Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Cześć,
Podczas ostatniej burzy mojemu znajomemu spaliło się trochę sprzętu RTV, a także komputer. Piorun uderzył w pobliską skrzynkę na słupie linii telefonicznej. W komputerze, zresztą dość leciwym, można powiedzieć że dosłownie spaliła się płyta głowna, nie wiem jak z pozostałymi podzespołami. Ponieważ do komputera podłączony był telewizor [niedawno spłacony], wystupujący tu w roli monitora, który ostatnimi czasy odmówił posługi, ten także ucierpiał [serwis RTV wyda diagnozę lub wyrok].
Ów znajomy aktualnie znajduje się w trudnej sytuacji finansowej, jednocześnie za punkt honoru przyjął sobie odmawianie wszelkiej pomocy. W tym momencie następuje nienachalne pytanie/prośba: jeśli ktoś z szanownych forumowiczów posiada komputer, którego nie używa, na którym da się przeglądać strony internetowe, skorzystać z komunikatora, czasami obejrzeć film, a jednocześnie nie chce płacić za utylizację sprzętu elektronicznego, to może podarować mu "drugie życie" :) Przydać się może także sama płyta główna pod K7, być może pozostała część bebechów nie wydała jeszcze ostatniego tchnienia.
Jeszcze raz napiszę, że prośba jest nienachalna. Wspomniany pechowiec [nawiasem mówiąc więcej osób w okolicy miało wczoraj pecha] nie urzymuje się "z komputera", więc nie jest on mu niezbędny do życia. Mam nadzieję, że nikt nie odbierze tego posta jak spotu "Fundacji Polsat", a wiemy na czym one bazują.
Drogą zakończenia: czy orientuje się ktoś może, czy można pociągnąć Telekomunikację do odpowiedzialności za zniszczenia? W końcu to ich linią wyładowania dostały się do domów i mieszkań. Owszem, było to zdarzenie losowe, ale czy nie są oni zobowiązani do stosowania zabezpieczeń?
Pozdrawiam.
Offline
Contravene napisał(-a):
Drogą zakończenia: czy orientuje się ktoś może, czy można pociągnąć Telekomunikację do odpowiedzialności za zniszczenia? W końcu to ich linią wyładowania dostały się do domów i mieszkań. Owszem, było to zdarzenie losowe, ale czy nie są oni zobowiązani do stosowania zabezpieczeń?
Mysle, ze to walka z wiatrakami w przypadku TPSA. Pewnie wyjada z stwierdzeniem, ze za zabezpieczenia instalacji elektrycznej w domu oni nie odpowiadaja.
Offline
jakie wymagania odnośnie sprzętu? obecnie na mieszkaniu mam 3 "złomy" które spokojnie można wykorzystać do w/w celów. Ostrzegam że procek waha się w okolicach 200-500MHz, bez monitora, sprzęt sprawny. Do przeglądania sieci, komunikacji się nadają z filammi fifty-fifty zależy od użytego kodeka. Wiem, że żal dupę ściska oferując taki sprzęt ale zawsze coś.. ewentualnie laptop z porckiem 1.6Ghz Pentium Centrino Duo ale bez hdd, 512MB RAM DDR 400MHz, z matrycą 14" i wymaga podłączenia zewnętrznej klawiatury (na mojej wysypały się 2 strzałki ;] )
Offline
Jak kupię 16GB CFę to chętnie dorzucę 40GB 2.5 hdd z Toshiby do wodzowego lapka, na stanie mam także, kolokwialnie mówiąc, w kurwę głośny 2.5 4.4 GB. Wszystkie HDD p-ata. Ew jak przejrzę mój śmietnik repozytorium rzeczy które się przydadzą to znajdzie się coś jeszcze.
Offline