt).
4. System ma do dyspozycji 1.5 GB Ramu i partycję /swap 2GB.
5. Wykonałem dpkg-reconfigure locales usuwając zbędne.
6. Następnie apt-get update i aktualizacja systemu.
7. Zainstalowałem trochę oprogramowania m.in. OpenOffice3, Gimpa itp.
System działa wyjątkowo sprawnie i wydajnie. Spolonizował się i działa podobnie jak zainstalowany na dysku.

Pytanie teraz jak to ewentualnie zabezpieczyć najlepiej do następnego uruchomienia?

Na stronie http://grml.org/config/grml-config.html jest opis skryptu zapisujący pewne ustawienia systemu uruchamianego z cdromu, jednak to nie jest to.
Po restarcie mogę  przywrócić wszystko ponownie jednak zajmuje to trochę czasu (przynajmniej półgodziny zależy jak duża jest baza pakietów).

Rozwiązaniem byłoby skorzystanie z dobrodziejstwa unionfs jednak to w następnych wersjach dopiero.

Zna ktoś sposób jak to bezboleśnie przywrócić po restarcie komputera.

Ostatnio edytowany przez fnmirk (2009-03-20 22:32:44)