Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: ◀ 1 … 13 14 15 16 17 … 31 ▶
Jakieś tam doświadczenie mam i jak robiłam jakiekolwiek drożenia u ludzi to ani razu nie widziałam aby stosowali *BSD na serwerach. System ten jest niszowy nie spotkałam się z większymi wdrożeniami na bazie tego systemu, podobnie jest z znajomymi którzy się tm zajmują. Raz tylko spotkałam się z BSD był na serwerze jak przyszłam do mojej obecnej pracy ale niestety w tych rozwiązaniach się nie sprawdził.
BSD można poznać jako ciekawostkę i nic więcej takie jest moje zdanie
Offline
A ja się z Mamusią nie zgodzę :D
Po raz tysięczny powtórzę, ze w każdym zastosowaniu nie system ma się sprawdzić, tylko administrator systemu ma się sprawdzić.
Co do np Freebsd - to w większości testów, jakie widziałem Postgresql działa znacznie szybciej, niż na systemach ext3/ext4 domyślnie stosowanych w wielu Linuxach.
I nie jest to zasługa FreeBSD i systemu plików UFS, tylko wina Postgresa, który kiepsko sobie radzi z ext* (wersja 8.3 na ext4 w ogóle nie chciała działać - błąd, podobno naprawiony).
Co do systemu, w którym można kompilować kernel, i modyfikować na poziomie kodu źródłowego każdy element tego systemu, w mojej opinni nie ma w ogóle sensu porównywać *BSD, czy Linuxa.
Można natomiast porównywać pewne rozwiązania, jak systemy plików, czy firewalle,w ich znanej i domyślnej wersji.
Np kiedy ostatnio czytałem (dość dawno) o PF, to był wspaniały firewall, z równoważeniem obciążenia, ale nikt na świecie nie wiedział, jak odpalić w nim Layer7.
Do łapania torrenta polecano kombinacje ze snortem skompilowanym z flexrep i snortsamem lub guardianem :D.
Za to w iptables nie było rozkładania obciążenia na kilka serwerów (na routerze), i blokowania reguł na security level.
W międzyczasie Layer7 jest portowane do PfSense, a Iptables dorobił się modułu cluster (ciekawe do czego), natomiast na stronie grsecurity jest łata grsecurity do iptables (w Gentoo modul xt_gradm jest w xtables-addons).
Ciekawe do czego :D
Dlatego dyskusja o Linuxie, czy *BSD ma sens, za to porównywanie *BSD i Linuxa ma spory flame-potencjał, sensu natomiast tyle, co kot napłakał.
To by było na tyle
;-)
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2010-12-14 12:21:43)
Offline
Ryszard napisał(-a):
Dlatego BiExi chce na siłe propagowac Gentoo
Przyganiał kocioł garnkowi.... :D
Ostatnio edytowany przez Jacekalex (2010-12-14 13:36:46)
Offline
Generalnie news dotyczy OpenBSD, ale mnie osobiscie zamurowalo:
http://www.dobreprogramy.pl/OpenBSD-z-backdoorem,Aktualnosc,22037.html
Offline
Dolary Power człowiek zdolny do wszystkiego
Ale fakt jest taki 10 lat rządowego backdoora made in ÓSA
Brakuje jeszcze terrorystów internetowych na ich giełde i pentagon
Pozdro
Offline
Ej no trochę w pale się nie mieści ... Jak nie koropracje to administracje rządowe ...
Offline
Za kilka(naście) lat wyjdzie na jaw, że praktycznie każda dystrybucja linuksa ma jakąś furtkę bo przecież programista też człowiek - żyć chce a dzisiaj wszystko takie drogie...
Offline
Ja wyraziłam swoje zdanie na temat BSD jak ja to widzę i z czym się spotkałam.
