Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Strony: 1
Witam!
Widzę, że Samba jednak nie spełni moich oczekiwań. Nie wiem jak można w niej udostępniać dane z partycji ntfs (raczej nie można), oraz mam kłopot z udostępnianiem przez zbyt szczelnego firewalla. A mam następujące oczekiwania:
Chciałbym bezpiecznie i jak najprościej udostępnić dane zapisane na kilku partycjach ntfs, być może i na ext3 oraz drukarkę. Serverem byłby Debian Lenny - klienci (goście) WinXP i Ubuntu.
Jak to prosto i bezpiecznie zrobić? Z możliwością zapis/odczyt.
Pozdrowienia
Offline
Podstawową zaletą serwera jest trzymanie danych i konfiguracji w jednym miejscu - łatwiej administrować i łatwiej robić kopie zapasowe. Samba sie jak najbardziej do tego nadaje.
Zgaduję, że te kilka partycji ntfs to są partycje na klientach z Windows XP, ext3 na Ubuntu, a drukarka na którymś z kompów.
Prosto to będzie wtedy, gdy każdy komp będzie udostępniał to co ma przez otoczenie sieciowe, wtedy serwer do niczego nie będzie potrzebny. Tyle, że wygodne to wcale no i nie ma zalet opisanych na początku.
Co to znaczy bezpiecznie? Ja osobiście sieci oparte na protokole SMB stosuję wyłącznie w lokalnym LAN-e, jak chcesz coś udostępnić poprzez internet to lepiej postawić ftp-a. (oczywiście przez ftp nie udostępnisz drukarki ;-) )
Sieć na SMB potrzebuje otwartych następujących portów 137/UDP, 138/UDP, 139/TCP i jak używasz DFS-a 445/TCP.
Offline
Dziękuję za odpowiedź i uzupełniam informacje.
Do Samby zraziłem się przez zbyt szczelną nakładkę na iptables - Guarddoga, który mimo teoretyczne otwartych portów, wymienionych przez Ciebie niestety nie przepuszczał ruchu.
W tej chwili usunąłem go i używam "samoróbki" skleconej na podstawie informacji z sieci. Samba i jej zasoby są widoczne w sieci lokalnej. Wstępnie działa na próbę.
Moje obiekcje dotyczą informacji, które do mnie w trakcie buszowania w sieci dotarły, że Samba niezbyt dobrze radzi i nie jest zalecana do udostępniania danych zgromadzonych na dyskach ntfs, ale może wyciągnąłem zbyt pochopne wnioski?
A uzupełniając informacje.
Mam komputer. Na nim dwa OS-y Windows i Debian. Zwykle używam Debiana, ale aby wymieniać dane między tymi systemami mam utworzone partycje w systemie plików ntfs i to jest skarbnica,którą chciałem w swojej sieci lokalnej udostępnić innym komputerom (tylko i wyłącznie lokalnie) uruchamiając Sambę na Debianie. Do niego również podpięta drukarka.
Zresztą moja sieć to cztery komputery i chodzi mi o to aby tylko w obrębie tych kilku komputerów odbywała się wymiana danych, bezpiecznie bez wychodzenia na świat.
Również zainstalowałem i wstępnie skonfigurowałem vsftpd, ale w nim jeszcze się nie rozeznałem - chociaż sprawia bardzo dobre wrażenie. Opracowuję nowy dostosowany do moich potrzeb konfig.
Pozdrowienia
Offline
tgR napisał(-a):
skoro mowisz ze czesciej uzywasz debiana rownie dobrze mozesz ta partycje zrobic na ext2/3 do tego sterownik dla tych partycji pod windowsa
a napewno ext3 jest bardziej niezawodny od ntfs :)
http://www.fs-driver.org/ - tutaj sterownik dla windy
Pod Linuksem sterownik ntfs3g jest sprawdzony i działa dobrze.
natomiast co do podanego przez Ciebie sterownika Windows słyszałem niepochlebne opinie i mimo wszystko chciałbym pozostać przy sprawdzonym przeze mnie.
Wolę z Linuksa "hakować" partycje Windows niż odwrotnie.
jak internet rozdziela ci serwer/router na linuksie, nie router "sprzetowy"
mam router sprzętowy
dobry wybor, z tego co slyszalem/czytalem w vsftpd stawiany jest nacisk na bezpieczenstwo
Tak to jego najważniejsza cecha, co wiem na razie z opisu, ale jest również prostszy niż inne w konfiguracji to też wiem na podstawie opinii innych użytkowników.
pozdrowienia
Offline
to przeformatuj na fat32, ja tak robie z dyskami zewnetrznymi bo inaczej sa problemy z automontowaniem.
Offline
tgR napisał(-a):
to teraz posluchasz pochlebnej, mam partycje 1tb na ext3, gdzie trzymam wszystko a takze z 20gierek na winde :-) dzialaja az milo zero problemow od poltorej roku(z tym sterownikiem a dysk dolozylem ladnych pare miesiecy temu i tez zero problemow) ... czy to z xp czy to z vista, z win7 jeszcze nie testowalem bo mi sie niechce
Masz racje postęp idzie do przodu i to szybko, spróbuję.
Przerobię na próbę jedną partycję ....
może na początek wystarczy.
@pink
Stosunkowo niedawno odszedłem od partycji fat32 i wszystkie windowsowe przerobiłem na ntfs ..
pozdrowienia
Offline
Strony: 1