Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1


 Członek DUG
 Członek DUG
	



no właśnie. czy ten Windows będzie na tyle uprzejmy, że nie skasuje mi wszystkiego co mam na dysku? bo mam nadzieję, że rozpozna tylko te partycje, które są fat, a całą resztę zostawi w świętym spokoju, ale nie mam pewności, więc wolę się zapytać :)
Offline

 Użytkownik
 Użytkownik
	


w zależności od wersji albo rozpozna jako nieznane partycje (te inne niż fat) albo madrzejszy napisze ze jakaś linuxowa, ale jak masz menagera bootowania w MBR to na pewno go wywali - lilo, grub itp nie ma szans, shit nieznaju i big głupota, więc zerknij se od razu jak to pozniej uruchomić - linuxa nie stracisz ale dostep do niego, winda nie ma takich narzędzi
Offline

 Członek DUG
 Członek DUG
	Raczej nie powinno być z tym problemów, poza partycja na której bedziesz instalował win2k nic nie powinno być usunięte, nio jedynie bootloader zostanie nadpisany, ale jego ponowne odzyskanie nie powinno też sprawić kłopotów. 
Grub:
http://www.dug.net.pl/faq/faq-6-144-odzyskanie_GRUB.php
http://debian.linux.pl/viewtopic.php?t=693
Offline




 Pan inż. Cyc
 Pan inż. Cyc
	




Paciocha, zacznij pisać w sposób ludzki! Po drugie w MBR zawsze jest sekcja rozruchowa i nie jesteś w stanie załadować dalszej części menadżera ładowania nie mając nośnika z MBR.
Do odzyskania GRUB'a (lilo nie używałem) wystarczy dowolny linux który obsługuje system plików jakiego używasz. W tym wypadku można używać jakiś minimalnych liveCD bądź nawet czegoś ładowanego z dyskietki. Następnie chroot Twojej partycji i odpalasz grub'a z parapemtrem --no-floppy (przyśpieszy włączenie się). Dalej postępujesz wg. instrukcji podanych powyżej.
Offline


 Członek DUG
 Członek DUG
	



z odzyskaniem gruba sobie poradze- mam Rescue CD :) chodziło mi tylko o to, czy mi danych nie usunie. ale z powyższych wypowiedzi rozumiem, że nie :) i dobrze
Offline




 Pan inż. Cyc
 Pan inż. Cyc
	




Pamiętaj o tym iż partycje dla Windowsa musisz wydzielić linuxowym narzędziem.
Offline


 Członek DUG
 Członek DUG
	



partycję dla Windowsa już mam - wiedziałem że będę musiał go zainstalować więc wydzieliłem je przy instalacji Debiana :)
Offline


 Członek DUG
 Członek DUG
	



kufa! ten cały w2k mi rozpieprzył strukturę partycji! aaa! czy da się jakoś odzyskać dane?
13:26 root@sysresccd /root % fdisk -l Disk /dev/sda: 250.0 GB, 250058268160 bytes 255 heads, 63 sectors/track, 30401 cylinders Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes This doesn't look like a partition table Probably you selected the wrong device. Device Boot Start End Blocks Id System /dev/sda1 ? 13578 119522 850995205 72 Unknown Partition 1 does not end on cylinder boundary. /dev/sda2 ? 45382 79243 271987362 74 Unknown Partition 2 does not end on cylinder boundary. /dev/sda3 ? 10499 10499 0 65 Novell Netware 386 Partition 3 does not end on cylinder boundary. /dev/sda4 167628 167631 25817+ 0 Empty Partition 4 does not end on cylinder boundary. Partition table entries are not in disk order
help!
EDIT:
tu znalazłem sugestię (ostatni post), żeby użyć programu TestDisk. czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z tym softem? głównie chodzi mi o to, czy mogę jeszcze bardziej namieszać niż jest namieszane i w konsekwencji stracić dane... bo mimo wszystko ciągle mam nadzieję na ich odzyskanie...
Offline

 Moderator
 Moderator
	


Sprobuj podmonotwac ktoras partycje. Mi kiedys tez cos zeswirowalo, blednie pokazywalo, ale moglem podmontowac partycje i zgrac dane.
Offline