Ale przyznam racje że każdy używa takiej dystrybucji i systemu który mu najbardziej pasuje i nie staram się z tym walczyć bo właśnie w środowisku *unixów jest to wielkim plusem że jest taka różnorodność i każdy może znaleźć coś dla siebie :]
CO do tego newsa naprawdę smutne bo korupcja jest wg mnie naprawdę odrażająca. Dziwi mnie tylko jedno jeśli twórcy wspomnianych rozwiązań są naprawdę dobrzy do dlaczego się na coś takiego zgodzili bo jak wiadomo jak jesteś w czymś dobry to znajdziesz dobrą robotę a posuwać się do czegoś takiego ohyda....
Offline
Myśle ze w tej sprawie za kilka dni dewy z Opena napisza jakieś oświadczenie będziemy wiedzieć
Offline
.
Ostatnio edytowany przez mareq (2013-11-14 05:59:31)
Offline
ale pisze ze zmieniali kod przeez te 10 lat wiec kto wie moze juz dawno kod backdor został usunięty i podczas audytów go uisunęli .
Przez 10 lat wydali 20 wersji openbsd patrzac ze maja stały cykl wydawniczy 2x do roku ....
http://distrowatch.com/table.php?distribution=openbsd
Ile jest osób na tym forum którzy przeszli na srentuu z debiana ? nie wiem
Ile osób którzy uciekli ze srentuu do freebsd? RychuPiwo, Jezoo, Vermaden (i jak przyznali nigdy juz do srentuu nie wrócą)
Ja niestety nigdy nie spróbuje srentuu z paru powodów:
1. wszystko trzeba kompilowac -> nawet jajo na poczatku instalacji,(co mnie zniechęca na początku już)
2. do tego nie umiem zainstalować :D -> znaczy sie bardziej mi sie nie chce i nie mam przekonania co do tego systemu aby w ogóle za to sie wziaść -> Freebsd instaluje cale(base system w 6.5 minuty)
Co do Freebsd mało jest osób które go znają i dlatego jest wsparcie słabe. Bo ten kto je dobrze zna to i instaluje na serwerach
Zapraszam również do wątku na bsdguru.org "Jeśli nie BSD to co?"
http://www.bsdguru.org/dyskusja/viewtopic.php?f=21& … 2&start=0
:D
Ostatnio edytowany przez Yampress (2010-12-16 15:43:15)
Offline
Co do Freebsd mało jest osób które go znają
No nie, nie ... raczej sporo osób zna FreeBSD ... to nie jest czarna magia :)
A co do wojny Gentoo - FreeBSD, to dajta spokój ludziska ... co jest lepsze Tyskie czy Lech ??
Offline
peeboy napisał(-a):
co jest lepsze Tyskie czy Lech ??
Obydwa są do kitu. ;)
Offline
<offtop>Perła FTW. i tatra bo jest tania :P</offtop>
Offline
tyskie i warka strong i dębowe mocne ( z browaru tyskiego jest ) a kto w to nie wieży tego wzywam na pojedynek na śmierć i życie z mieczem /toporem i tarczą w ręku ]:-> Niech wygra najlepsze piwo !!
Offline
Yampress napisał(-a):
tyskie i warka strong i dębowe mocne ( z browaru tyskiego jest ) a kto w to nie wieży tego wzywam na pojedynek na śmierć i życie z mieczem /toporem i tarczą w ręku ]:-> Niech wygra najlepsze piwo !!
Tez pomysł :D, pojedynek o to, które piwo jest bardziej piwopodobne.
A jakby dać wszystkie piwa z dużych browarów europejskich do skosztowania prawdziwym piwoszom np z Czech, i zapytać które piwo lepsze, to najgłupszy zapyta, skąd podejrzenie, że to było piwo, a normalny zapyta, co za zwierzę to wysikało.
Wielkotowarowy i wielkoprzemysłowy wyrób piwa nie ma nic wspólnego tworzy tylko produkt piwokształtny.
Jakby chcieli zrobić w takim np Heinekenie prawdziwe piwo, wg tradycyjnej receptury, przy ich kosztach, to żeby na nim zarobić, musieliby żądać w hurcie po 15 za butelkę.
