Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#1  2012-04-16 08:40:48

  buri - Użytkownik

buri
Użytkownik
Skąd: Polska
Zarejestrowany: 2011-01-25

[Solved] Xfce Power Manger "nie wyłącza" monitora

Dzień dobry,
przesiadłem się na nowy system, a błąd wędruje ciągle za mną. Posiadam laptop Dell Vostro 1500 z gf 8400, a na nim obecnie zainstalowany CrunchBang x64 BPO i nawet na nim nie mogę poradzić sobie z podświetlaniem matrycy. Czego oczekuje może? aby po upływie 12 minut wyświetlacz się wyłączył, a on tylko się wygasza do minimum i denerwuje po nocach.

O dziwo DPMS działa i wyłącza wyświetlacz bez problemu, ale po chwili do głosu dochodzi Xfce Power Manager i go z wyłączenia przełącza na tryb wygaszenia. Próbowałem ze skryptem wymusić DPMS ale zawsze XfcePM i tak przejmował rolę.

W czym dokładnie problem? Zainstalowałem sobie CB i wszystko mi pięknie działa, zero błędów, których już pod moim starym lmde/testing miałem za dużo (sypał nimi ciągle, ale działał solidnie). Nie chcę sobie tego popsuć, a ja zdolny do tego jestem ... już wczoraj przywracałem system bo jedną komendą zepsułem menadżer pakowania :P

Czy można bezpiecznie usunąć XfcePM? stracę pewnie możliwość hibernacji/zawieszenia z menu. Może da się jakoś gdzieś ustawić aby jednak wyłączał ten wyświetlacz - nie interesuje mnie zmiana podświetlenia, tylko dwa tryby włączony i wyłączony. W opcjach mam dane aby go wyłączał po 12 minutach, a resztę na nigdy.

Temat asekuracyjny, bo jak coś zrobię kopię i będę próbował na siłę, ale wolę wiedzieć gdzie szukać.

Ostatnio edytowany przez buri (2012-04-16 21:09:35)

Offline

 

#2  2012-04-16 17:16:07

  ArnVaker - Kapelusznik

ArnVaker
Kapelusznik
Skąd: Midgard
Zarejestrowany: 2009-05-06

Re: [Solved] Xfce Power Manger "nie wyłącza" monitora

Pewnie można usunąć, ale wystarczyłoby wyłączyć jego automatyczne uruchamianie w ustawieniach sesji. Poza tym pierwszy z brzegu wątek na ten temat: http://www.planetwatt.com/forums/topic/77/xfce-powe … does-not-swit i mają tam obejście:

Okay - seems like I found the solution as well. If the Screensaver is enabled and the Display Power Management under the advanced tab of the ScreenSaver is also enabled, the display is completely turned off.

I disabled monitor power management in the XFCE power management settings and enabled the advanced options in the screensaver settings. There is a section for power management. Setting 0 for the first two options disables them, and setting one minute for display off turns it off after one minute.

Domyślam się, że pisząc o wygaszaczu ekranu mieli na myśli xscreensaver, możesz pokombinować

Offline

 

#3  2012-04-16 17:24:39

  buri - Użytkownik

buri
Użytkownik
Skąd: Polska
Zarejestrowany: 2011-01-25

Re: [Solved] Xfce Power Manger "nie wyłącza" monitora

Tak też dzisiaj zadałem wreszcie prawidłowe pytanie google, wcześniej nie trafiałem dobrze. Wyłączyłem go z autostartu i dłużej przetestuje, aby sprawdzić czy on jest na pewno przyczyną. Nie korzystam z wygaszacza ekranu więc pewnie poleci jak będzie winowajcą.

Offline

 

#4  2012-04-16 17:31:47

  ArnVaker - Kapelusznik

ArnVaker
Kapelusznik
Skąd: Midgard
Zarejestrowany: 2009-05-06

Re: [Solved] Xfce Power Manger "nie wyłącza" monitora

buri napisał(-a):

Nie korzystam z wygaszacza ekranu więc pewnie poleci jak będzie winowajcą.

Z tego co tam pisali wynika, że właśnie za jego pośrednictwem można uzyskać całkowite wyłączanie wyświetlacza.

Offline

 

#5  2012-04-16 21:09:05

  buri - Użytkownik

buri
Użytkownik
Skąd: Polska
Zarejestrowany: 2011-01-25

Re: [Solved] Xfce Power Manger "nie wyłącza" monitora

Sprawdziłem, wyłącza się tak jak piszą. Dwie opcje w zaawansowanych na "O", a w trzeciej po ilu min ma się wyłączyć.

Dziękuje, działa :)

Ostatnio edytowany przez buri (2012-04-16 21:11:06)

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Nas ludzie lubią po prostu, a nie klikając w przyciski ;-)