Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
Problem mam nastepujacy.
Logowalem sie po ssh i musialem zmienic haslo.
Win7 uparcie blokowal konto domenowe, w logach samby konczylo sie to statusem: NT_STATUS_ACCOUNT_LOCKED_OUT.
Usunalem z Win7 zapamietane haslo, restart, wchodze na dowolny udzial no i spodziewam sie okienka z pytaniem o uzytkownika i haslo a dostaje komunikat ze konto zablokowane bo zle dane logowania zostaly uzyte.
I teraz tak sie zastanawiam co jest kurde grane skoro nie mam zadnych danych zapamietanych w systemie to na podstawie czego on sie probuje logowac. :(
Prosze o pomoc.
OK, namierzylem problem. Okazalo sie ze po zalogowaniu sie do konsoli i stwierdzeniu ze musze zmienic haslo system uzyl passwd ktore zmienilo haslo tylko w ldapie. Po uzyciu smbldap-passwd wszystko zaczelo dzialac dobrze.
Teraz mam pytania takie:
- czy passwd nie powinno zrobic tego samego co smbldap-passwd?
- skoro passwd zmienilo tylko w ldapie to czemu samba chce jeszcze autoryzowac po jakims ichniejszym hasle?
Ostatnio edytowany przez kuebk (2011-09-10 02:11:41)
Offline
Strony: 1