Forum Debian Users Gang

a sprawdź

emerge --search flash

ippo76 napisał(-a):

a sprawdź

Kod:

emerge --search flash

To jest straszne, gdyby ktoś nie wymyślił eixa, to pewnie dałbym sobie spokój z Gentoo. ;)

===================

marg1, nspluginwrapper zainstaluj, bo skompilowałeś firefoxa 64bit... a flash obecnie jest tylko 32bit.

Ostatnio edytowany przez ArnVaker (2010-07-30 09:30:19)

marg1 napisał(-a):

Skompilowałem i:

Kod:

nspluginwrapper -i /usr/lib64/mozilla-firefox/components/libflashplayer.so

Nigdy bym na to nie wpadł za Chiny, a tyle się wczoraj naszukałem o tym :)

hmm, ja chyba czegoś takiego nie robiłem — zainstalowałem tylko i od razu działało :)


EDIT:

Tak możesz zrobić jeżeli kiedyś zainstalujesz jakąś nową wtyczkę 32bit (teraz zrobił to automatycznie) — podajesz wtedy ścieżkę do tej wtyczki 32bit. Natomiast tą co ręcznie wcześniej kopiowałeś lepiej wywal stamtąd i z nspluginwrappera, bo dublujące się wtyczki mogą (podobno) stwarzać problemy.

a standardowo wtyczka jest tu:

/opt/Adobe/flash-player32/libflashplayer.so

z symlinkiem:

/usr/lib32/nsbrowser/plugins/libflashplayer.so -> /opt/Adobe/flash-player32/libflashplayer.so

Ostatnio edytowany przez ArnVaker (2010-07-30 10:36:18)

ippo76 napisał(-a):

Arn, jak powinien wyglądać taki zoptymalizowany pod kątem bekapów podział? /var /tmp i /usr na odrębnych partycjach?

Z czym Ty do mnie? ;) W "Sieciach i serwerach" lepiej wątek załóż i czekaj aż Ci odpowie ktoś, kto się na tym zna.

Ja mam osobne tylko /boot, /var/tmp/ccache i /usr/portage (nie licząc partycji montowanych w /media i /mnt). Czasem przewalam to co znajduje się na partycji "/" na partycję obok — szumnie nazywając to backupem ;) Mnie po prostu tak jest wygodnie. Natomiast jak to faktycznie powinno wyglądać na serwerach itp., to jak mówiłem — pytasz niewłaściwą osobę ;)

To sobie poczytaj: http://dug.net.pl/tekst/26/struktura_katalogow_w_debianie/


PS Osobiście w przypadku desktopa nie widzę sensu wydzielania partycji o których piszesz... a mając na uwadze wygodę wykonania kopii systemu tym bardziej — zamiast jednej partycji musiałbyś się męczyć z kilkoma ;)

Ostatnio edytowany przez ArnVaker (2010-07-30 14:45:27)

ippo76 napisał(-a):

Ps. Debian używa portage?

;)

IMHO nie ma sensu robić backupu portage, bo i tak nie ma tam nic ważnego, a przeważnie zajmuje dużo miejsca, /tmp i tak masz czyszczone przy każdym odpaleniu systemu, także można powiedzieć, że nie ma sensu go kopiować... tyle że jeszcze głupsze byłoby tworzenie (w przypadku desktopa) oddzielnej partycji dla niego (tam i tak przeważnie prawie nic nie ma, u mnie najwięcej zajmują chyba filmiki z youtube ;)). Jak masz dużo ramu, to już lepiej zamontuj go sobie w tmpfs. A co do /var — coś nie mogę wymyślić żadnego powodu, dla którego jego backupowanie miałoby nie mieć sensu.

Ostatnio edytowany przez ArnVaker (2010-07-30 14:57:50)

ippo76 napisał(-a):

To podaj powód, dla którego warto to robić ;)

Z tego samego powodu dla którego w ogóle robisz backup ;) Bo masz tam potrzebne pliki/katalogi — choćby całe drzewo zainstalowanych aplikacji, plik world czy nawet logi (które imho są jednak przydatne). Nie sprawdzę teraz, ale u mnie /var zajmuje chyba poniżej 100MB (wyłączając z tego ccache, który mam na osobnej partycji), także nie widzę jakiegoś szczególnego problemu w zrobieniu jego kopii.

ippo76 napisał(-a):

Kopiować logi? ... Why?

Sorry ale to pytanie jest idiotyczne. Jak robisz backup systemu, to będziesz specjalnie wykluczał logi, które zajmują 20 czy 30MB czy nawet wydzielał dla nich osobną partycję? Jak masz taki kaprys, to proszę bardzo... Mnie to nie robi różnicy, wolę od razu mieć zachowany cały system, a nie wykastrowany do granic możliwości tylko po to, żeby zaoszczędzić kilka MB, których akurat mi nie brakuje.

ippo76 napisał(-a):

Może ja mam 30 GB logów, które mi nie są do niczego potrzebne... :)

Po co w takim razie przechowujesz tyle logów skoro ich nie potrzebujesz?

ippo76 napisał(-a):

Skoro przywrócę system z backupu, to interesują mnie logi od tego momentu, a nie od czasów Franciszka Józefa ;)

A mnie nie... zdarza mi się czasem sprawdzić choćby przez genlop czy elogv coś co miało miejsce wcześniej.

Ostatnio edytowany przez ArnVaker (2010-07-30 16:27:57)

@Jacekalex

Ale po co? Od zarządzania logami jest przecież logrotate...

Jacekalex napisał(-a):

Kiedy naskrobałem ten skrypt- o konfiguracji logrotate bladego pojęcia nie miałem.

hłe, hłe, hłe... ja jako typowy użytkownik desktopowy, tudzież komputerowa sierota (używam gnome), pojęcia o konfiguracji logrotate mam jeszcze mniej, a ściślej mówiąc nie mam go wcale. Ja go po prostu zainstalowałem — i działa :)