Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Tak wiem samba to zuo ale czasami jesteśmy na nią skazani. Do tej pory jakoś udawało mi się bez niej przeżyć ale w końcu mam dość biegania z płytkami/penami i innymi dziadostwami z pokoju do pokoju. Postanowiłem rozglądnąć się za czymś lekkim i przyjemnym do przeglądania udostępnionych zasobów.
Pierwsze co mi wpadło w oko to smbc I wszystko byłoby pięknie: klient jak MC, mały i przyjemny - no i do tego konsolowy. Jednak po odpalenie go program "zawisa". Pojawiają się dwa puste panele (w jednym ma być niby widoczna sieć a w drugim lokalny system plików) a karta sieciowa szaleje - wysyła coś i wysyła i wysyła. Program nie reaguje ani na klawisz h (help) ani na q (quit) jedyne co można zrobić to zamknąć terminal.
Jako kolejny na pole bitwy wkroczył smb2www - strasznie dziwny ale przynajmniej pozwala na przeglądanie zasobów i ściaganie plików/katalogów. Prawie idealnie bo wymaga apache'a z obslygą CGI - ale to jest najmniejszy problem. Większym jest to że nie można wysyłać nic na zdalne maszyny - trudno da się przeżyć. Ale najgorsze jest to, że trzeba podać nazwę zasobu, do którego chcę się dostać - a skąd do jasnej ciasnej mam wiedzieć jak się nazywa udostepniony zasób??
Kandydat numer trzy to xSMBrowser. Też leciutki choć toporny w wyglądzie ale nie można mieć wszystkiego ;) Jednak zachowuje się podobnie do smbc Nie znajduje żadnej sieci ani udostępnionych zasobów i mogę sobie kombinować, odświeżać i czekać do *** śmierci a i tak nic nie zobaczę.
Cóż jeszcze pozostało: smb4k ale po jakiego wała mi 3/4 libów KDE?? Jakbym chciał mieć muła to zainstalowałbym KDE/GNOME a nie fluxa. Wiec odpada chociaż on dla odmiany widzi w sieci komputery i udostępnione zasoby i poprawnie je montuje.
Ofiara piąta to komba2. Też fajny i przyjemny programik jednak znów liby KDE ;/ Co prawda zdecydowanie mniej zależności (bo tylko jakieś 60-70MB przy prawie 200MB dla smb4k) ale zawsze. komba2 również wykrywa komputery w sieci i udostępnione zasoby.
Powrót do korzeni: mount i smbmount wspierane przez smbtree - konsolowe, lekkie i przyjemne jednak nie pozbawione wad. Na początek oczywiście idzie smbtree - no bo pasuje wiedzieć co w sieci piszczy. Wynik jest idealny (tutaj pozwolę sobie 'zobrazować'):
]:-> smbtree -b Enter vidharr's password: WETERANI \\DOM \\DOM\C$ Domyślny udział \\DOM\ADMIN$ Administracja zdalna \\DOM\F$ Domyślny udział \\DOM\G$ Domyślny udział \\DOM\Instalki \\DOM\D$ Domyślny udział \\DOM\IPC$ Zdalne wywołanie IPC \\DOM\E$ Domyślny udział
Co prawda pyta się o jakieś haslo ale nawet puste działa. Dzięki temu wiem kto jest w sieci i co ma udostępnione i co ważniejsze pod jaką nazwą! Więc pasuje to jakoś zamontować. Czyli na początek zapoznanie się z:
man smbmount
a po przestudiowaniu manuala
]:-> smbmount -o user=vidharr,password=haslo,workgroup=weterani //DOM/Instalki /mnt/windows Mounting the DFS root for domain not implemented yet No ip address specified and hostname not found
Czyli dupa zbita - bo skąd do diaska mam wiedzieć jakie IP ma host 'DOM'?? No nic są przecież narzędzia.
