Nie jesteś zalogowany.
Jeśli nie posiadasz konta, zarejestruj je już teraz! Pozwoli Ci ono w pełni korzystać z naszego serwisu. Spamerom dziękujemy!
Prosimy o pomoc dla małej Julki — przekaż 1% podatku na Fundacji Dzieciom zdazyć z Pomocą.
Więcej informacji na dug.net.pl/pomagamy/.
Witam, zacząłem interesować się wirtualizacja w klastrze HA - Xenserver, ale proszę o radę, wskazówkę: Środowisko testowe (Vmware WorkStation 11).
Do klastra HA potrzebuję 2 nody i wspólny storage. Z racji tego, iż testuję to na Workstation jako storage - posłuży mi OpenMediaVault - tam skonfigurowałem iscsi LUNa
pytania: ile obiektów iscsi mam utworzyć? Jeden wspólny? Czy po jednym dla każdego z nodów?
Dzięki
Offline
Cześć
Trochę używałem Xenserver, - i nie bardzo rozumiem czemu wspominasz o vmware.
HA, potrzebuje jeden niewielki dysk tzw 'heartbeat'
I dla każdej instancji tyle ile potrzebujesz.
Wszystko jest ładnie opisane w dokumentacji xenserver i radzę od tego zacząć.
pozdrawiam
Offline
bobycob, dzięki za odpowiedź, już wiem odnośnie tego iscsi. Jednak mam kilka innych pytań: postawiłem 2 nody, klaster HA, iscsi - wszystko ładnie działa pięknie do momentu, gdy symuluję awarię 2 nodów na raz. Po restarcie gubi mi interfejs managmentowy. spotkałeś się z czymś takim?
PS. vmware używam po to, by tworzyć wirtualnego laba ;)
Offline
Pracowałem na fizycznych maszynach, gdzie zarządzanie szło na vlanie nietagowanym, natomiast instancje pracowały na vlanach przeznaczonych dla usługi których dana instancja dotyczyła. Problemy z siecią występowały tylko gdy administrator nie pamiętał właściwie skonfigurować port na przełączniku.
Tutaj jest przełącznik programowy i raczej w nim problemu bym szukał.
Pamiętaj, że w HA maszyna która była masterem a umarła po wyłączeniu nie przekazuje adresu ip nowemu masterowi.
Offline