 Członek DUG
 Członek DUG
	



tylko że największa partycja (coś koło 190GB, zajętych z 50-60GB) na której były najważniejsze dane, które chciałbym odzyskać (resztę olać) to była /dev/sda6, a teraz fdisk w ogóle takiej nie wykazuje..
Offline

 Użytkownik
 Użytkownik
	


Nie wiem, nie  umiem, nie znam się, ale podpowiem coś. Shit zapisuje część informacji o partycjach w MBR i powiązania w pliku BOOT.INI , jak się coś pochrzani jest polecenie FIXMBR/FIXBOT dla shita które poprawia wpisy, robi standardowe, szuka czegoś po dyskach i na tej podstawie odtwarza partycje (shitowe), lub przynajmniej pozwala na zadeklarowanie informacji o tym jak jest podzielony dysk. Albo winda wtedy rusza, albo pozwala na innym sprzęcie dopiąć dysk i nie widzi partycji, ale menager dysku widzi że są niepodmontowane, wtedy można je zamontować (coś w stylu Pendrive pod shitem - włącz/wyłącz partycje) i kopiujemy dane na inny dysk. 
Jeżeli ktoś wie czy można tak pod linuxem niech podpowie
Jeszcze Ewentualnie programy do odzyskiwania danych, polecam Ontrack - jak zobaczy że jest jakaś partycja, a nie jest w stanie rozpoznać systemu plików - podajemy je wtedy ręcznie, ale dane odzyskiwać na inny nośnik!
Można jeszcze spróbować użyć menagera partycji - może one coś wykażą i będą w stanie odtworzyć to co było -  polecam OS Selector, przyzwoity i pomógł parę razy.
Offline




 Pan inż. Cyc
 Pan inż. Cyc
	




Skoro nazywasz Windowsa shit to czemu sam go używasz?
FIXMBR naprawia MBR - jak sama nazwa mówi
FIXBOOT naprawia system bootowania - jak sama nazwa mówi
Zazwyczaj nie instaluje się Windowsa na dysku gdzie są już partycje Linuxa/BSD/Solarisa/itp. Ale jest to możliwe. Podaj jakie systemy plików i jakie typy partycji miałeś ustawione.
Offline


 Członek DUG
 Członek DUG
	



Skoro nazywasz Windowsa shit to czemu sam go używasz?
dlatego że muszę jakoś obsłużyć Płatnika. próbowałem wg instrukcji znalezionych w necie przez wine zainstalować, ale mi się nie udało
wracając do tematu: testdisk poradził sobie z przywróceniem porządku w partycjach, ale jakimś dziwnym trafem "zgubiły się" dane z /home/grzesiek... tak czy inaczej próbowałem jeszcze je kilkoma programami odzyskać, lecz nie udało się. utworzyłem od nowa partycje, właśnie skończyłem instalować w2k i Debiana, trochę konfiguracji mnie jeszcze tylko czeka...
Offline




 Pan inż. Cyc
 Pan inż. Cyc
	




szczypior88, to nie było do Ciebie :)
A tak zapytam bo nie odpisałeś co do partycji, czy ta na której instalowałeś Windowsa była logiczną? Bo jak nie to właśnie odnalazłeś przyczynę tego "bajzlu" :]
Offline


 Członek DUG
 Członek DUG
	



nie odpisałeś co do partycji, czy ta na której instalowałeś Windowsa była logiczną? Bo jak nie to właśnie odnalazłeś przyczynę tego "bajzlu" :]
wiesz, że nie wiem :P ale jest to wysoce prawdopodobne... więc mam już nauczkę na przyszłość... w każdym razie jest jeden pozytywny aspekt utraty /home - wreszcie będę mieć porządek :P większość najważniejszych danych znalazłem na jakiś starych backupach :) a jak do końca w2k skonfiguruję, zrobię sobie CD z obrazem zrobionym przez partimage i mi już nic nie namiesza :)
Offline

 Członek DUG
 Członek DUG
	


A tak zapytam bo nie odpisałeś co do partycji, czy ta na której instalowałeś Windowsa była logiczną? Bo jak nie to właśnie odnalazłeś przyczynę tego "bajzlu" :]
Znaczy sie, ze S$IT nie lubi byc na logicznej?
Offline
Strony: 1