man ip
i już wiem ze należy sprawdzić sąsiadów
:-> ip neigh 192.168.1.1 dev eth0 lladdr 00:1f:1f:0d:2d:bb REACHABLE [Sat,21 Nov 22:21] [vidharr@valhalla] [~] ]:-> su -c 'ip neigh' Password: 192.168.1.1 dev eth0 lladdr 00:1f:1f:0d:2d:bb DELAY
Taaak ale router do diaska nie udostępnia zasobów tylko host 'DOM'. No nic. używając komba2 wyczaiłem IP hosta i montuje:
]:-> smbmount -o user=vidharr,password=haslo,workgroup=weterani //192.168.1.5/Instalki /mnt/windows Mounting the DFS root for domain not implemented yet No ip address specified and hostname not found
Albo i nie montuje. No to uciekamy się do starego sprawdzonego mount
]:-> su -c 'mount -t cifs //DOM/Instalki /mnt/windows' Password: mount error: could not resolve address for DOM: Name or service not known No ip address specified and hostname not found
Hmmm czyzby WINS na routerze nie działał jak należy?? Spróbujmy po IP
]:-> su -c 'mount -t cifs //192.168.1.5/Instalki /mnt/windows' Password: Password:
Pierwszy monit o hasło root'a - OK, drugi o hasło do zasobów (nie ważne że udostępnione bez hasła;]) - enter i działa.
Teraz pytanie do madrych głów - bo ja już wymiękam i nie wiem o co kaman: Jak to wszystko ugryźć? Jak zmusić smbc ewentualnie xSMBrowser do działania? Nie uśmiecha mi sie zasysanie/kompilowanie libów KDE specjalnie dla jednego programu. Odpowiedzi w stylu "popytaj przed podmontowaniem znajomych o IP" odpadają - zbyt skomplikowana czynność ;] Czy ktoś używa jeszcze tego badziewia jakim jest samba? Jeżeli tak to jak sobie z tym radzicie? A może znacie inne programy do przegladania samby niezależne od KDE/GNOME? Gdyby coś było nie tak napisane/niejasne to w miarę możliwości rozjaśnię sytuację.
Offline
Kilka programów zostało Ci do testowania ;-) http://banita.pl/konf/smbprzegunix.html może coś znajdziesz.
Możesz zamontować udział(y) za pośrednictwem fuse http://blog.dunder.pl/2008/07/19/natywna-obsluga-si … ows-w-ubuntu/
Samba nie jest takim badziewiem, tylko służy do innych celów niż udostępnianie plików klientom linuksowym. Swego czasu jak do serwera z sambą podłączałem klienty linuksowe, to uruchomiłem tam nfs..., ale było to dawno temu
Offline
Do udostępniania po sieci dla klientów linuxowych mam NFS. Z klinetów to jeszcze pyNeighbourhood przetestowałem - też leży i kwiczy ;] A stronkę banity przeglądałem ;) I dla mnie nie ma znaczenie czyzaomntuję przez cifs, sambamount czy fuse - ale we wszystkich tych wypadkach muszę znać IP hosta bo po nazwach coś nie łapie - wina leży prawdopodobnie po stronie routera i źle, lub w ogóle, nie działającego serwera WINS. Jak wspominałem wcześniej ip neigh bardzo często pokazuje mi tylko router, czasem 1 z 4 kompów w sieci. Pomęczę się jeszcze z tym i zobaczę co da się zrobić - albo spróbuję przekompilować MC z obsługą samby
Offline
a poco masz kompilowac mc
montujesz normalnie do jakiegos katalogu i mozesz przegladac czym chcesz.
a jesli chodzi o windows to moze to da rade
http://support.microsoft.com/kb/324055
sam sie tym bawie.
Ostatnio edytowany przez pink (2009-11-22 18:08:36)
Offline
pink To nie są moje hosty w sieci a ludzie sobie nie poradzą albo im się nie będzie chciało. Znając życie znów bym usłyszał: "A po co mi to? I co to do jasnej cholery jest? Przecież klikam prawym i jest udostępnione. To ty zmień system bo używasz badziewia" - przerabiałem to już wiele razy i nie mam ochoty wysłuchiwać po raz kolejny. Co innego gdybym to ja był adminem tych hostów. A co do kompilacji MC to standardowo debianowa paczka nie obsługuje SMB. Wiem że sobie mogę zamontować i przeglądać czym chcę ale chyba nie przeczytałeś dokładnie tego co napisałem w pierwszym poście ;] Smbtree widzi hosty ale coś jest z winsem tudzież innym serwerem nazw na routerze podupczone (delikatnie rzecz ujmując) bo nie montuje po nazwach hostów a nie zawsze znam IP interesujacego mnie hosta i nie zawsze znam nazwy udziałów. O to się rozbija. No i po jakiego grzyba mam ręcznie montować wszystkie zasoby (mount nie pozwala mi na takie coś: mount -t cifs IP /miejsce) a wyobraź sobie sytuację że masz w sieci 5-10 komputerów i każdy udostępnia 20katalogów. Mam wsystko ręcznie montować i co chwile sprawdzać czy nazwa zasobu się nie zmieniła? Bez obray ale chyba osiwiałeś ;]
Offline
wlasnie zainstalowalem to SFU na virtualce i dziala bez problemu ale bez dogadania sie z uzytkownikami sie nie obejdzie.
