Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Właśnie zainstalowałem Debiana 3.1 netinst. Jak myślicie: czy warto zaistalować jądro2.6.x czy lepiej pozostać przy standardowym (chodzi głównie o stabilność, chociaż wydajność też jest ważna :) ), a jeżeli tak to którą wersję wybrać?
Poza tym, czy warto skompilować swoją wersję a jak tak, to jaki jest najprostszy sposób?
Czy po zmianie jądra trzeba coś zmieniać w X-Window czy KDE?
Pozdro
Offline
1. To zależy. Sama kompilacja daje większą wydajność, bo nie musisz tyle niepotrzebnych rzeczy do pamięci ładować. Jeżeli nie masz czegoś w std kernelu to skompiluj nowy. Ja skompilowałem 2.6.x ze względu na alse. Pamiętaj kompilując nowy nic nie tracisz (chyba, że źle skompilujesz ;)
2. Zawsze najnowszą.
3. Najprostszy (???): make menuconfig (poszukaj post korbola (chyba) tam masz napisane co trzeba zaistalować).
4. Nie, nic nie trzeba zmieniać.
Mam jeszcze jedno pytanko:
czy instrukcja na waszej stronce w PDF na temat instalacji i kompilacji kernela w wersji 2.4 jest aktualna także dla wersji 2.6?
Jeśli tak, to skorzystam z niej bo opisuje cały proces krok po kroku, czyli akurat coś dla początkującego debianowca :)
Offline
Różnice występują tylko w samych opcjach konfiguracji. Ale to nic nie przeszkadza. Możesz jej spokojnie używać.
Dzięki Matthew za tak BŁYSKAWICZNĄ odpowiedź - prawie jak na IRC ;)
Offline
tutaj masz też ciekawą lekturkę z objaśnieniem konfiguracji
http://kompilacja_jadra_linuxa_26.xt.pl/
Offline
Pojawił się "mały" problem...
Postąpiłem wg instrukcji i po restarcie kompa i wybraniu "nowego lśniącego jądra" w wersji 2.6.12.3 pojawił się brzydki komunikat:
VFS: Cannot open root device "hda8" or unknown-block (0,0) Please append a correct "root=" boot option Kernel panic - not syncing: VFS: unable to mount root fs on unknown-block (0,0)
Czy to błąd konfiguracji kernela czy może trzeba pogrzebać w plikach konfiguracyjnych systemu?
Offline
x-dos podał Ci linka do opisu konfiguracji, tam jest bardzo łądnie opisane kiedy system się nie uruchomi (Twój komunikat) - te opcje muszą być wkompilowane na stałe a nie jako moduły - lub użyj initrd
Offline
Dzięki. Teraz już wszystko działa:)
Offline
Pojawił się "mały" problem...
Postąpiłem wg instrukcji i po restarcie kompa i wybraniu "nowego lśniącego jądra" w wersji 2.6.12.3 pojawił się brzydki komunikat:Kod:
VFS: Cannot open root device "hda8" or unknown-block (0,0) Please append a correct "root=" boot option Kernel panic - not syncing: VFS: unable to mount root fs on unknown-block (0,0)Czy to błąd konfiguracji kernela czy może trzeba pogrzebać w plikach konfiguracyjnych systemu?
Witam wszystkich,
... mam podobny komunikat, ale nie zawsze. Mam pytanie: czy to tez moze byc przyczyna przelaczania sie dysku na tryb tylko do odczytu?
Bo tak wlasnie sie mi dzieje, a jak robie restarta to wyskakuje mi wlasnie w/w komunikat. Z gory dzieki za odp.
Offline
prawdopodobnie masz system plików ext3
OBOWIĄZKOWO musisz w kernelu wkompilować na stałe obsługę ext2 i ext3 - oraz ten system plików który masz (jeżeli masz inny)
Musisz także wkompilować na stałe obsługę dysków i cdromów. Przy jądrze 2.6 nie musisz włączać emulacji scsi
Po tych zabiegach system powinien ci się łądnie odpalić
Offline