Forum Debian Users Gang

no tak ale ja tam moge tylko cały dysk przeznaczyć na bsd a ja chce tylko partycje wydzieliłem 4g nei widzi zostawiłem niesformatowane 4 też nei **** upiera sie przy 2 partycjach zajętych przez systemy na których nei można (C) nic zrobić bo wyskakuj eże zajęte i są 2 puste uname czy jakoś tak ale one mają tyle mb co ja zetów w kieszeni :] to jak ja mam kufa ma zrobić te partycje na system dyska napewo temu nei oddam :/

jak widać na rusunku mam dwa dyski i ten na którym chce miać system (dysk 1) jest jako 1 partycja a ma on partycji w rzeczywistości 4 :/ czemu nei widać jak mam to podzielić w takiej sytuacji żeby nei usunąć danych z tego dysku bo skoro widzi jako całość to pujdą dane w pizdu

ps. prosze sie nei śmiać ja sie wole upewnić żeby potem sie nei okazało że Win i Deb szlag trafił :]



EDIT: sprawdzam 2 dysk tym fdiskiem a tu 51o3 mb nieużyte :] co jest kur.... :/

Rumi jesli chodzi o zawartosc dysku 1 to zrobiles sobie jedna tlusta partycje typu fbsd i razej danych z niej juz nie odzyskasz.... :P

a co to znaczy ten dysk fbsd?? 

i o jakiej utracie danych ty tu mnei wykładasz? że niby nei mam debiana i Windowsa z dysku 1 z którego aktualnie pisze ? ;)

Rumi twój wspaniały partition magic twierdzi w ten sposób, że nie potrafi zajażyć tablicy partycji z 1 dysq, ponieważ nie zachowała ona ibm-owskiej 'czystości rasowej'. ale to w sumie nieistotne, ważne że fdisk pod lin qma o co chodzi :P

właź do lina, uczyń:

fdisk -l /dev/hda

i wklejaj

mam jeszcze na tym dysku żekomo 4 giga

tak, między partycją 6 i 7

wygląda na to że nie wypieprzyłeś niczego, ani nie utworzyłeś żadnej nowej partycji. te 4 giga będzie jak znalazł do testów z freeBSE, ale w sumie po co ci to? dla takiego win-usera jak ty to pewnie wygląda i zachowuje się jak linux :)

albo jeszcze gorzej :P

Rumi rozjezdzaja Ci sie partycje :]

czyli nawet nie 4 giga, tylko 6 leży sobie odłogiem

no no coś takiego to teraz jeszcze mi powiedzcie jak ja mam je na bsd przeznaczyć :) jakim programem może być i pod debiana

a coś co sie by dało zainstalować z apt-get bo do tradycyjnego instalowania mam uprzedzenia po nieudanych próbach z mplayerem i superkarambą :]

qtparted da się aptem pojechać (sam tak instalowałem).

nei da si epróbowałem

PS. Brak apta mnie przeraża na freeBDS i dlatego jeszcze go nie mam.

o ile sie nei myle jest tam coś takiego jak pkg_add

nei da si epróbowałem

qrde, to jak ja go zainstalowałem?? przecież źródeł nie kompilowałem!!

co do instalowania oprrogramowania w BSD to sa 2 metody

1. przez porty, krulestwo portow znajduje sie w /usr/ports i tu sie komplluje ze zrodel :]
2. instalowanie za pomocom polecen z serii pkg_* sciaga zbydowane paczki i je instaluje, rowniez bieze pod uwage zaleznosci, dla wygodnych jest rowniez sysinstall ktorym sobie mozna instalowac pakiety :]

Rumi co do podzialu na partycje to cfdisk jest w dystrybucji i raczej jego bym Ci polecala a qtparted jest w paczkach ae o ile sie orientuje to n wylecial do testing...

masakra :|