Lepiej pojechać do Czech, i poszukać małych lokalnych browarów w miejscowościach turystycznych, zwłaszcza te, które prowadzą albo samorządy lokalne, albo browary rodzinne, z tradycją co najmniej 2 pokoleń właścicieli. (w Czechach po upadku jedynie słusznego systemu wiele browarów oddano przedwojennym właścicielom ).
A jak się pojedynkować, to są ciekawsze powody do pojedynków :P
To by było na tyle
;-)
Offline
Ale po co do Czech aż jechać, na miejscu nie ma małych browarów i prawdziwych piwoszy?
(tylko brakuje aż ktoś poruszy temat pierogów)
Offline
U nas nie ma takiej tradycji piwnej, jak u Czechów.
Poza tym u nas kiedyś były wspaniałe (i mocne) miody, niestety władzy ludowej niewiele przetrwało, natomiast obecnie mamy niezłe osiągnięcia w znacznie mocniejszych trunkach :D
Pozdrawiam
;-)
Offline
Jak to nie ma tradycji? Nawet umierający papieże modlili się do świętego polskiego piwa. ;)
Offline
azhag napisał(-a):
Jak to nie ma tradycji? Nawet umierający papieże modlili się do świętego polskiego piwa. ;)
Skonsultuj Mocium Panie te modły z imć panem Zagłobą, i zapytaj - w czym piwo lepsze było od takiego np trójniaka.
Bo polską (i litewską tez) tradycją są (a raczej były, bo prawdziwego nikt już nie produkuje na skalę zauważalną) miody pitne, a czeską piwo.
I to, że u nas też kiedyś tradycyjne piwo robili, nic tu nie zmienia.
A obecnie mamy najlepszą na świecie wódkę. ;)
Offline
azhag napisał(-a):
Jak to nie ma tradycji? Nawet umierający papieże modlili się do świętego polskiego piwa. ;)
azhag co paliles bo ja tez to chce? :D
Offline
debianus_userus napisał(-a):
azhag napisał(-a):
Jak to nie ma tradycji? Nawet umierający papieże modlili się do świętego polskiego piwa. ;)
azhag co paliles bo ja tez to chce? :D
A byś się nie zdziwił:
Gdy w latach 1588–1589 kardynał Ippolito Aldobrandini jako papieski nuncjusz próbował pogodzić Zygmunta III Wazę z Habsburgami, zakochał się w polskim piwie z Warki. Po powrocie do Włoch był papabile (kandydatem do Stolicy Piotrowej) podczas trzech kolejnych konklawe w latach 1590–1591. Wreszcie został wybrany na papieża w styczniu 1592 r. i przyjął imię Klemensa VIII. Nadal interesował się polskimi sprawami: polecił nuncjuszowi Massimiliano Germanico Malaspinie doprowadzić do zakończenia sporu Zygmunta III z hetmanem Janem Zamoyskim oraz radośnie powitał unię brzeską. A leżąc na łożu śmierci, wzdychał w gorączce: – O santa piva di Polonia! O santa birra di Warka! (O święte polskie piwo! O święte piwo z Warki!). Czuwający przy nim duchowni myśleli, że papieżowi chodzi o jakąś nieznaną im świętą, więc przyłączyli się do papieskich westchnień i powtarzali: – O Santa Piva, ora pro eo! (Święta Piwo, módl się za nim!). Istnieje też inna wersja tej opowieści: Klemens VIII miał cierpieć na wrzód w gardle i w gorączce powtarzać westchnienia do polskiego piwa. Kiedy zgromadzeni wokół niego dostojnicy kurialni powtórzyli: – O Santa Piva, ora pro eo!, Klemens VIII miał się głośno roześmiać, dzięki czemu wrzód pękł, a papież jeszcze trochę pożył.
http://www.polityka.pl/historia/198142,1,polskie-pr … -papiezy.read
Offline
warka strong tez dobre piwo :)
Offline
Strony: ◀ 1 … 13 14 15 16 17 … 31 ▶