Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!

Ogłoszenie

Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.

#1  2008-07-29 09:47:03

  adam05 - Adamin

adam05
Adamin
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-12-15
Serwis

memcache - jak ustawić i czy się w ogóle da :)

Witam

Potrzebuję szybkiej rady.

Jest sobie serwerek na windowsie na którym chodzi windziarska aplikacja (jakaś biurowa) która ma tyle zapytań sql że cały serwer się zapycha. Przed nim jest serwerek na linuksie (debian), na którym zastanawiam się czy nie użyć memcach-a. Nie miałem wcześniej aż takich doświadczeń z memcachem. Czy da się zrobić tak, aby wszystkie zapytania klientów były cachowane przez serwerek na linuksie, a następnie wpuszczane do wingrozy?

Jak to zrobić?
W jaki sposób przekierować?
Jak ustawić?

Bardzo dziękuję za wszelkie odpowiedzi

Pozdrawiam


Wszedzie dobrze, ale w 127.0.0.1 najlepiej...

Offline

 

#2  2008-07-30 09:28:38

  Grzeslaw - Użytkownik

Grzeslaw
Użytkownik
Zarejestrowany: 2008-02-12

Re: memcache - jak ustawić i czy się w ogóle da :)

Niestety słabo to widzę, sql windowsowy ma zupełnie inną konstrukcje niż linuxowy, różnice są w procedurach, wyzwalaczach, perspektywach, nie wiem co to za aplikacja, ale jak dla mnie mógłbyś spróbować przenieść ją na serwerek linuxowy, np używając oprogramowania typu http://www.convert-in.com/sql2mss.htm

Ewentualnie rozwiązaniem jest zakupienie mocniejszej maszyny, z większą i szybszą pamięcią, ewentualnie optymizacja zapytań do bazy.

Offline

 

#3  2008-07-30 15:26:20

  adam05 - Adamin

adam05
Adamin
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2005-12-15
Serwis

Re: memcache - jak ustawić i czy się w ogóle da :)

okey ... mówi się trudno :)

Dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam


Wszedzie dobrze, ale w 127.0.0.1 najlepiej...

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Nas ludzie lubią po prostu, a nie klikając w przyciski ;-)