Forum Debian Users Gang

I to praca dla programisty? Miałby coś takiego napisać? ;] Jak dla mnie to po prostu pecet z systemem, skoro ma być przeglądarka, gg, tlen, gry. Do tego odpowiednia konfiguracja, firewall i inne obostrzenia żeby tego nie zepsuć. A najlepiej wprowadzić przywracanie z backupu, jakby się już nieźle namieszało. Heh, vista, współczuje ;] Pewnie trzebaby troche skryptó popisać na ten system, spędzić wieki nad dokumentacją na stronach m$. Jedynie co mi sie wydaje to ten wrzut monet trzeba by oprogramować. Wygląda to jak zlecenie, a nie stałą prace.

Mi się wydaje że to kiepska kasa. To kupa roboty, nie wiem kto to za tyle weźmie.

A mi się wydaję że to nie tak mało gdybym mógł w domciu to wszystko zrobić w wolnej chwili to by był dla mnie relaxxx:) Na pewno nad kilkoma sprawami musiał bym się zastanowić ale od czego jest wujek Google a 5000 piechotą nie chodzi:)

LongeR napisał(-a):

A mi się wydaję że to nie tak mało gdybym mógł w domciu to wszystko zrobić w wolnej chwili to by był dla mnie relaxxx:) Na pewno nad kilkoma sprawami musiał bym się zastanowić ale od czego jest wujek Google a 5000 piechotą nie chodzi:)

I tu lezy problem. Jak ktoś zleca projekty to nie robi się ich w "wolnej" chwili. Ale faktycznie... facet szuka jelenia.

program operacyjny VISTA

taaaa... jelenia. :]

xanax napisał(-a):

hmm wogóle tego w takich kategoriach nie brałem pod uwagę. To ile uważacie że byłoby coś takiego warte ?? Mi się wydaje, że to spokojnie można potraktować w domu ;)

Daj spokój... Narobisz się a efekt żaden. Na dodatek facet w połowie drogi powie Ci że nie tego się spodziewał, że chciał fajerwerki... Prawdopodobnie on sam nie wie co tak do końca chce.

Ostatnio edytowany przez Matthew (2007-12-01 20:49:12)

IMHO, facet sam nie wie czego chce.
1. Taki system potrzebuje jakiegoś zaplecza serwerowego i możliwości sterowania.
2. W sumie przydałby się do tego jakiś programik zastępujący standardwoego shella (jeśliby to miało być pod windowsem)
3. Jakiś sposób na wykonywanie update'ów zdalnie (patrz punkt 1.)

w sumie napisałem (ciągle developuję) taki system pod Windows CE. Ale pod CE to łatwiejsze jest niż pod zwykłym windowsem (chociażby update'y softu czy nawet całego systemu, to chwila)

I to jest niemała robota, na prawdę...

Ja się nauczyłem, że jak bierzesz jakąkolwiek robotę to spisujesz tonę papieru, jak ma urządzenie działać jak wyglądać na czym ma być oparte.
Koleś to podpisuje i nie ma gadki że chce inaczej.
Jeśli w połowie projektu powie że on by chciał zmienić połowę systemu bo mu się coś odwidziało. Mówisz z uśmiechem oczywiście i za dwa dni zanosisz mu kosztorys :)
Większość ludzi (takich co nie wiedzą co chcą) mówi że raczej zostanie z tym co jest :)

Pozdrawiam