Ostatnio edytowany przez pink (2009-11-22 20:22:26)
Offline
Jak jesteś tylko klientem zasobów w sieci smb, to w [global] ustaw:
local master = no
preferred master = no
os level = 0
W "mojej" sieci blokowej nie ma problemu z wins , bo komputer robiący za router, jest jednocześnie serwerem wins i zawsze wygrywa wybory głównej lokalnej przeglądarki ;-)
Offline
andreq już jest troszkę lepiej, ale xSMBrowser dalej nie widzi kompów w sieci lokalnej a montowanie po nazwie hosta dalej nie śmiga ;/
]:-> su - Password: valhalla:~# smbtree added interface eth0 ip=fe80::240:d0ff:fe3a:df27%eth0 bcast=fe80::ffff:ffff:ffff:ffff%eth0 netmask=ffff:ffff:ffff:ffff:: added interface eth0 ip=192.168.1.69 bcast=192.168.1.255 netmask=255.255.255.0 Enter root's password: Connecting to host=192.168.1.169 Connecting to 192.168.1.169 at port 445 Doing spnego session setup (blob length=16) server didn't supply a full spnego negprot Got challenge flags: Got NTLMSSP neg_flags=0x628a8215 NTLMSSP: Set final flags: Got NTLMSSP neg_flags=0x60088215 NTLMSSP Sign/Seal - Initialising with flags: Got NTLMSSP neg_flags=0x60088215 name_resolve_bcast: Attempting broadcast lookup for name __MSBROWSE__<0x1> Got a positive name query response from 192.168.1.169 ( 192.168.1.169 ) Connecting to host=192.168.1.169 Connecting to 192.168.1.169 at port 445 Doing spnego session setup (blob length=16) server didn't supply a full spnego negprot Got challenge flags: Got NTLMSSP neg_flags=0x628a8215 NTLMSSP: Set final flags: Got NTLMSSP neg_flags=0x60088215 NTLMSSP Sign/Seal - Initialising with flags: Got NTLMSSP neg_flags=0x60088215 WETERANI Connecting to host=192.168.1.169 Connecting to 192.168.1.169 at port 445 Doing spnego session setup (blob length=16) server didn't supply a full spnego negprot Got challenge flags: Got NTLMSSP neg_flags=0x628a8215 NTLMSSP: Set final flags: Got NTLMSSP neg_flags=0x60088215 NTLMSSP Sign/Seal - Initialising with flags: Got NTLMSSP neg_flags=0x60088215 \\YOSHI Connecting to host=YOSHI Connecting to 192.168.1.101 at port 445 Doing spnego session setup (blob length=16) server didn't supply a full spnego negprot Got challenge flags: Got NTLMSSP neg_flags=0x628a8215 NTLMSSP: Set final flags: Got NTLMSSP neg_flags=0x60088215 NTLMSSP Sign/Seal - Initialising with flags: Got NTLMSSP neg_flags=0x60088215 SPNEGO login failed: Logon failure \\WIEDZMAR-D7C1BE Connecting to host=WIEDZMAR-D7C1BE resolve_lmhosts: Attempting lmhosts lookup for name WIEDZMAR-D7C1BE<0x20> resolve_wins: Attempting wins lookup for name WIEDZMAR-D7C1BE<0x20> resolve_wins: using WINS server 127.0.0.1 and tag '*' Negative name query response, rcode 0x03: The name requested does not exist. resolve_hosts: Attempting host lookup for name WIEDZMAR-D7C1BE<0x20> resolve_hosts: getaddrinfo failed for name WIEDZMAR-D7C1BE [Name or service not known] name_resolve_bcast: Attempting broadcast lookup for name WIEDZMAR-D7C1BE<0x20> cli_start_connection: failed to connect to WIEDZMAR-D7C1BE<20> (0.0.0.0). Error