Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Ostatnio wpadło mi w ręce trochę komputerowego złomu, a wśród tego najprawdziwsza kulkowa, trzyprzyciskowa myszka szeregowa. O myszce wiem, że... Cóż, na oko nie brakuje jej niczego poza kulką i obudową =]
Anyway, wpadłem na pomysł, by wykorzystać ją jako prosty sensor. Gdy któryś z przycisków jest wciśnięty, w tym momencie w jakimś fifo powinna pojawić się o tym informacja, tak samo gdy przycisk wciśnięty być przestaje. Próbowałem analizować zawartość 'cat /dev/ttyS0' klikając raz po raz na poszczególne przyciski, i mówiąc szczerze nie wygląda to obiecująco...
Czyli mniej więcej tak:
BBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBB BBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBB BBBBBBBBBBB !$ )yĺyĺyĺyĺyĺĺĺĺyĺyĺyĺĺyĺyyyĺyyĺĺyĺy!y!y!y!y!y!y!y!y!y!y!y!y!y!y!y!y!y!y!yy (@ $!!$!!$!!$!!$!!$!!$!!$!!$!!$!!$!!$!!$!!$!!$!!$!!$!^@^H^H^@^@^H ^H^H ^H^H ^H^H ^H^H ^H^H ^H^ ^PP(((%%%ĺ%%%ĺ%%%ĺ%%%ĺ%%%ĺ%%%ĺ%%%ĺ%%%ĺ%% %ĺ%%%ĺ%%%ĺ%%%ĺ%%%ĺ%%%ĺ%%%ĺ%%%ĺ%%%ĺ%%%ĺ% %%%ĺ%%%ĺ%%%ĺ%%%ĺ%%%ĺ%%% ŻĄ@ź@^BBB^BBB^BBB^BBB^BBB^BBB^BBB^BBB^B^ ^^P^R ^@^@^@^@^@ ^H^H ^H^H ^H^H ^H ^H^H ^H^H ^H^ ^H^H ^H^H ^H^H
Najgorsze jest to, że dane te pojawiają się zawsze ze sporym opóźnieniem (średnio 2-3 sekundy), nie zawsze zaś da się przewidzieć czy wogóle pojawią się czy nie, a jeszcze trudniej określić czy (i który) przycisk wduszono czy też zwolniono.
Czy ktoś z obecnych
1. włada biegle językiem starych myszek szeregowych,
2. przypuszcza, {czy coś|co dokładnie} mogłoby być nie tak z samym urządzeniem,
3. zna jakiegoś wrappera, coś w rodzaju gpm, który mógłby tłumaczyć język myszki na polecenia użyteczne dla skryptu w shellu lub innego programu,
4. haczył w przeszłości gpma i mógłby udzielić mi jakichś instrukcji co do zrobienia z owego programu użytku na podobny mojemu cel,
5. lub ma jakiś inny pomysł jak wykorzystać ten schrott?
Gdyby było pewne, że z tych zwłok nie da się nic pożytecznego zrobić, mam też drugą, całą myszkę. To znaczy trzecią, bo pierwsza to jest podłączona już i cały czas działa :P Kiedyś podłączyłem dwie myszki do kompa, ale w sumie gdy obie działają jako zwykłe urządzenia wskazujące, nie ma to specjalnie ciekawego zastosowania. Aczkolwiek można poświęcić i wybebeszyć tę całą myszkę szeregową, i próbować jej użyć podobnie jak pierwotnie tej już wybebeszonej.
Poza myszkami, urządzeniami średnio interesującymi, znalazłem też jakiś stary projekt, zapewne w swoim czasie działający, w postaci centralki alarmowej + paru małych urządzonek z klawiaturką i dwuliniowym wyświetlaczem lcd (być może conajmniej jedno prawie na pewno działa). Na centralce jest kilka układów scalonych, być może niektóre można kasować elektronicznie (EEPROM), jest jeden EPROM (nie mam już nigdzie żadnej lampy UV... =[), zaś urządzonko z klawiaturką i wyświetlaczem ma EPROMa, kilka diod, i prawdopodobnie jakiś nadajnik-odbiornik radiowy o bardzo niewielkiej mocy (zasięg kilka-kilkanaście cm), pracujący z częstotliwością około 300 mhz. Być może gdzieś leżą schematy ideowe, ale wątpię bym je kiedykolwiek odnalazł. Całość służyła niegdyś do wpuszczania (lub niewpuszczania) określonej ekipy do jakiegoś strzeżonego miejsca, trzeba było prawdopodobnie wpisać kod (klawiaturka ma przyciski [0-9*#]) lub użyć jakiejś karty która gadała za pomocą fal radiowych.
