Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Witam!
Ostatnimi czasy mam trochę duży ruch na serwerze i myślę, żeby zrobić coś z tym, żeby apache mi się nie zapychał tak. No i w związku z tym mam kilka pytań:
1) Który z modułów jest lepszy dla apache2, prefork czy worker? I czy rozsądne skonfigurowanie tych modułów coś da. Jak na razie prefork mnie zawodzi, bo niedość że zapierdziela ram to jeszcze nie wyrabia.
2) Czy w przypadku dużego ruchu, memcache czy jakoś tak załatwi sprawę, że będę mógł przyjąć więcej zapytań niż dotychczas? Kontent stron zmienia się umiarkowanie często( przeważnie są to fora dyskusyjne ), ale jak przyjdzie jakaś nowość w świecie sat to wiadome co jest, wszyscy pchają się oknami i drzwiami a apache puchnie. Czy postawienie czegoś przed apachem, poprawi tą systuację? Chodzi mi o coś takiego, co wysyłało by strony wygenerowane raz po zmianie zawartości.
Jak na razie to doczytałem o tych dwóch możliwościach, jeśli ktoś ma jakiś inny pomysł na poradzenie sobie z tym problemem, będę bardzo wdzięczny.
Offline
teoretycznie worker powinien być lepszy, bo jest oparty na wątkach, więc jest szybsze przełączanie kontekstu i poszczególne wątki zajmują mniej pamięci niż procesy oraz krócej trwa odpalanie wąŧka niż procesu, jak to się ma w praktyce nie mam pojęcia
Offline
Wporządku właśnie kilka opinii przeczytałem, ze serwery wielowątkowe są wydajniejsze.
Może mi ktoś podsunąć jakieś wskazówki do ustawień workera? bo na razie ustawiłem coś takiego:
<IfModule mpm_worker_module> StartServers 2 MaxClients 210 MinSpareThreads 25 MaxSpareThreads 75 ThreadsPerChild 25 MaxRequestsPerChild 0 ExtendedStatus On </IfModule>
Offline
a może migracja na lighttpd? :)
Offline
a może migracja na lighttpd? :)
Szczerze bardzo mocno się nad tym zastanawiam.
Jak na razie te ustawienia, które podałem w poście powyżej, są rozsądne i nie zapychają mi apacha.
Zobaczymy co będzie dalej, ale jeśli Plesk zgodzi się współpracować z lhttpd, to bardzo możliwe, że się przeniosę.
Offline
podobno lighttpd przestaje być taki szybki przy bardziej zaawansowanych stronach, poza tym php-a obrabia jako cgi, co też daje duży narzut, wydaje mi się że najlepiej się nadaje do prostych stron w statycznym html-u
Offline
Offline
podobno lighttpd przestaje być taki szybki przy bardziej zaawansowanych stronach, poza tym php-a obrabia jako cgi, co też daje duży narzut, wydaje mi się że najlepiej się nadaje do prostych stron w statycznym html-u
Miałem przyjemność instalować pewną aplikacje w rubym (tracks) na apache jako cgi. Chodziło to przerażająco wolno, dosłownie. Ta sama aplikacja na lighttpd jako fast cgi od razu nabrała wigoru. Zupełnie inna bajka.
Offline