Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
jak to kurde ugryźć? wbijam tak:
<*> sound card support
<*> advanced linux sound architecture
<*> oss mixer api
<*> oss pcm (digital audio) api
<*> rtc timer support
[*] verbose printk
pci devices -->
<*> emu10k1 (sb live! & audigy, e-mu aps)
kompiluję, reboot, odpalam alsaconf:
"no supported pnp or pci card found" (pocałuj mnie w dupę)
czego brakuje?
Offline
chyba się wścieknę. już z tydzień walczę z tym badziewiem i nic! ani alsa, ani oss nie chce ruszyć. sprzęt nie jest w stylu "designed for microsoft windows", sprawdziłem. na stronach alsa dokumentacja jest tak nędzna że głowa mała. w guglu wyskakują samie pierdoły. nikt nie opisuje, jak porządnie zainstalować tego lajwa w debianie z jądrem 2.6. czy ktoś z was przypadkiem nie ma sprzętu korzystającego z emu10k1?
najsmutniejsze oczywiście jest to, że pod shitem wszystko śmiga jak należy. a tutaj niby się da, ale się jednak nie da. szlag człowieka trafia.
Offline
Rychu mnie alsa (mikrofon na AC97) meczyla przez kilka miesiecy :) czytaj dokladnie opis ze strony alsy, ja to zlalem i meczylem sie kilka miechow :) hehehe
Offline
Ja mam Audygy I na Emu10k1 i zawsze bezproblemowo działało i na badziewnym OSS w jajcach 2.4.xx jak i na ALSA, tylko że jak miałem na OSS-ie to używałem oddzielnie kompilowanego jako moduł sterownika Emu10k1 bo ten dostarczany z jądrem nigdy nie chciał działać. Natomiast ALSA chodzi bezproblemowo na stałę wkompilowana w jajco 2.6.9 tyle że z takimi opcjami:
<*> Sound card support
<*> Advanced Linux Sound Architecture
<*> Sequencer support
<*> Sequencer dummy client
<*> OSS mixer api
<*> OSS pcm (digital audio) api
<*> OSS Sequencer API
PCI devices -->
<*> emu10k1 (sb live! & audigy, e-mu aps)
Spróbuj jeszcze umieścić kartę w różnych szynach PCI może na którejś z nich wykryje i w razie problemów napisz dokładnie jaki masz sprzęt (płyta gł, chipset, itp..) AAA !!! i wywal z jądra:
Processor type and features --->
[ ] Symmetric multi-processing support
Być może pomoże kompilowanie sterowników do muzy jako modół i ładowanie ich na samym końcu, po tym jak najpierw w systeie "zainicjują" się wszystkie przerwania, bo jak najpierw ładuje sie sterownik od muzy a potem sterownik od przerwań to sie robi taki shit - ale raczej rzadko to sie zdarza.
zapomniałem sie zalogowac , Gość to ja ;-)
Offline
Eeee... no
Sprawdziłem u siebie , mam to samo
"no supported pnp or pci card found"
a wszystko działa :-) tylko w mixerze masz pewnie wszystko ustawione na "0"
zainstaluj alsa-base, tam sa mixery i inne fajne zabawki, albo zainstaluj mp3blaster'a odpal jakas mp3-ke (klawisz F1) potem zgłośnij co się da w mixerze z mp3blastera (przełączanie do mixera klawiszem "t")
Offline
a co wywala jądro? u mnie jest tak:
dmesg | less
... Advanced Linux Sound Architecture Driver Version 1.0.6 (Sun Aug 15 07:17:53 2004 UTC) ALSA device list: No soundcards found ...
czyli zupełnie jakby tego nie było? ale lspci -v zwraca:
0000:00:0c.0 Multimedia audio controller: Creative Labs SB Audigy LS Subsystem: Creative Labs: Unknown device 1002 Flags: bus master, medium devsel, latency 16, IRQ 11 I/O ports at b800 [size=32] Capabilities: [dc] Power Management version 2
jest, ale nie ma. szlag...
robiłem roszady na gniazdach, w 3 pierwszych pci lajw jest na irq11, w 4 i 5 na irq5. a alsamixer ma wszystko w dupie i twierdzi że nie ma żadnego miksera.
