Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Faktem jest, że w czasach produkcji tych dwóch czipów Nwizja była raczej monopolistą i puszczała na rynek byle co. Co prawda istniały inne firmy ale puszczały one na rynek raczej karty przeciętne lub do zastosowań specjalnych.
Jaki masz rozmiar AGP Aperture size? Nie masz źle ustawionej wielkości pamięci w BIOSie?
Offline
BIOS daje mi wybór między 32 i 64MB. Ustawione mam na 64.
Offline
Prawidłowo powinno być:
Pamięć karty - AGP aperture
64 MB - 32MB
128 MB - 64MB
256 MB - (64-128MB)
512 MB - 128 MB
Czyli jest ok, trzeba szukać problemu gdzie indziej.
Offline
dowoszek napisał(-a):
qluk napisał(-a):
dowoszek, a jakich sterow uzywasz i czy przynajmniej przeinstalowales je po wymianie?
Próbowałem tych z repo i najnowszych ze strony nvidii - działają tak samo.
Najnowsze czyli te?
http://www.nvidia.pl/object/linux_display_ia32_96.43.13_pl.html
Bo dla 4 Ti nie ma nowszych.
Do tego w panelu nvidii warto sprawdzic ustawienia co do jakosci bo moze byc ustawiona maksymalna jakosc kosztem szybkosci.
Offline
Tak najnowsze to najnowsze ;)
W ustawieniach mam wybrane, żeby aplikacje same decydowały o jakości.
Edit:
Mam już na składzie GeForce2 Ti 64MB, wersja Deluxe Asusa! ;)
Wszystko działa jak należy, wydajność w 3D satysfakcjonująca.
Jeden problem - czcionki są rozmyte. Wygląda jakby hinting pod LCD nie działał. DPI jest 96 i generalnie wszystko w ustawieniach poza sterownikami nie zmieniło się a mimo to czcionki jakby za mgłą. Oczywiście próbowałem dpkg-reconfigure fontconfig-config i config ale nie pomogło :( Co to może być?
---------
EDIT2, czyli smutna konkluzja:
Okazało się, że wszystkie opisane tu przeze mnie problemy z wydajnością kart Nvidia są efektem bardzo kiepskiej jakości sterowników tejże firmy dla Linuksa lub współpracy tychże z systemem. Po zainstalowaniu Windowsa XP okazało się bowiem, że nie tylko różnice w wydajności między GF2 a GF4 są znaczne (na korzyść GF4 oczywiście a nie GF2 co miało miejsce w Linuksie), ale i sama wydajność jest nieporównywalna - we wspomnianej grze Smokin' Guns (quake3) wszystko działa płynnie nie tylko na najniższych ustawieniach (z czym były problemy na Linuksie) ale nawet na średnich a na GF4 można w miarę swobodnie grać na najwyższych (!). Oczywiście wiadomo mi było, że sterowniki dla Linuksa są niedopracowane, ale że aż tak (!?) Powiedziałbym raczej, że one są nie tyle niedopracowane co po prostu, za przeproszeniem, spieprzone... Już sam rozmiar plików budzi zdziwienie: dla Linuksa około 12MB, dla Windowsa około 25MB (GF2Ti) i 60MB(GF4, GF2MX).
Ostatnio edytowany przez dowoszek (2009-08-26 07:31:46)
Offline