Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Nie wiedziałem gdzie to wrzucić ale chyba i tak nie ma lepszego miejsca na tego typu temat.
Z jakiegoś powodu po wydaniu polecenia sync zmieniany jest katalog na /bin/ zamiast wykonywania procesu synchronizacji buforów pamięci. Jak się wyda to polecenie będąc w /bin/ to wtedy działa dobrze. Po powrocie do poprzedniego katalogu przestaje działać i tak przez jakiś czas, bo od czasu do czasu sync działa dobrze w każdej lokalizacji. Zmienna $PATH jest zawsze taka sama, a which pokazuje plik wykonywalny w obu przypadkach w /bin/sync , co widać zresztą na fotce poniżej.
Ktoś orientuje się WTF? Skłaniam się, że może coś nie tak jest w konfiguracji ZSH, bo na bash zdaje się tego typu zjawisko nie występować. xD
Offline
jakiś lewy alias?
alias typeset -f
oraz wywołanie /bin/sync
Offline
No ale to właśnie nie jest alias. Gdyby był, to which by pokazał, np. tak:
$ which ls ls: aliased to ls --color=auto --classify --almost-all --group-directories-first --time-style="+%Y-%m-%d %H:%M:%S"
Offline
no to bash
env > zmiennie
zsh
for z in $(env);do unset $z;done
for z in $(<zmienne);do eval ${z};done
i sprawdzić
mogłem się piznąć w składni, jak to mówą najlepsze piwo to Kolejne :3
Offline
To chyba jednak był jakiś bug w konfiguracji zsh. Dałem update, bo widać zapomniałem zostawić autoupdate . I chyba problem znikł, bo teraz już nie przechodzi do /bin . Tak czy inaczej to śmieszny problem był. xD
Offline