Mam ambicję wykorzystać to do jednego z dwóch celów: aby zablokować dostęp do komputera każdemu, kto nie posiada karty (trzeba by napisać własną wersję programu login(1), + hasło bootloadera, biosu, szyfrowane dyski i obudowa skrzyżowana z sejfem), lub też aby zabezpieczyć dostęp do mojego małego studia nagraniowego (pomieszczenie jest mi udostępniane na zasadzie ludzkiej życzliwości, ale nie mam dostępu do drugiej pary kluczy co nieraz powodowało, że jakieś drobne elementy wyposażenia tajemniczo znikały...). Pytanie: gdzie zdobyć sprzęt potrzebny do programowania [E]EPROMów, ile to kosztuje, jak współpracuje z Debianem, gdzie zdobyć wiedzę na temat programowania takich czypuf, i najważniejsze - czy to wogóle warte zachodu =P
Offline
epromy możesz kasować na dyskotece, na solarium, w szpitalu albo w marketach na stoiskach z wędlinami, nabiałem lub rybami :> jednak jeśli nie masz schematów do tej centralki to ciężko będzie coś z tym zrobić. jeśli nie masz programatora eprom to wątpię żeby chciało ci sie inwestować w nowy, bo to duży pieniądz (google.pl < 'programator eprom').
hm tak mi sie skojarzyło że niektóre płyty główne mają takie cóś jak intrusion detection system czy coś w ten deseń, że niby jak się otworzy obudowę to warczy, przy odrobinie złej woli można by to jakoś wykorzystać
Offline
Ja mam szpeja na kości geniusa i odczyt z przycisków wygląda tak:
Lewy = `@
środek = @ @
prawy = P@
Oczywiście wyświetlane znaki zależą od używanej strony kodowej.
Najłatwiej sprawdzić co jest przesyłane za pomocą LabView (najnowsza podstawowa wersja kosztuje 4 400PLN :-) ), albo poszukaj w sieci specyfikacji RS232C i pokmiń nad tym - oczywiście jezeli Ci zależy.
Co do drugiego szpeja - bez schematu to się nie da nic wykminić. A eprom'a na upartego zaprogramujesz bez programatora, ale zajmie ci to około roku :-) - podajesz mase na PR, i na każde słowo pamięci podajesz informacje w postaci GND="0" i 24V="1" - mając oczywiście przed oczami zapis szesnastkowy binarek programu ;-)
P.S. Jeżeli ci ta myszka śmieci i to z opóźnieniem, to może znaczyć że kość ma walniętą (lub coś innego)
Offline
co do myszki na RS to ona kozysta z normalnego RS przesylajac nim liczby (a nie napisy) ...
trick polega aby nie czytac /dev/ttyS0 przy pomocy cat tylko np. `od -Ax -w2 /dev/ttyS0` (zamiast od mozna uzyc np. hexdump ...) interesuje nas druga kolumna ... zwrocic nalezy uwage na to iz nacisniecie to w istocie dwa kody -> wicisniecie i puszczenie ...
Offline
A eprom'a na upartego zaprogramujesz bez programatora, ale zajmie ci to około roku :-) - podajesz mase na PR, i na każde słowo pamięci podajesz informacje w postaci GND="0" i 24V="1" - mając oczywiście przed oczami zapis szesnastkowy binarek programu ;-)
To już chyba szybciej pójdzie samemu skrafcić taki programator, i własnoręcznie stery wytworzyć? =P
Jak tak patrzę po allegro to samych ofert sprzedaży epromów jest tyle, ile pingwinów w redmond. W googlach różne oferty, od 80-100 zł po nawet 350. Myślę że 50-100 byłbym w stanie zainwestować, ale najpierw chyba spróbuję posymulować obwody w jakimś programie.
Co do zwłok myszki - chyba wyprawię im jakiś pogrzeb. Porównałem gadatliwość mojej mychy pod psaux z tą na ttyS0 i widać różnicę na pierwszy rzut oka. Na niekorzyść zwłok. Chyba wkrótce rozbiorę tą drugą, coś mi się zdaje.
albo poszukaj w sieci specyfikacji RS232C
Chyba odzywa się we mnie głód wiedzy :D
hm tak mi sie skojarzyło że niektóre płyty główne mają takie cóś jak intrusion detection system
Moja nie :| stoi sprzęt bez blachy wierzchniej 24/7 i nic nie brzęczy :P
Offline