NT_STATUS_BAD_NETWORK_NAME \\VIRUSEQ-NOWY Connecting to host=VIRUSEQ-NOWY Connecting to 192.168.1.169 at port 445 Doing spnego session setup (blob length=16) server didn't supply a full spnego negprot Got challenge flags: Got NTLMSSP neg_flags=0x628a8215 NTLMSSP: Set final flags: Got NTLMSSP neg_flags=0x60088215 NTLMSSP Sign/Seal - Initialising with flags: Got NTLMSSP neg_flags=0x60088215 \\VIRUSEQ-NOWY\Torrent \\VIRUSEQ-NOWY\ISO systemy \\VIRUSEQ-NOWY\Anime \\VIRUSEQ-NOWY\DVD-NOWY \\VIRUSEQ-NOWY\winnetou \\VIRUSEQ-NOWY\gry \\VIRUSEQ-NOWY\Wolfenstein \\VIRUSEQ-NOWY\Multimedia \\VIRUSEQ-NOWY\Instalki \\VIRUSEQ-NOWY\Różności \\VIRUSEQ-NOWY\IPC$ Zdalne wywołanie IPC \\VIRUSEQ-NOWY\gry - płyty i virtuale \\VIRUSEQ-NOWY\call of duty - world at war \\VALHALLA valhalla.homelinux.net Connecting to host=VALHALLA Connecting to 192.168.1.69 at port 445 Connecting to 192.168.1.69 at port 139 \\VALHALLA\IPC$ IPC Service (valhalla.homelinux.net)
valhalla:~# smbmount \\\\VIRUSEQ-NOWY\\winnetou /mnt/windows/ mount error: could not resolve address for VIRUSEQ-NOWY: Name or service not known No ip address specified and hostname not found
valhalla:~# mount -t cifs \\\\VIRUSEQ-NOWY\\winnetou /mnt/windows/ mount error: could not resolve address for VIRUSEQ-NOWY: Name or service not known No ip address specified and hostname not found
Do tego nie wsyzstkich sąsiadów mogę "dosięgnąć":
valhalla:~# ip neigh 192.168.1.101 dev eth0 lladdr 00:1d:60:29:3d:64 STALE 192.168.1.1 dev eth0 lladdr 00:04:5a:e0:e3:85 REACHABLE 192.168.1.169 dev eth0 lladdr 00:24:8c:a8:80:cb STALE
No i konfig /etc/samba/smb.conf
[global] workgroup = WETERANI netbios name = valhalla server string = valhalla.homelinux.net log file = /var/log/samba/log.%m max log size = 512 log level = 3 hosts allow = 192.168.1. 127. security = share local master = no os level = 0 preferred master = yes ;name resolve order = wins lmhosts bcast wins support = yes ; wins server = w.x.y.z dns proxy = no ;client code page = 852 ;character set = ISO8859-2 case sensitive = yes # [share] # A u gryźcie mnie nic nie udostępniam :P
Powoli zaczynają mi się pomysły kończyć.
Po odpaleniu xSMBrowser mam do wyboru 2 opcje jak na rysunku:
Po kliknięciu na pierwszej w pasku statusu dostaję info: no computers found
A po wybraniu drugiej opcji widoczna jest tylko moja maszyna.
Niby jakiś postęp ale w porównaniu do komba2 dalej stoję w miejscu. A smbc zachowuje się jak się zachowywał, ehhhh.
Offline
Ustaw:
security = user wins support = no preferred master = no
odkomentuj i zmień kolejność
name resolve order = wins bcast lmhosts
co do log level, mniemam, że ustawiłeś 3 w celach diagnostycznych jak nie potrzebujesz ustaw 0
Offline
dalej to samo ;/ niestety. Co do preffered master to się walnąłem przedtem powinno być no - przerabiałem cały konfig i sie pogubiłem ;] A co do logwania to chwilowo przezornie ustawiłem ale nic ciekawego w logach nie widzę (wróce z zajęć to się im pryglądnę i powalczę dalej) Dzięki za pomoc!
Offline