Offline
U mnie:
fragment dmesg z kernela 2.6.9 :
Advanced Linux Sound Architecture Driver Version 1.0.6 (Sun Aug 15 07:17:53 2004 UTC). PCI: Found IRQ 5 for device 0000:00:12.0 PCI: Sharing IRQ 5 with 0000:00:0f.0 ALSA device list: #0: Sound Blaster Audigy (rev.3) at 0xc400, irq 5
a lspci -v :
0000:00:12.0 Multimedia audio controller: Creative Labs SB Audigy (rev 03) Subsystem: Creative Labs SB0090 Audigy Player Flags: bus master, medium devsel, latency 64, IRQ 5 I/O ports at c400 [size=32] Capabilities: [dc] Power Management version 2 0000:00:12.1 Input device controller: Creative Labs SB Audigy MIDI/Game port (rev 03) Subsystem: Creative Labs SB Audigy MIDI/Game Port Flags: bus master, medium devsel, latency 64 I/O ports at dc00 [size=8] Capabilities: [dc] Power Management version 2 0000:00:12.2 FireWire (IEEE 1394): Creative Labs SB Audigy FireWire Port (prog-if 10 [OHCI]) Subsystem: Creative Labs SB Audigy FireWire Port Flags: bus master, medium devsel, latency 64, IRQ 10 Memory at dffff000 (32-bit, non-prefetchable) [size=2K] Memory at dfff8000 (32-bit, non-prefetchable) [size=16K] Capabilities: [44] Power Management version 2
Jak widac wszystko bangla.
Próbowałeś kompilować drivery do muzy jako moduły ??
Do ewentualnych testów radzę zainstalować mp3blaster, jeśli to w czymś może pomóc to moge zamieścić jeszcze dmesg z kernela 2.4.27 gdzi muza chodzi na OSS-ie, ale nie tym dostarczanym z jądrem tylko oddzielnie kompilowanym. Teraz nie chce mi się resetować kompa :) Jak by co to daj e-mail a mogę wysłać Ci drivery + krótki i zwięzły opis HOWTO
Offline
Próbowałeś kompilować drivery do muzy jako moduły ??
no chyba!
jeśli to w czymś może pomóc to moge zamieścić jeszcze dmesg z kernela 2.4.27 gdzi muza chodzi na OSS-ie, ale nie tym dostarczanym z jądrem tylko oddzielnie kompilowanym. Teraz nie chce mi się resetować kompa :) Jak by co to daj e-mail a mogę wysłać Ci drivery + krótki i zwięzły opis HOWTO
dawaj dużo wszystkiego! z góry dzięki.
Offline
stary, kurważ, dałem radę!!!
o co biega: w wersji 1.0.6 alsa-drivers _jeszcze_ nie było audigy ls, a w 1.0.8 (najnowszej = najlepszej ?!) _już_ nie było (albo miało być, ale coś im nie wyszło). no dosyć że jajo 2.4.27 + alsa-drivers 1.0.7 z dystrybucji hula aż miło.
w każdym razie dzięki oress, dzięki za odzew!
teraz dla odmiany myszka mi przyświrowała pod iksami, ale przecież to jest piard.... jak zwykle iksy pokłóciły się z gpm o /dev/psaux, jak sądzę.
Offline
No to gratulacje,
a jeśli chodzi i tę myszką to jak masz scrolla to sprawa jest banalnie rozwiązana w jajcu 2.6.9 i odpowiednio skonfigurowanymi iksami, natomiast w serii 2.4.xx trzeba zmusic kółko do dzialania tak jak opisują tu: http://www.debianusers.pl/article.php?aid=22
Offline
właściwie chciałem zarzucić początkowo dźądro 2.6.10 ale dupa blada bo używa ono alsa-drivers w wersji 1.0.6. łatwo sprawdzić:
cat /usr/src/linux-2.6.10/include/sound/version.h /* include/version.h. Generated by configure. */ #define CONFIG_SND_VERSION "1.0.6" #define CONFIG_SND_DATE " (Sun Aug 15 07:17:53 2004 UTC)"
pewnie jest jakiś sposób na podmianę tych sterowników, ale tutaj sesja zbliża się wielkimi krokami, a ja i tak za dużo przy kompie siedzę :D
a myszka już działa :)
Offline
Myślę że stery ALSA w odpowiedniej wersji można ściągnąć z oficialnej strony , skompilowć, załadowac moduły - może ruszy na jakimś 2.6.x . A ! - nie polecam 2.6.10 nic mi nie chcie na tym działać, ale 2.6.9 jest OK
Offline
w sumie w 2.6 jest packet writing (2.4 trzeba paczować), w 2.6.10 jest nawet mount rainier (musztarda po obiedzie), za to ide-scsi zachowuje się jak stara ciota i cza nagrywać na ATAPI. z innych rzeczy to mi nie zależy na tym 2.6 jakoś specjalnie, więc chyba tymczasem zostanę przy 2.4. są jakieś inne powody dla zwykłego domowego usera, dla których warto by było się przesiąść na 2.6? ale to już inny temat...
---
aha, w ogóle zapomniałem na końcu wyjaśnić, o co ta cała awantura. otóż żeby było zabawnie audigy ls nie jest obsługiwane prze moduł emu10k1, jak się na początku uparłem, tylko przez audigyls :S
Offline